Jejuś jesteś kopia moich dolegliwości Do tego teraz w ciąży to żylaki są masakra, normalnie cały czas w długich spodniach chodzę, tzn. mam takie cienkie getry, po chacie w specjalnych rajstopach.Marzy mi się laserowa korekta wzroku ale jak zakończe jezdzenie do dentysty to długo nie bedzie mnie stac.. przydałoby sie tez zylaki pousuwac, ale to kolejne 2 tys na jedna noge ehhhhh
Ślicznie razem wyglądacie.Dziewczyny...ja się tylko pochwalę moim szkrabem...
No wielkie gratulacje z drugiego zęba, a w papiórach nie utoń, jakby co troszkę brzytwy odrzucimy ;-)Kaira mój też tak robi z butami
i wyszedł mu drugi ząb Zbliza się koniec roku, więc tonę w papierach.
No jak uszko boli to jest to ból niesamowity, nie było co gdybać czy antybiotyk czy nie, ważne, że pomaga, a florę szybko odbuduje.to młodszy ma zapalenie uszka, zeszła mu infekcja z gardła na cucho no i antybiotyk, których jestem przeciwniczką - buuuu. No ale jak ma pomóc :-(to trudno.
Wielkie gratulacje, super, że mały mieszkaniec brzuszkowa ma się dobrze, mocno trzymam kciuki. No drugą serię jedziemy jak nic.I ja się witam i wpraszam do grona ciężarówek. Oj, bałam się jakoś dzisiejszej wizyty, ale najważniejsze że dzidzia zdrowo rośnie, już nawet serduszko słyszałam....bo objawów ciążowych jakoś za specjalnie dokuczliwych nie mam.
Kacper za to odkrył, jak fajnie jest biegać i tak całe dnie potrafi byćć na pełnych obrotach. Z dworu najchętniej w ogóle by nie schodził.A skwar się leje z nieba...
A Kacper niech boega w dzień ile się da, przynajmniej wieczorem padnie jak kawka.
Uważam, że menu jest ok. Jako, że idą upały to może zamiast cyca ekstra wprowadzić wodę, nie po to by zastąpić mleczko, tylko po to by nauczyła się pić z butelki.Aaaa i jeszcze mam pytanie odnośnie karmienia, mała nadal jest na piersi i nasze dzienne menu wygląda tak:
- 8:00 pierś
- 11:00 pierś
- 14:00 obiadek z mięskiem
- 17-17:30 pierś
- około 20 MM (180ml) z kleikiem i pierś
- i w nocy między 3-5 pierś
w między czasie owoce i rozcieńczony soczek do picia.
Poradźcie doświadczone mamusie, czy tak jest dobrze? czy może coś zmienić/zmodyfikować? dodam jeszcze, że moje dziecko po skończonym 5-tym m-cu dopiero wskoczyło w tryb jedzenia co 3h w ciągu dnia ;-)
Kasiu jak dobrze Cię widzieć, super, że u Was wszystko ok, wielkie dzięki za gratulace.Część dziewczyny dawno mnie nie było!
Pozdrawiam wszystkie i gratuluję Liliajanna i Kłaczku oraz całej reszcie.
U nas wszystko jest ok Kinia rośnie i gubi zębyy, a Seba rośnie i zęby eż rosną jest strasznie marudny.
Co do zębów to musi być śmiesznie gdy jest tak na odwrót
U nas etap "siama, siama, siama", a wręcz "mamo ja we wszystkim Cię wyręczę"