reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od rozpakowanych mamusiek

Mój Kubuś waży 11 kg a ma 18 miesięcy

Tos mnie pocieszyla...
Lilijanno, ale ta kuzyneczka Adzi, to chyba jednak z tych drobniejszych, co?
Ewelina, nie jest zle z waga Twojego urwisa, po prostu jest chlopak szczuplejszy, ale przeciez trzyma sie w siatce. Co zeby jadl? Glod. Czyli stale pory posilkow, zeby brzuszek wiedzial kiedy mu sie nalezy i wtedy nie bedzie za bardzo kaprysil. W miedzyczasie zadnych przekasek, jedynie picie, najlepiej woda - ustalasz karmienia co 3h, 5 posilkow dziennie i tego sie trzymasz. Nie dajesz slodyczy, slodkich soczkow - to zamula i obniza apetyt. Sprobowalabym pozwolic dziecku na samodzielne jedzenie - np. gotowane warzywa na talerzyku i niech sobie mamla, a oprocz tego lyzeczka i ladujemy zupke czy inny obiadek. Zajmie sie jedzeniem lapkami, to moze zapomni sie przed lyzeczka bronic. Nie mam problemu z karmieniem Karola, ale tez on ma apetyt - jesli nie daje flachy, a flacha leci rano po przebudzeniu w lozku, druga czasem przed poludniowym spaniem, tez w lozku i trzecia na noc - to karmie na krzeselku, nie daje do tego zadnych zabawek, nie ma nic poza jedzeniem. Mlody zaszpachlowuje dzioba szybko i idzie sie bawic.
 
reklama
Kłaczek - powiedziałabym, że normalnie, wcale na drobniejszą nie wyglądała, wręcz taka konkretna, no i jest wysoka, jeśli myślałam, że Ada jest wysoka, to tamta to wielkolud :dry:


Dzisiaj Ada ma dzień kinowy, biorę Ją do łóżka i zapodaję Króla Lew, mówi się trudno. :zawstydzona/y:
 
Czesc dziewczynki.
Jutro mam wizyte u gin.Trzymajcie kciuki bo boje sie uslyszec cos zlego(tymbardziej przed urodzinami).
Mam malego stracha,ale dobrze,ze ide na 8 wiec jutro juz szybko bede miala wszystko z glowy:-)

Milego dnia
 
Moja też 11 kg waży.

Dziewczyny czytam codziennie ale nie zawsze czas coś napisać. W sumie dziwię się czasem jak Wy dajecie radę:) ja jak tylko włączę komputer przy Ameli to nic mi zrobić nie daje tylko żeby jej kwa kwa włączyć (kaczuchy z mini mini). To wole nie włączać w ogóle:)
 
Lilijanna, to ja juz nie wiem co z Karolem. Wydaje mi sie ze nie wyglada na wielkiego, ale jak go porownac z synkiem znajomych, ktory ma 10 miesiecy to sa rowni wzrostem, tylko Karol masywniejszy - wieksza glowa, szerszy w klacie itd. Poprawka - nie tylko moje dziecko rosnie - znajomych mlody jest o 5 miesiecy od Karola starszy, przeciez w sobote idziemy na "roczek". Ostatnio spotkalam obcych ludzi z dzieckiem, zgadalo sie jak to przy polce z dzieciecym zarelkiem w sklepie - ich maly podobno z gatunku duzych, a 11 miesiecy i od Karola mniejszy!! Ja juz po prostu nie mam porowania, nie mam "oka" bo dawno nie mialam malych dzieci. Tu jak czytam ile waza Wasze dzieci, to wychodzi ze Karol spokojnie ma mase rocznego dziecka albo i starszego.:szok: A - jak juz pisalam - nie jest jakos wybitnie tlusty. No, fotka sprzed miesiaca bo nie mam jak wpakowac nowszych:

Musze mu pyknac fotke bardziej rozebrana, zeby faldki zlapac, ale nie ma ich duzo - na udkach po jednej.
Agnieszka, a spokoj mi tu! Czego zlego sie boisz, jak sie nic nie dzieje? Wszystko jest w porzadeczku! Nie panikowac, myslec pozytywnie i bedzie dobrze.
Wiolka, bo u nas nie ma kompa dla dziecka. Dziecko ma zabawki, chodzik, hustawke i mnie, a ja mam komputer. W tej chwili Karol siedzi ze mna na kanapie i bawi sie zabawkami, od czasu do czasu kopiac mnie w tylek - dopiero sie obudzil. Zaraz go przewine, niech tylko mu zoltko wejdzie i bedziemy sie bawic. Nie kojarzy lapa z czyms do zabawy i mam spokoj.
 
Ostatnia edycja:
Lili, trzymam kciuki, żeby było po Twojej myśli!

Kłaczek, co do kompa to pogadamy za rok, czy Ci się uda sytuację utrzymać na poziomie nie zmienionym ;-)
Co do wagi to Karolek widocznie podobny do Gracjanka Jankesowej jest, tylko tamten jeszcze bardziej buziaka pucołowatego miał. A co do fotki to mój Sz nigdy takich przykręcanych rączek nie miał ;-) no ale On do szczuplaków należy.

Agnieszka, kciuki za wizytę! może po prostu hormony Ci się rozregulowały i stąd te bóle, ale lepiej sprawdzić, jakieś usg trzasnąć.

Co do wagi to Szymek chyba 13 przekroczył (ale On to staruch w tym towarzystwie ;-))
 
ewelinka :-) to się uśmiałam -niejadek??? jak za rok będzie ważył tylko 1 kg wiecej to możemy sobie pogadać na temat niejadków, michał jeszcze chyba nie osiągnął 10kg :-D to się nazywa niejadek.... więc nie marudz mi tu. Mój mały jest krasnalem od urodzenia, ma wzrost między rozmiarem 80 a 86, jest bardzo drobniutki ale nie chudzielec, po prostu drobnej kości, wygląda wrecz dziewczęco, plus taki że nie odparza mi się miedzy fałdkami bo fałdek nie ma.

Wiola michał na komputerze to tylko brum brum ogląda, na youtub auta i motory, a jak ktoś gumę pali na motorze to mały woła brum brum tanu tanu (motor tańczy)

maly zaczyna mi gadać jak najęty :-D
może spróbuje spisać tutaj jego zasób słów:
mama
tata
baba
dada -dziadek
brum brum -auto jedzie
ogoun- ogon od myszy
koo-koło
kouko-kułko
kokoko-kury robią koko
muuuu-krowa robi muu
pimpimpimpim -hipopotan :-D
oń -słoń
hauhauhau-pies
mimiamial- kot
kot
bach
ta -traktor
ko -koparka
tak
niE
no
to
opapa -chce na ręce
oć -chodź
gogo - do góry
gaga -garaż
no i najlepsze DUPA ( włączając gestykulację- pokazuje na tyłek)
a jak coś je np bułke to gada i pokazuje mnia mniam (pokazuje na buzie) tam tam (pokazuje na brzuszek) eeee (pokazuje na tyłek) czyli jak wygląda wędrówka jedzenia z buzi do brzuszka i dupki :-D

no dogadujemy się :-)

lili powodzenia bo to juz tuż tuż :szok:
 
Kłaczek - no Karolek jest pucowaty patrząc na zdjęcie, ale co zrobić skoro taka Jego uroda, jak zacznie biegać to i kilogramy wybiega, waga też pewnie przystopuje i tyle.

Pati - no to już niezły słownik uzbierałaś :tak:


Organizm mi się sam oczyszcza, tzn, postanowił sobie zrobić lewatywę na własne życzenie i co chwilę latam do kibelka. :dry::dry::dry:
 
reklama
Kłaczku mój Stasina od urodzenia był duży, od urodzenia uwielbia jeść i smakuje mu wszystko co mu daje.
Teraz jak lata jak szalony nie jest juz taki grubiutki i zaczyna gubić te rączki jak od ludzika z MICHELIN :) Teraz waży ok 14 kg :)
Także spokojnie!

Lill juz za momencik ;) Ale fajnie!

Agnieszka
kciuki!!!!
 
Do góry