Wieści od rozpakowanych mamusiek

[EwelinaK26]

Cześć kochane
Doczytałam. I wszystkie ściskam
Ewelina bardzo mi przykro...Przytulam kochana...
Alicja jak tam twoja jazda??? A powiedź na jakiej ty diecie jesteś???
Ssabrinka jak tam ząbki małego?? I twoje zmęczenie??
karolcia33 ciesze się bardzo że twój zmądrzał i wie jakie skarby ma koło swego boku &&&& kciuki kochana za was I ja wyprawkę dla Kacpra będę robić 2 tyg zostało do szkoły a moje dziecko jeszcze nie ma nic kupionego. Poprostu jak sobię pomyślę że on już idzie do pierwszej klasy to słabo mi się robi, jak ja to zniosę że moje maleństwo już do szkoły idzie szok....
LILI kochana cieszś się bardzo że tak ci ciąża służy normalnie będziesz na forum perfekcyją panią domu wszystko porobione słoiki, mrożonki, ciuszki, szacun kochana szacun Dzięki za ostatnie słowa na cpp masz rację nie udzielam się tam ale czytam codziennie. Tam po raz pierwszy zawitałam i jakoś nie mogę nie przeczytać co u dziewczyn...
kłaczku hehehe twoje posty sa bezcenne Buziaki dla Karolka
Annas wielkie Gratulacje

U nas pomalutku, czas tak szybko goni... Mój A znowu na emigracji... Szkoda słów nie było wyjścia szef zaczął wszystkich na uropy bezpłatne wysyłać w środku sezonu a co będzie zimą, no i znowu tęsknota straszna... SZymek ost miał trzydniówkę gorączka 4 noce nie przespane ręce do kostek, a na koniec wysypało go okropnie ale już przechodzi. Mały rozrabia martwi mnie że jeszcze sprawnie nie siedzi woli na nogi stawać łobuz mały wkurza sie i prostuje nie chce siedzieć tylko chodzić odrazu w gorącej wodzie kąpany już widze jak będe za nim biegała... 6 września kolejne usg serduszka zobaczymy... Modlę się aby był ok.
Pozdrawiam wszyskie was kochane!!!!!!!!!!
Buziole

 

[Lilijanna]

No i kupilam mezu mojemu ukochanemu Honde Goldwing - sliczna, zielona matalic, cud mniod i orzeszki solone... ze 25cm jak nic! No, wiem ze kaprycho, ale za funta zrobic przyjemnosc mezczyznie wego zycia...

buhahahahaha dobre, dobre

Kłaczek - a Karol troszkę z wagą teraz przystopował? No rozmiarówkę to On niezłą nosi, Adzik jeszcze lata w ciuchach 18-24 niektórych, a niektóre już 24-36. A na basen chodzicie sobie dalej?

EwelinaK26 - trzymam kciuki by USG wykazało, że wszystko w porządku. A Kacper gotowy do szkoły? U Ciebie powinny nastać za chwilę ździebko lżejsze dni, jak Kacper pójdzie do szkoły to jeden do pilnowanie ileś tam godzin mniej. Pomaga Ci przy Szymonie i w ogóle jak ich relacje brat-brat? ;-)


Poszłam spać wczoraj z Adzikiem, 3h przy żelazku mnie zmęczyły, dziś reszta. Ale spory stosik wyprasowany, pochowany, dzisiaj powinno być wsio na tip top. Muszę się jednak udać do pawlacza, bo jeden karton brakuje mi jak nic, wspominałam, że nie widzę kombinezonu, ale wczoraj mnie olśniło, że również śliniaków i nie wiadomo co tom jeszcze jest, bo to powinno być wszystko w jednym. Tzn. mam nadzieję, że jest w jednym, a nie dwóch.

 

[GosiaLew]

Witam

Mam wolne
Moje dziecko jest cudowne. Mama sobie siedzi przed kompem i pije kawkę a synek się grzecznie bawi.
Za chwilę jednak muszę się ogarnąć, bo mam mnóstwo sprzątania. Weekend w pracy to zostało na dzisiaj, na szczęście P. w sobotę trochę posprzątał. A dzisiaj mam plan skoczyć jeszcze na plażę jak P. z pracy wróci.

Kłaczek wow, Kuba dopiero zaczyna nosić ciuszki 18-24 a jeszcze nosi 9-12 i 12-18. A z ta Hondą to się uśmiałam.

EwelinaK kciuki żeby wyszło na usg, ze z serduszkiem wszystko ok. A co do siadania to dziecko nie musi najpierw siadać, może raczkować, czasem wstawać. Mojej koleżanki synek tak miał, siedzieć ochoty nie miał, wolał sobie stać. Siadać zaczął później.

Lili no przy tym upale przy żelazku to nie dziwię, że miałaś dość.

 

[kłaczek]

EwelinaK, sie nie przejmuj ze maly jeszcze nie siedzi. Karol za raczkuje. Jak polezy chwile na brzuchu to zaczyna dzihad i musze go zbierac z gleby w trosce o uszy sasiadow. Niby podpiera sie ladnie na wyciagnietych raczkach, pelzac pelza, ale od kiedy obczail chodzik, woli sie w nim uganiac po domu niz mozolnie czolgac sie po podlodze. I tez wczesniej stawal na nozkach niz siedzial. To jest awaria zawiasu w d...
Lilijanna, nie wazylam Karola na 7 miesiecy bo mielsismy w tym dniu cyrk kluczowo-przeprowadzkowy, ale Rajmund go w ciuchach wrzucil na wage w szpitalu i wyszlo 11.600kg. W lekkich butach, szortach, skarpetkach i T-shircie. Wyglada ze przyhamowal z lekka, ale nawet gdyby nie, to nie wyglada jak maly Budda - ma duza glowe, jest caly szeroki, ale faldki nie sa jakos nadmiernie wybujale, nie ma tez biustu ani troche. Z basenem przystopowalismy - po poronieniu dlugo krwawilam, dopiero kolo soboty mi sie przestalo paprac, wiec nie bardzo sobie wyobrazam basen. Wrocimy do tego procederu bo jak widze malego w wannie to po prostu zal mu odmowic wody. Lazienki tez zal bo wszystko plywa po kapieli dzieciecia.
GosiaLew, Karol jest po prostu duzy. Jak stoi w chodziku obok stolu to juz pod stol sie nie zmiesci, brakuje mu moze 1cm zeby wyrownac glowe z blatem. Gdzie sie nie pokazemy, to mowia ze duzy jest, ze wysoki. Juz bywalo i tak, ze pytali czemu go nie puszcze pieszo jak w wozku marudzil i musialam tlumaczyc ze on ma ledwie 7 miesiecy i nie chodzi. Buty nosi w tej chwili 3, czyli EU19, wiec ma normalne, takie do chodzenia.

Ech... MUsze wyniesc z kuchni pudla z moim warsztatem i wstawic tam stol bo w salonie nie ma jak sie ruszyc. Gdyby mi sie chcialo tak jak mi sie nie chce... Dzieciatko grzecznie sobie pospalo na kanapie, ale chyba juz bedzie wstawac.

 

[kasiuleczka31]

Ewelina nie przejmuj się mój maluch też jeszcze nie siada sam,ale podobnie jak twój rwie się do wstawania.Jak złapie grunt to nie ma zmiłuj na kolana a po tem na proste nogi! Znam ten ból wyprawki szkolnej, rok temu myślałam że pierwsza klasa to wydatki też duże bo szkoła,początki.O JA NAIWNA!w tym roku wydatki takie same jak nie wieksze!I w zanadzu komunia i chodzenie z dzieckiem na spotkania
KLACZKU dopiero doczytalam bardzo mi przykro
Anas gratulacje!!!
Liliana a ty już lada dzień i maluch będzie z boku

 

[jankesowa]

Witam nadgonilam bez bicia moge sie przyznac.... ale co zaczne pisac to moje kochane dziecie robi mi reset kompa :O masakra..... jeju jakw am zadroszcze tych suwakow ciazowych... a nam nadal nie wychodzi i juz jakas presja dziwna ze cos jest nie tak ze mna ( znowu) wiem wiem nie powinnam no ale coz poradzic no chce na looozie i wogole sex jest poprostu nie ze licze dni plodne....


Gracjan torpeda w pelnym tego slowa znaczeniu no nie da sie jest wszedzie i wszystko potrafi otworzyc.... drzwi klamku, klucze, blokady co to do niego pikus.... wlazi na krzesla i skacze??? nie dociera do niego ze nie wolno a nie zawsze widze.... ostatnio lapie w locie wciaz ale kiedys nie zlapie


Pozdrawiam caluje brzusie :*

dla Aniolkow (*)

 

[tygryskowa]

Jankesowa, trzymam kciuki by się w końcu udało! Widzę, że twój synek taki sam jak mój. Kochany, ale broi non stop;-)
Ewelina, trzymam kciuki za usg!
Kłaczek, widzę, że twój synek wagowo dobrze stoi mój ważył podobnie, może troszkę mniej (choć na 7 miesięcy przesiadaliśmy się do fotelika samochodowego 9-36kg, bo w tym 0-13 już się nie mieścił) Przed roczkiem przystopował z wagą i teraz waży ok 15kg.
Powiem wam, że gdyby nie fakt, że muszę pracować, to z chęcią zdecydowałąbym się na 3 dziecko niedługo. No ale, chcieć to jedno, a móc to drugie;-).

 

[Lilijanna]

Jankesowa - nie dziwię się, że zaczynasz świrować co do ciąży, u mnie też były dołki, wielokrotnie sobie powtarzałam, tłumaczyłam, że widocznie jeszcze nie czas, że jeszcze pewnie mam mieć tylko Adę, przekonywałam się, że właściwy moment nadejdzie, że się nie martwię, nie przejmuję, że na luzie, inaczej bym zwariowała.
A Gracjan to cudak nieziemski, z tym skakaniem to nie pozostało Ci nic innego jak zawsze ściągać i odkładać Go na podłogę i tłumaczyć, że nie wolno, tyle, że On w takim wieku, że wszystkiego trzeba spróbować.

Kasiuleczka31 - a gdzie się podziały Twoje suwaki? No i jak tam Wam mija czas? ;-)

Tygryskowa - no to Borys wagowo lepiej niż Adzik Nam się jeszcze drugie dziecię nie urodziło, a trzecie było planowane za 5 lat, potem się doliczyłam, że A. miałby już wtedy 40, więc rozmowa z lekarzem jak to wygląda przy cesarkach, powiedział, że musimy odczekać rok od cięcia do poczęcia. I to nam pasuje, bo aż tak wcześnie nie chcemy, ale z 5 lat oczekiwania zeszło nam na 2-3 lata. Tak żeby Ada poszła już do przedszkola/szkoły, a Weronika do przedszkola. ;-)



No i skończyłam 37tc. :-) 3 tygodnie :-)

 

[Lilijanna]

Fotorelacja z urodzin Adrianny

1. Taka była radość ze zdmuchnięcia świeczek.
2. Tak prezenty rosły w ogrodzie.
3. Tak się Ada prezentuje w towarzystwie mamy-słonia.

 

[kaira24]

Lili cudownie wyglądacie