reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wieści z porodówek i gratulacje

Nie boisz się wywoływania? Tylko mnie to tak przeraża? [emoji1] my dopiero jutro o 15;30 wizyta.. Teoretycznie może mnie trzymać nawet do następnej środy. Papercut mi właśnie powiedziała, położona na kursie, ze do końca nie ściągać ale jeszcze się w to nie wglebialam więc nie wiem.

[emoji173]
Boję się ale wiem ze na cesarke mnie nie skierują bez próby wywołania a straciłam juz nadzieje ze się samo zacznie :D
 
reklama
@sierpniowka - no urodzić w pierwszą rocznicę ślubu to by był najpiękniejszy prezent :D choć jestem tak zmęczona ciążą że mogłabym i dziś urodzić :p
Nie ma co się bać wywoływania ;) w końcu to cierpienie w słusznej sprawie :D jutro mam wizytę u ginekolog tak o 10-11, zobaczymy co mi powie...oby mi szyjkę tym razem zbadała to przynajmniej będę wiedziała na co się nastawiać.
 
Ja ciągle się zastanawiam nad tym czy nie błagać o cesarke jednak.. zawsze można próbować [emoji2] muszę zdecydować do jutra. Hermit jakie sposoby są u Was wywoływania? Dsj znać Mika, ja tydzień temu nie miałam rozwarcia ani cm nawet [emoji21]

[emoji173]
 
sierpniówka - mi w ostatni wtorek lekarka w szpitalu powiedziała ze szyjka jest miękka, gładka i luźna i ,,przepuszcza palec" czyli że chyba rozwarcie takie malutkie ale pewności nie mam :p tak myślę czy nie zagadać jutro o cokolwiek :D już mi obojętnie czy wywoływanie czy cesarka, byle już :p
 
Zaczynają od czegoś co się nazywa pessary-taki tampon? Założony na 24h który ma zmiekczac szyjkę jeśli jest taka potrzeba. Później żel, jeśli nie pomoże to można powtórzyć po 6h i dostać max 3 dawki. Ma rozwierac szyjke i wzmacniać skurcze. Po tym przebijanie wód i w ostatecznosci oksytocyna w kroplowce. Oczywiście może byc tak ze skurcze się rozwiną po pierwszej dawce żelu :)
 
reklama
Do góry