Nasze skarby są na świecie- a tak wygląda ich życie :)

[Kasiulka!]

KAsiurek jak miło się czyta takie pozytywne posty :-), mnie to optymistycznie nastawia do macierzyństwa. Także dzięki

 

[Bozienka24]

KASIUREK SUPER wkoncu sie odezwalas czekamy na zdiecia Igusi suoper ze mala je twoj pokarm i ladnie przybiera

 

[nusia181]

kasiurek- tak wszytko optymistycznie..... az cche urodzić szybko:-)

 

[Kasiurek1983]

dziewczyny dziekuje ;] no u nas wydaje sie sielanka ..ale pewnie na krotko bo syn bedzie w koncu zazdrosny ale staramy sie tak robic ze ja zajmuje sie mala a maz synem i potem na odwrot ciezko jest. Dzis sciagalam szwy - pani polozna stwierdzila ze nie dziwi sie ze mnie bolalo bo szwy nierozpuszczalne w srodku mialam dzis o wiele lepiej chadzam ;]

Mala sie unormowala i je co 3,5-4 h wiec chyba wychodizmy na prosta ...łuska kakaowa jest te best na mleko ;]


zdjecia- czekam az maz mi wysle z aparatu na meila - jak widzicie moc urzedowa musza nabrac;/

 

[Angel.]

Ojej Kasiurkowa nie wierze w to co czytam ) Dopiero co dopiero!!! co pisalas, ze brzuchol duzy, ze lezysz i czekasz..a ty juz masz swoja dzidzie noo I tak Ci zazdroszcze jej..

A powiedzcie durnej mi..ja naprawde nie mam doswiadczenia z niemowlakami/noworodkami... Czy one naprawde duzo placza?? I placza tak bez powodu jak mi rodzice wmawiaja, ze ja plakalam ?? Czy tylko jak glodne, mokre a jak starsze sa to inaczej? Czy nie ma znaczenia noworodek a starsze niemowle?? Bo tez czytalam, ze pierwsze 3-4 tygodnie to małe tylko je i spi, a dopiero potem zaczyna wiecej nie spac, plakac... Wiem glupie ale serio zielona jestem

 

[kamilaedi]

angel- nie tylko ty zielona jestes... ja tu pocichutku zagladam i czytam relacje mamusiek bo za wiele do powiedzenia to niemam

 

[kamilka677]

Dziewczyny ja to samo zielona, i jak tylko się tutaj coś pojawi chłonę jak gąbka wczoraj przed snem troszkę chciałam poczytać gazetek o dzieciach i normalnie się zdołowałam, że to wszystko jest takie skomplikowane, że ta mała istotka zaraz wyjdzie i będzie miała tyle oczekiwań, wymagań i wszystko trzeba wiedzieć, jak karmić, jak nosić, jak pielęgnować potem jak dbać by się dobrze rozwijało... uffff zaczynam mieć większy stres z tym co będzie po porodzie jak sobie dam radę (

 

[patka82]

kamilka może uda mi się ciebie pocieszyć;-) Ja przed pierwszym porodem też bardzo się bałam, bo to jednak odpowiiedzialność, nowa sytuacji i takie tam...ale jak Pati się urodziła to samo przyszło, instynktownie wiedziałam co mam robić, w razie wątpliwości zawsze można poradzić się starszyzny ( oni są bardzo chętni do pomocy:-)). Matki szybko uczą się rozpoznawać potrzeby maluszka, najważniejsze to kochać tego młego bąbelka, ale z tym to nie ma problemu.

 

[kamilka677]

Oby tak było, że potem będziemy się śmiały z własnych obaw... jest to chyba taki strach przed nieznanym

 

[Angel.]

A ja ponawiam moje pytanie !