reklama
T
tynka
Gość
A u an slovella tansza od jelpa tzn ja kupuje kilkukilogramowe opakowania i wychodzi taniej a co do plynu jelp to nie ma takiej potrzeby by go uzywac. ja mialam i niesety pawla on uczulal wiec go przestalam stosowac. A z tymi platkami mydlanymi to tez slyszalamz emozna tylko do recznego prania stosowac bo pralke moga oblepic i bedzie do wyrzucenia.
Elżbietka
mother of two sons&angel
ręcznie to ja nie wybieram sie prac tego uzbieranego stosu rzeczy
noi w takim razie nie kupuję płynu do płukania. mam jelpa proszek i 3 próbki płyny do prania lovela.
noi w takim razie nie kupuję płynu do płukania. mam jelpa proszek i 3 próbki płyny do prania lovela.
T
tynka
Gość
Lovella ładniej pachnie od jelpa i teraz sie przerzucilam na lovelle tyle z jest w mniejszych torbach bo jelpa to sobie od razu kupowalam 5,4 kg a lovella to tylko 1,8 albo 3,6
M
MariaOla
Gość
to że Lovela jest w mniejszym opakowaniu akurat przemówiło w moim przypadku za jej kupnem. dzieciaczki znajomych bywają uczulone to na Jelpa to na Lovelę, więc nie wiedziałam co kupić, więc padło na mniejsze opakowanie, by wypróbować. Jutro piorę pierwszą część ciuszków. Też nie mam dodatkowo płynu do płukania.
aph
Mamy styczniowe 2007 Mama Roberta 24.12.06
Nie wytrzymalam i wypralam dzisiaj: kocyki, posciel i 1 pralke ciuszkow. Teraz chodze kolo suszarki i ogladam. Zastanawiam sie jak wypiore te olbrzymie skarpetki, ktorych mam chyba ze 25 par.
Tzn. wyprac, to jeszcze ok, ale jak ja je potem wysusze?? Moze recznik rozloze i skarpetki na nim? Opanowalyscie juz to jakos? No bo jeszcze jest opcja przypinac pojedynczo klamerkami.
Tzn. wyprac, to jeszcze ok, ale jak ja je potem wysusze?? Moze recznik rozloze i skarpetki na nim? Opanowalyscie juz to jakos? No bo jeszcze jest opcja przypinac pojedynczo klamerkami.
M
MariaOla
Gość
Ja myślałam, że będę je suszyć na kaloryferku wyłożonym pieluszką lub ręczniczkiem, bo się boję, że mi pospadają :sick:
aph
Mamy styczniowe 2007 Mama Roberta 24.12.06
no wlasnie. :-( One sa takie malutkie, ze ciezko je bedzie jakos rozlozyc. Tak sobie dzisiaj wykombinowalam z tym recznikiem, ze rozloze go na polowie suszarki i wtedy chyba wyschna? Bede je odracac i juz. No bo co innego?
Mamuski a jak Wy suszylyscie skarpetki??
Mamuski a jak Wy suszylyscie skarpetki??
Elżbietka
mother of two sons&angel
ja jeszcze nie uprałam ani jednej dzeicęcej rzeczy
ciągle czekam na komode, zeby ja umyć i od razu tam układac...
ciągle czekam na komode, zeby ja umyć i od razu tam układac...
reklama
T
tynka
Gość
No ja wlasnie suszyłam na kaloryferku rozłożone:-)
Podziel się: