Wieści od rozpakowanych mamusiek

[just79]

Dziękujemy za życzenia :-)
A cioci Lili gratulujemy super pamięci :-)

Ola, priorix i mmr to świnka+odra+różyczka, ospy tam póki co nie dorzucili ;-)

Byliśmy na echu - ani cudu, ani tragedii - sytuacja bez zmian, dziurka jak była tak jest. Do kontroli w maju.
Byłam w szoku jakiego dzielnego mam syna- tak grzecznie leżał na badaniu!

 

[daaa]

Just
- po pierwsze wszystkiego naj dla siedemnastomiesięczniaka!!;-):-)
- po drugie dobrze, że nie ma tragedii. Jest jeszcze szansa, że to się naprawi?

Ola** lena pojawiła się mniej więcej w tym samym czasie co Ty. Zobacz Profil: lena77 - Forum BabyBoom Może jej avatar coś Ci powie.

lena77, aneczka77, jeżynka jesli nas podczytujecie, to proszę się odezwać! Chociaż jednym zdaniem!

My będziemy szczepić póki co świnka, odra, różyczka, ale jeszcze nie zapisałam młodej do przychodni. Na ospę nie szczepimy chyba. Decyzja jeszcze nie podjęta.

 

[GosiaLew]

Just wszystkiego naj dla Szymka. Dzielnego masz syna, że Ci spokojnie badanie przeleżał. A co z tą dziurką, jakieś decyzje będą podjęte po maju czy tylko ciągle obserwowanie?

Lili pamięć pozazdroszczenia, to tak zarzuć kto teraz co kto obchodzi w najbliższych dniach ;-) hihi, żarcik oczywiście, ja czasem zaglądam na wątek z lista naszych cudów dla odświeżenia pamięci.

Ola** ospa nie jesto bowiązkowa do szczepienia a poza tym u nas juz nie ma mmr w naszym województwie praktycznie.

LucyF ja na ospę nie szczepię, chyba lepiej żeby dziecko tę ospę przeszło jak już, a nabędzie przeciwciał na całe życie.

Tak w ogóle to z pracy wróciłam po 20.30 a wyszłam po 9 z domu. Po drodze załatwiłam sprawy w banku, laptopa i potem do pracy. Jutro wolne jak super. Tylko w sobotę do pracy idę.

 

[kaira24]

Just Najlepszego dla Szymka czekałam na info- my dalej z dziurkką ale przynajmniej operacja odraczana U was chyba nie było takiego tematu.DZielny chłopak z Szymonka moja to już warjuje przy ekg.
My dziś byliśmy na zakupach stoliczek kupiłam z biedronki a pchacz ze smyka bo w tesco ceny zabawek z kosmosu.Przerobili nam ta nasza Silesie i sie zgubiłam kupiliśmy tez fotelik 9-18kg z x-landera zobaczymy co to będzie bo cena była atrakcyjna na all.Pozdrawiam padam i idę spać, bo LEna teraz padła.

 

[just79]

Z tą dziurką to niby jest tak, że może się samo zarosnąć, ale jak się nie zarosło do pierwszego roku to prawdopodobieństwo tego marne jest. W maju mamy iść do szpitala na oddział dzienny, więc może jakieś dokładniejsze badania będą robione, np. echo przezprzełykowe w uśpieniu - żeby dokładniej to zobaczyć. Babka powiedziała, że z reguły naprawia się to chirurgicznie koło 3 urodzin, ale wszystko zależy od tego czy wada źle na kondycję serduszka wpływa czy nie.
Póki co nie ma co gdybać i martwić się na zapas, pożyjemy zobaczymy ;-)

My póki co na ospę też nie szczepimy

 

[ola**]

Just tak tak ja po prostu mam zakodowane ,ze to kolejna szczepionka ,a na ospe w takim razie nei bedę raczej szczepić i stąd ta ospe w tamte trzy wrzuciłam

Kaira,Just my 28go idziemy na usg serducha.ciekawe jak u nas cyz się zarosło

nie wiem Daaa jakos nie kojarze

 

[kaira24]

Z tą dziurką to niby jest tak, że może się samo zarosnąć, ale jak się nie zarosło do pierwszego roku to prawdopodobieństwo tego marne jest. W maju mamy iść do szpitala na oddział dzienny, więc może jakieś dokładniejsze badania będą robione, np. echo przezprzełykowe w uśpieniu - żeby dokładniej to zobaczyć. Babka powiedziała, że z reguły naprawia się to chirurgicznie koło 3 urodzin, ale wszystko zależy od tego czy wada źle na kondycję serduszka wpływa czy nie.
Póki co nie ma co gdybać i martwić się na zapas, pożyjemy zobaczymy ;-)

My póki co na ospę też nie szczepimy

Nam w zabrzu powiedzieli ze dziura musi być naprawde duża żeby operować bo inaczej jest więcej szkody niż pożytku.Nam coś te leki dały dziura jest mniejsza, ciśnienie mniejsze. Mam nadzieje że nasze dzieciaki nie będą operowane, napewno do końca życia nie będą- Kosmonautami, głębinowymi nurkami, kulturystami i jeszcze coś ale zapomniałam.Chyba to Lenie nie grozi

 

[just79]

Kaira, a u Was jak duża ta dziurka? u nas 9mm, ale na tym forum serduchowym czytałam, że nieraz z takiej 9 mm, na tym echu dokładniejszym i 15 mm wychodziło. no ale nie ma co gdybać...
Wcześniej inny kardiolog tłumaczył, że ten zabieg przezskórny to możliwy jest jak dziurka ma porządne brzegi, żeby zapinka mogła się ładnie zamocować itd. Możliwe, że w Zabrzu bardziej starają się wykorzystać te delikatniejsze metody, a jak sie nie da to w ostateczności operacja, a tu póki co uczą się nowinek i od razu tradycyjnej kardiochirurgii się chwytają.
Najwyżej jak uznają, że coś z tym trzeba robić i nie będą chcieli Sz nowocześnie zreperować to będę się uśmiechać do Ciebie po namiary na Zabrze ;-)

Ola, trzymam kciuki, żeby się okazało, że Juliankowe serduszko jest już zdrowe :-)

 

[tymira]

Dziwne to uczucie móc napisać w wątku rozpakowanych. Bardzo długo milczałam, było mi bardzo ciężko. W lipcu spędzałam roczek córeczki na cmentarzu, w sierpniu pierwsza rocznica. 26.09 na świat przyszedł przez cc mój synek Mikołaj. Wazył 3800 i 56cm dł. Była to moja druga cesarka, w drugiej dobie okazało się, że mój synus zaraził się infekcją wewnątrzmaciczną i w szpitalu spędziliśmy 9 dni. Dziś już jest wszystko dobrze, ale pozostajemy pod opieką poradni neonatologicznej i rehabilitacyjnej. A mały urodził się w Olsztynie, tam jeździłam do lekarza, bo po śmierci mojej córeczki nie ufam już lekarzom z mojej okolicy. Buziaczki dla wszystkich maluszków :*:*:*, a dla Aniołeczków najpiękniejsze światełka do samego nieba wysyłam, aby rozświetlały im ścieżki po których kroczą (*)(*)(*)

 

[GosiaLew]

Tymira witaj tu na forum, pisz z nami częściej.

Moje dziecko o 21 obudziło się z takim płaczem strasznym, wzięłam go na ręce i się normalnie rzucał, posmarowałam dentinoxem i jak ręką odjął, on chyba naprawdę ma zmasowany atak zębów.