Wikuś mnie zaskakuje ostatnio,widzę jego zmiany..już sobie pięknie zaczyna radzić bez tlenu,a dziś mnie zaskoczył bo leżąc na brzuchu trzymał tak długo wysoko główkę i obserwował misiaki,naprawdę długo!!!widać już nabiera sił mój skarbek,wreszcie się skończą infekcje i ta szczepionka może Go wzmocni....
reklama
Kamea
Fanka BB :)
Masz rację, jeżeli nie jesteś przekonana do lekarza, skonsultuj się z innym. Ja tez tak robie, gdy mam jaieś wątpliwości. Ostatnio przestałam wierzyć w kompetencje laborantek z laboratorium, w którym badałam Kubie TSH-ostatnio babka nie wiedziała jak ma się zabrac za pobieranie krwi, czy wziąć z palca czy z zyły... później gdzieś zgubili wyniki...masakra. od dzisiaj jeszcze to laboratorium przyszpitalnego, co prawda oodalonego od mojej miejscowości ponad 20 km, ale jestem przynajmniej pewna, że badania są dobrze przeprowadzone.
Masz rację aby się konsultować ale napotkałam problem bo w Kielcach nie mogę znaleść innego okulisty dla wcześniaków..kurcze strasznie się denerwuję...a co do laborantek to się nie wypowiadam,bo wiem jak to wygląda..a nie wspomnę że w ogóle łaskę robią okropną co nie które....
Kamea
Fanka BB :)
A w okolicy Kielc nie ma żadnego? Ja miałam tak samo jak szukałam endokrynologa - w Opolu tylko dwóch. Podejrzewam, że z okulistami sprawa wyglada u nas podobnie.
reklama
Wczoraj wreszcie zaczeliśmy zaległe szczepienia-gruzlica,za 6tyg kolejne..Pani doktor mile zaskoczona Wiktorkiem,że tak ładnie przybiera na wadze i tak ładnie trzyma główkę i że widać jak się wzmocnił:-)..aż mi się lżej na serduchu zrobiło,bo to już drugi lekarz który to zauważa...pytałam o karmienie ,bo sama już zgłupiałam jak to z takimi wcześniakami jest,czy koryguje im się wiek tez do karmienia czy nie??W przyszłym miesiącu mogę zmienić mu mleko na 2 i wprowadzać kolejno soczki,zupki...a mnie już korci aby dosypać delikatnie kaszki??może któraś z mam mi poradzi???
Podziel się: