Monika mój tez to bedzie pierwszy dzidzius.. a czemu cc? jesli mozna spytać? mój mąz nie chce byc przy porodzie a ja nie bede przeciez tego egzekwowac siłą.. jest z rodzaju facetów co to nie chodza z żonami do lekarza ani nie interesuja ich zakupy.. jakbym miała zaufaną położną to moze bym sie skusiła atak mam zaufanego lekarza i jego przyjazd nie jest drogi 200 normalny poród a 300 cc..
Marcela mam mieć cesarkę, ponieważ mam dość mocne zwyrodnienie siatkówki obu oczu, które grozi mi przy jakimś wysiłku odklejeniem się jej od oka :-( A mąż nie dal się przekonać do porodu rodzinnego na zajęciach w szkole rodzenia? Co do asysty lekarza to masz szczęście. U nas lekarz za bycie przy porodzie na życzenie bierze banalną kwotę .... od 2 tys. zł w zwyż