Wieści od rozpakowanych mamusiek

[LucyF]

Pati super ze Michałek juz chodzi teraz to juz z górki i ani sie obejrzysz a bedzie po calym domu zasuwał

nie moge sie ogarnac cały czas mysle o Emy i jej synku

a Milo porysował mi calą sofę

 

[Lilijanna]

i się spytał kumpla a jak dziecko ma zakomunikować, że coś mu jest, że to jego jedyny sposób komunikacji na razie.

Brawo dla P., na szczęście A. ma taki sam punkt widzenia. Czasem się zastanawiam jak on i SzPSz są rodzeństwem? Bo ona to za każdym razem się nas pyta już idziecie? A ja za każdym razem się zastanawiam czy Ada ma 1 m-c, że ona się jeszcze do tego nie przyzwyczaiła?

dziękuję jeszcze raz za wcześniejsze rady, pupa się goi, mam nadzieję, że nie będzie powtórki.

To super, wietrz ten tyłek zawsze przy zmianie pieluszki o ile nie idzie spać, a macie aktywny czas, pobaw się troszkę z Nim i niech sobie leży z gołym dupskiem, ja do dziś tak robię, choć teraz Ada sama zabawę zaczyna uciekając mi, ale te kilka minut z gołą dupką pomaga. Można całować nóżki, brzusio, wiele z takim nie ruszającym się brzdącem. No i pełna obserwacja i jak zaczyna się coś dziać to nie czekać. A czym zdecydowałaś się smarować?

Acha a jeszcze co do oliwki - stosuj Ją tylko na mokre ciało i dopiero wycierać, oliwka stosowana na ciało suche zamyka pory, może stąd ten problem wyszedł.

Ps.Lili Jula uwielbia papier toaletowy.
Jak sie dorwie to na male kawaleczki porozrywa i wszedzie poroznosi.

No właśnie tak wygląda salon od wczoraj, bo nie mogę się za te kawałeczki zabrać

maly wstaje, chodzi przy meblach a jak sie wywali i wystraszy to sie zanosi tak ze przez chwile nie oddych nie potrafi zlapac tchu, strasznie sie takich numerow boje, staram sie smiac z niego przy upadku "ej złapałeś zająca?" itd. brac to na zarty ale czasem to nic nie daje tylko jest ryk a potem brak tchu i musze go albo wystraszyc albo dmucham mu w buzie i działa na szczescie...

Pati - "ej złapałeś zająca" to On może jeszcze nie rozumieć, dołóż do tego brawa, gleba, klaskasz i wołasz "brawo, masz zająca?" Sorka, że nie odpisałam na sms'a, miałam to zrobić dnia następnego, a wynikło co wynikło z Emy.

a Milo porysował mi calą sofę

Dobrze, że kochasz Go całym sercem, bo inaczej nie chciałabym być w Jego skórze

Z drugiej strony może to tak jak w tej reklamie Ikei "każdy powód jest dobry na wymianę mebli na nowe"

No a już tak na poważnie, nie zazdroszczę artysty w domu, bo widzę, że Milo się rozkręca.

A u nas

Co robi każda mama jak dziecko uderzy się w główkę? "Choć mamusia pocałuje to nie będzie boleć". Działa? Działa

A co robi Adrianna? Jak już zrozumiała w czym rzecz? Siedzimy w trójkę w kuchni, Ada się o coś uderzyła, więc jak wyżej zadziałało. No i patrzymy na Nią z A., a Ona otwiera szafkę i wali głową w drzwi szafki, rozpłakuje się i przychodzi by mama pocałowała, to samo wczoraj wieczorem było w salonie o podłogę i przy zasypianiu o ramę łóżka

Wygląda to komicznie, bo Ona nie rozpłakuje się tak na fest tylko tak miauczy/marudzi udając płacz.

 

[ola**]

LILi wow ale Ada wymyśliła hihi

Julek wczoraj ślicznie bawił się u dziadka na imieninach.wkładał i wyjmował do miseczki foremki do ciasta.a potem klocki duplo.po schodach skubany wdrapał się na samą góre(na czworakach).M go tylko asekurował.nawet się nie poślizgnął.jadł jak to w gościach to co w domu nei bardzo odpowiada.jabłka z piekarnika i to nie doprawione bo do kaczki były.kaczke też i owszem.szarlotke .a moje placochy nie bardzo,za to ja nie sądziłam,że cukinia jest smaczna.mi placki podpasowały.Julian to wczoraj zjadł w końcu jednego,bo dzień wcześniej skubał tylko.
ze zrozumieniem nadal mówi tata.baba.aaaa do baby skubany dodaje bo już wie,że jak babcia przychodzi to bedzie spanie a mama nie ma opcji a swoje jakieś słowa to gada bez przerwy jakieś koko itp

Lucy a ja kredek nie mam ,dwie dosłownie

 

[kasikz]

Witam sie niedzielnie.
Lili - oj te nasze dziewczyny by sie dogadaly szkoda ze tak daleko..
Olu - madre te nasze dzieciaki
Ja zaraz za karpatke sie biore ,cos mnie naszlo

 

[GosiaLew]

witam niedzielnie

Lili na szczęście P. to ma takie podejście od początku, że dziecko jest najważniejsze. A co lepsze to Kuba często woli z tatą sobie pobyć niż z mamą więc P. dużo czasu spędza z Kubą chcąc nie chcąc, ale z reguły chcąc. Teraz np. Kuba wolał usypiać z tatą. Dzięki czemu mam chwilę na bb :-)

Ola** to brawa dla Julka.

 

[LucyF]

Lili na wymiane sofy sie nie zapowiada bo 2 lata temu ja kupilam za dosc duzo kasy jak dla mnie oj maluje maluje i jeszcze dumnie wszystkim pokazuje te swoje radosne tworczosci. Co do tego uderzania sie w glowe Ady to Milo robi tak samo cwaniaczki jedne choc ostatnio uderza sie w glowe, pociera reka to miejsce ja mowie "chidz mama pocaluje" a on czeka az sie zblize i ucieka i tak sie bawimy np 15 minut a pisku i smiechu przy tym co nie miara
olu wlasnie kupilam kredki i flamastry jakis miesiac temu i teraz mam za swoje gratulacje dla Julianka
kasikz no mnie wlasnie tez cos na nachodzi i sie zastanawiam czy nie zrobie "orzeszkow"

 

[GosiaLew]

Nie skończyłam posta, bo musiałam lecieć do Kuby, jednak mama to mama

LucyF to musisz zainwestować w pranie tapicerki po prostu albo oduczyć małego malowania po kanapie

Kasikz mniam karpatka, podeślij trochę, ja to się zabieram za biszkopta ze śmietaną i truskawkami zrobić od kilku tygodniu.

Magnusik to super, że pupcia się goi i rady się przydają.

A u nas Kuba coraz lepiej siedzi, wszędzie się wyrywa, coraz lepiej się podnosi i znowu mata jest fajna, ostatnio mieliśmy złożoną, bo nie chciał już na niej sie bawić a teraz znowu wróciła do łask. Tylko jeszcze przy siedzeniu rzuca się do tyłu i trzeba uważać, żeby się nie uderzył, bo się zrazi jak do przewracania na podłodze z brzucha na plecy, jak się raz walnął to potem nie chciał się przewracać. A teraz się turla.

 

[magnusik]

jeny jak fajnie czytać o postępach waszych dzieciaczków ja się zbieram na wymianę kanapy w salonie ale może lepiej zrobić to za jakieś 2-3 lata ?

Lili smarowałam dwa dni sudocremem ale nie widziałam żadnej poprawy, później alantan plus i pupa już prawie zagojona. Myję cały czas rumiankiem no i wietrzę kiedy się da, ale przez to wietrzenie zasiusiane jest wsio dookoła. Wystarczy że na sekunde się odwrócę wzrok a tu sik

 

[kaira24]

Witam my po spacerku ale nas przemroziło.
Gosiu super ze Kubuś sie zbiera do sadania aniedlugo będziesz za nim latać
Olu- Oj ten Julianek zdolniacha moja tez chodzi u dziadków po schodach
Lili-ale sie uśmiałam Ada cwaniara
Lucy no to mały picasso rośnie podejrzewam że każdą z nas to czeka
Magnusik ja miałąm wymienić choć nie mam starej sofy ale doszliśmy do wniosku że małą podrośnie to wtedy się kupi w sklepach nas poparli.
Kasikz mniam maniam poślij troszeczkę zdrowe już?
Zjola co tam porabiasz?
Co myślicie na temat FISHER PRICE AKTYWNY STOLICZEK STOLIK EDUKACYJNY (1907540710) - Aukcje internetowe Allegro iFISHER PRICE K9875 EDUKACYJNY CHODZIK PCHACZ (1914974865) - Aukcje internetowe Allegro chcemy Lenie to zakupić i zastanawiamy sie czy warto.Prosze o opinie

 

[LucyF]

magnusik ze zmiana kanapy zdecydowanie poczekaj niech sie Synek wyzyje artystycznie na starych sofach

kairko niestety nie pomoge w kwestii wyboru bo milo nie ma zadnego z tych sprzetow.
Gosia to super ze Kubus juz coraz lepiej siedzi, sie nie obejrzysz a zacznie chodzic

my jutro mamy szczepienie i juz sie stresuje.....
a u mnie nic nie bedzie z ambitnych planow na poeczenie orzeszkow bo mlody ma na mnie faze i caly czas na mnie wisi)))