reklama
agnieszka0240
Aniolek-20.03.2009 (7tc)
Ola Pm zaglosowalam.
Ja tez dzis rano stworzylam tam kartke,ale jeszcze czekamy na akceptacje moderatora.
Ja tez dzis rano stworzylam tam kartke,ale jeszcze czekamy na akceptacje moderatora.
Alicja1985
Fanka BB :)
OlaPM glos oddany :-)
karollcia33
Fanka BB :)
ola-tule cie mocno
ah te daty.i tak mamy co roku.
pozdrawiam i milego sobotniego wieczoru zycze
pozdrawiam i milego sobotniego wieczoru zycze
Alicja1985
Fanka BB :)
Olus przytulam mocno
[*]
[*] :-(
[*]
[*] :-(
agnieszka0240
Aniolek-20.03.2009 (7tc)
agnieszka0240
Aniolek-20.03.2009 (7tc)
Dziewczyny od paru dni mam jakis popsuty humor.
Jak wiecie tesciowa nie odzywa sie do nas od ponad roku i z mala tez nie ma kontaktu.
Przedwczoraj jak ogladalam sobie pogode w Artura telefonie to przyszedl sms wraz ze zdjeciem na ktorym bylam ja i julia(tuz po porodzie)
Byl po niemiecku(jakby po polsku nie mogla napisac lub moze myli ze jak napisala w innym jezyku to jak czasem ja zobacze to nie zrozumiem).
W kazdym razie tresc brzmiala:Czy mozesz mi przywiezc Julie 16 pazdziernika o 12 bo mam wolne.
To byl wszystko.No i znowu sie wscieklam bo bylo ''czy mozesz'' a czemu nie ''mozecie''???
Mnie ona wcale nie zauwaza,jakbym nie istaniala.
No,ale szczerze po takim czasie to juz mi brzydko mowiac wisi...
W kazdym razie powiedzialam Arturo swoje zdanie,ze to nie zadna wypozyczalnia dzieci i ze jej sie po roku przypomnialo i zaraz mamy robic to co ona chce...
Ja chcialam do niej zadzwonic i wygarnac wszystko,ale Arturo twierdzi ze zostawic to tak jak jest.
Mialam juz spokoj a ona znowu zaczyna jakies swoje zagrywki.
Ach musialam sie komus wyzalic i sorki za zasmiecanie watku.
Nie odpisal jej i jestem ciekawa co bedzie dalej...
Jak wiecie tesciowa nie odzywa sie do nas od ponad roku i z mala tez nie ma kontaktu.
Przedwczoraj jak ogladalam sobie pogode w Artura telefonie to przyszedl sms wraz ze zdjeciem na ktorym bylam ja i julia(tuz po porodzie)
Byl po niemiecku(jakby po polsku nie mogla napisac lub moze myli ze jak napisala w innym jezyku to jak czasem ja zobacze to nie zrozumiem).
W kazdym razie tresc brzmiala:Czy mozesz mi przywiezc Julie 16 pazdziernika o 12 bo mam wolne.
To byl wszystko.No i znowu sie wscieklam bo bylo ''czy mozesz'' a czemu nie ''mozecie''???
Mnie ona wcale nie zauwaza,jakbym nie istaniala.
No,ale szczerze po takim czasie to juz mi brzydko mowiac wisi...
W kazdym razie powiedzialam Arturo swoje zdanie,ze to nie zadna wypozyczalnia dzieci i ze jej sie po roku przypomnialo i zaraz mamy robic to co ona chce...
Ja chcialam do niej zadzwonic i wygarnac wszystko,ale Arturo twierdzi ze zostawic to tak jak jest.
Mialam juz spokoj a ona znowu zaczyna jakies swoje zagrywki.
Ach musialam sie komus wyzalic i sorki za zasmiecanie watku.
Nie odpisal jej i jestem ciekawa co bedzie dalej...
GosiaLew
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2009
- Postów
- 8 900
agnieszka jeśli to Cie pocieszy to moja teściowa nie była u Kuby ani razu, widziała go 3 razy w życiu (życiu Kuby oczywiście) jak my byliśmy u nich, po tym jak nie przyjechała na chrzciny to powiedziałam, że my do niej nie pojedziemy póki ona tu nie przyjedzie a ma kilkanaście km tyko i zawsze ma jakieś ale. A na prawdę nie wiem co stoi na przeszkodzie odwiedzić wnuka. Zresztą do P. dzwonią tylko jak chcą kasę pożyczyć albo żeby coś zrobił i ostatnio się wkurzył i nie pojechał, bo cały tydzień ciężko pracuje, w weekendy też coś jest do zrobienia i nie ma nawet kiedy odpocząć a jego rodzicom przypomniał o się, że mają syna co jest robotny więc trzeba go wykorzystać a w domu trzymają darmozjada co ma 2 lewe ręce do wszystkiego.
Alicja1985
Fanka BB :)
Gosia wspoczuje tesciowej ehhh to w ogole jakis inny gatunek jest :/
Aga glos oddany![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Aga glos oddany
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
reklama
Rany ale te teściowe świrniete!!! współczuje wam dz!
ja mam w porządku teściową. teść w sumie też ok choć specyficzny,ale ost np do mnie dzwoniła teściowa.M odebrał.teść ją napuścił,żeby zadzwoniła zapytac czy dobrze dziecko ubieram bo już zimno.bo on ma jazdy czasem latem zamykanie okien bo rpzewiej dziecko,a u nas nawet zimą uchylone być potrafią i jakoś jest ok.
przeżyłam ten mój smutaśny dzień zadziwiająco dobrze,nei przypuszczałam nawet ,ze będzie tak .wczoraj pooglądałam Juliankowe pierwsze zdjęcia mozę to mnie rozluźniło.taki cudny był mój cukeireczek,wieczorem wzięło mnie trochę na wspomnienia ale dałam radę.na cmentarzu dopiero dzisiaj rozkleiłam się,ale też pozbierałam się,.chyba łątwiej te daty znosić mając mały skarb.a poza tym wiem,że Juliana by nie było gdyby moje córeczki były,głupio brzmi ale taka prawda po bliźniaczkach szybko na kolejne dziecko nei zdecydowałabym się.
JUliś nie je.w miejscu przyszłej czwórki dziąsło rozpulchnione,że aż miękkie i sine!!!
i nei śpimy! obudził się po północy i nie spał.on nei płacze ale wierci się.i marudzi u siebie w łóżeczku.jak go wzięłam do nas też ze spania nici.kilka godz.nawet w pewnym momencie rozbudził się dokumentnie.zaczął po M łazić ,śmiać się i wręcz biegać takie przyspieszenia i radość z piskiem i śmeichem
końcu koło 3ciej chyba usnął i 7ma jak skowroneczek wyspany.
ps.głosy oddane
ja mam w porządku teściową. teść w sumie też ok choć specyficzny,ale ost np do mnie dzwoniła teściowa.M odebrał.teść ją napuścił,żeby zadzwoniła zapytac czy dobrze dziecko ubieram bo już zimno.bo on ma jazdy czasem latem zamykanie okien bo rpzewiej dziecko,a u nas nawet zimą uchylone być potrafią i jakoś jest ok.
przeżyłam ten mój smutaśny dzień zadziwiająco dobrze,nei przypuszczałam nawet ,ze będzie tak .wczoraj pooglądałam Juliankowe pierwsze zdjęcia mozę to mnie rozluźniło.taki cudny był mój cukeireczek,wieczorem wzięło mnie trochę na wspomnienia ale dałam radę.na cmentarzu dopiero dzisiaj rozkleiłam się,ale też pozbierałam się,.chyba łątwiej te daty znosić mając mały skarb.a poza tym wiem,że Juliana by nie było gdyby moje córeczki były,głupio brzmi ale taka prawda po bliźniaczkach szybko na kolejne dziecko nei zdecydowałabym się.
JUliś nie je.w miejscu przyszłej czwórki dziąsło rozpulchnione,że aż miękkie i sine!!!
ps.głosy oddane
Ostatnia edycja:
Podziel się: