reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od rozpakowanych mamusiek

Z okazji Twego Święta życzę Ci:
Aby jedynymi łzami, które pojawią się w twych oczach
Były kryształowe łzy szczęścia,
Aby radosnego uśmiechu na twej twarzy
Nie zakryły ciężkie chmury smutku,
Abyś potrafił zajrzeć do Swej duszy
I mógł odnaleźć to co najważniejsze dla bliskich i Ciebie,
Abyś w głuchej ciszy mógł odnaleźć Swoje myśli i marzenia,
Gdy coś w życiu się nie uda, zepsuje, abyś mógł
Zbudować to od nowa z tych samych cegieł, choć
To trudne, bo to na nich jest wypisana przykra przeszłość,
Aby płatki róż wyścielały drogę Twego przeznaczenia,
A szczęście, zdrowie, radość i miłość, były przeznaczeniem twych dni...
Kochana Lenko tego wszystkiego z okazji 2 Twoich urodzin życzą Ci
Marta, Tomaszek, Adaś i Marek

4gooxw.jpg


Tygryskowa tak mam termin na 9.02. ale ostatnio przesuwa się na 3.02 więc może Tomek dostanie braciszka w prezencie:-)


Dziewczynki życzę Wam wszystkich zdrowych i pogodnych świąt Bożego Narodzenia!!!!Spędzonych w miłej i rodzinnej atmosferze!!!!
 
reklama
Tysiąca choinek w lesie,
prezentów ile Mikołaj uniesie,
bałwana ze śniegu i mniej życia w biegu,
oraz tyle radości ile karp ma ości.

wesołych.JPG
 
Kochane wpadam z życzeniami

Zdrowych pogodnych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia
Mnóstwa prezentów pod choinką i spełnienia marzeń .

U mnie choinkę już maż ubrał .
Ja spędziłam dzień w kuchni .
Jak na razie jest już
rybka po grecku
pasztet
bigos
chlebuś
rafaello
na jutro zostają kluski z makiem
uszka z sosem grzybowym
smażenie karpia
i oczekiwanie na wigilię
A wieczorem dalsza część roboty ,bo w 1 dzień chrzciny :-):-):-)

A to nasza choinka :-)
 
Poród miałam bardzo szybciutki, jeszcze Malutka pozwoliła mi zjeśc wieczerzę, zobaczyc jak Bartuś rozpakowuje prezenty, o 20:45 poczułam pierwszy skurcz, były co 10 minut, a jak o 22:00 zbieraliśmy się do szpitala to już były co 5 minut, a pod szpitalem co 3 minuty (a do szpitala mamy niedaleko)...przyjęcie o 22:15, usg 22:20, badanie 22:25 i o 22:30 byłam już na porodówce:biggrin2: Wacek chciał zdjęcia porobic, ale zapomniał z auta aparatu, to pielęgniarka mu powiedziała, żeby lepiej po niego nie szedł, bo może nie zdąrzyc:-p no i rzeczywiście tak się Paulince spieszyło, że w Wigilię o 23:05 była już na świecie po 2 bólach partych:biggrin2: dostała 10 punktów, ważyła 3670g i miała 54cm:-D całe święta spędziłam w szpitalu, ale cóż taki termin sobie wybrała, a poza tym najważniejsze, że w Wigilię chociaż mogłam byc w domku jeszcze:biggrin2: dziś nie wiem nawet, że rodziłam, bo prawie nic mnie nie boli, bez trudu siedzę, leżę, wstaję, więc w domu się pytają czy ja rodziłam, czy ktoś za mnie
p.gif
walczę z cyckami, bo mała chwyta sutki tylko w kapturkach, no ale najważniejsze, że chwyta...niestety mimo, że ciągnie np. przez pół godziny to potem dalej głodna, ale odciągam i jej daję, bo mam bardzo dużo swojego pokarmu, więc szkoda by było
baffled5wh.gif
ale coraz lepiej jej to idzie:biggrin2: Bartuś w Wigilię i Święta był chory, miał gorączkę i padlinka taki był, ale wydaje nam się, że to bardziej na tle nerwowym, bo jednak ja cały czas byłam z nim w domu, a teraz nagle mnie nie było, a od wczoraj jak ręką odjął:biggrin2: jako starczy brat głaszcze Paulinkę, chce całowac, robic noski-noski, a jak płacze to krzyczy: "stop! ja do niej pójdę" cudowne:biggrin2:
 
Sowinka, gratulacje:-) cieszę się, że Wigilię spędziłaś jeszcze w domku:tak: Paulinka śliczna:tak: czytając Twój opis przypomniał mi się mój poród;-) u mnie podobnie, w 3 h po pierwszym skurczu miałam już malutką, no i tez tym razem nie czułam jakbym rodziła:-D:-D jedynie kilogramy nie chcą zejść z mnie...;-)
 
Gratulacje Sowinka! Ale sobie mała piękną datę wybrała! Tylko ty biedna ze świętami w szpitalu. Super, ze juz w formie!
Całuski poswiąteczne dla wszystkich aniołkowych mam!
 
sowinka gratulacje:-D sprint troche jak u mnie przy michale, a z wercia to juz był dopiero SPRINT:-D

swoja droga dawno nie widziałam tutaj agnieszki z mała julcia a przeciez niedługo mała kończy 3 latka.. cos sie aga nie odzywa
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry