Wieści od rozpakowanych mamusiek

[martusionek]

No i po wizycie i po echo i co wiemy? Nic nie wiemy ... Tomuś ledwo dał sobie zrobić to Echo cały czas rączko odpychał ta głowicę i było ciężko zrobić przewód nadal sie nie domknął ale jeszcze ma czas, nawet nie powiedziała czy jest mniejszy czy co. tylko,że kontrola za trzy miesiące. Liczyłam na lepsze informacje....

A Kawaler wazy 5900:-) więc rośnie.

 

[wiolka_1982]

Hej

My po kontroli u pani doktor..Amelka już zdrowa A to co ja słyszę, to charczenie to sapka niemowlęca i może tak trwać nawet do 6 m-ca...

Lili - trzymajcie się tam z Adusią!

 

[Ewitka]

Dawno mnie nie było. Ale wizytowo dzisiaj!
A my dzisiaj zaszczepieni na DTP i hib, no i po wizycie w poradni neuroch., mamy skierowanie na tomograf, bo córcia ma tzw bolesność kostną w miejscu zabiegu. A rzeczywiście jest wrażliwa na dotyk w tym miejscu, mieliśmy nawet o tym mówić. Mam nadzieję, że nic złego się nie dzieje.
Kairka trzymam kciuki za maleńką, też bidulka sporo będzie musiała przejść.
Lilianka, kurcze doczytałam. Zdrówka dla Ady! Szptal jest fe, coś niestety wiem o tym.
Martusionek, ładna waga! Moja ma ok 3400g (3550 w ubraniu).
Aniołki, dzięki za odkrycie Photobase, rzeczywiście niektóre rzeczy robi się błyskawicznie, choć nie wszystko się da, no ale jakbym chciała w Photoshopie robić "widokówki" to by mi się nie chciało. A tak szybko zrobiłam dwie:

 

[aniolki]

martusionek w sumie to dobre wiesci najwazniejsze ze sie nie pogorszylo ucaluj temperamentnego Tomeczka ;-)
wiolka to dobrze zze chorobsko poszlo precz ;-) buziaczki dla Amelki :-)
gosiu no ja wlasnie tez mam maly problem z tym ubieraniem-ale jestem zdania ze lepiej troche lzej ubrac(mozna dogrzac kocykiem) niz przegrzac wiec dzis Olaf mial na sobie-boby z krotkim rekawem,bawelniana bluzeczke i polarowa bluze,cienkie rajstopki i jeansy i trampki ;-) no i cienka czapeczke-cos jak te co sie po kapieli zaklada i kaptur z bluzy-ale on raczej luzny wiec nie grzal no i nozki mu okrylam cienkim kocem bo jak slonko zaszlo to sie chlodno zrobilo cmoki dla Kubuisia
Lili to dobrze ze juz ok!!!!calusy dla dzielnej Mamusi i corusi ;-)

bylam dzis kontrolnie u lekarza z tym Olafkowym katarkie-czy na pluca nie siadlo-ale jest ok i wiecie co...Olaf od kilku dni wkladal wszystko do buzki i slinil sie....dzis patrze do buzki i wydawalo mi sie ze dwie dolne jedyki widac jeszcze nie przebite ale jakby juz niedlugo i se pomyslalam ze durna jestem bo mlody nawet 3 miechow nie ma ale pytam pediatry-ta sprawdzila i faktycznie-IDA ZEBY!!!!! no w szoku jestem a mojego dziecka mi szkoda bo nawet nie potrafi dobrze gryzaka trzymac zeby sobie to swedzenie troche ulzyc :-( no to siedze i wkladam mu zgiety palec mojej reki albo jakiegos gryzaka...biedny malec :-(
czy nie orientujecie sie ktora z dostepnych masci-zeli na zabki mozna takiemu malcowi smarowac dziasla???bo one go ewidentnie swedza

ewitko sliczne foto )) a maluchy boooooskie a zwlaszcza ta mala strojnisia

 

[Ewitka]

Aniołki szok z tymi zębami, że tak wcześnie!!! Bidulek się namęczy.

 

[just79]

hejka!

jakby któraś coś wiedziała to dajcie znać co tam u Lili i Adzika!

Lili, szybkiego powrotu do domu ze zdrową córą!

Kaira, nie wiem czy pisałam - super, że dobre wieści macie od kardiologa!

Martusionek, nie martw się na zapas. Tomuś mały jest, więc są duże szanse, że otwór sam się zamknie!

Ola, Aniołki, gratuluję zębolków! Szok, że tak szybko!

Ewitka, śliczne dzidziolki :-)

Wiolka, super, że Amelka zdrowa :-)

Póki co tyle, wszystkie wymienione i niewymienione bardzo serdecznie pozdrawiam!!!

 

[Lilijanna]

Hej ja na szybko, wpadłam na chwilę do biura, a w szpitalu zastępuje mnie mama ;-) Musiałam choć na chwilę wyjść U Ady lekka poprawa, ale siedzimy dalej i chyba święta w szpitalu No, ale nie to jest ważne, ważne żebyśmy stamtąd wyszły zdrowe i więcej nie musiały wracać, bo niestety dzieci wracają. Najpierw na pokoju byłyśmy same, było super - bajka, ale co 12h dochodziła nowa osoba, teraz jesteśmy w 4 - duszno, masakra. Od wczoraj dorzucili nam antybiotyk niestety. Obsługa super, szpital ok, tzn. mogłoby być lepiej, ale wiem, że mogłoby być gorzej, więc nie narzekam ;-) Jesteśmy w szpitalu w Poznaniu. Ada ma podawane inhalacje na rozszerzenie oskrzeli, bo się skurczyły stąd duszności i kaszel i rzężenie. Plułam sobie w twarz, że na jeden spacer za lekko Ją ubrałam, ale lekarka powiedziała, że to nie to, powiedziała, że nałożyły się dwie infekcje, Ady stara sprzed 2 tygodni plus teraz złapała ode mnie i nie poradziła sobie, czyli Ada jest drugi raz chora i drugi raz moja wina Jakiś groźny wirus jest w powietrzu, więc nie bagatelizować katarków i kaszlów i nie leczyć samemu tylko wio do DOBREGO LEKARZA!!! Żeby osłuchał.

Wczoraj wieczorem po raz pierwszy nie było krzyków przy inhalacji, ale wygłupy na maksa, dobrze, że nikt tego nie nagrywa.

A tak poza tym, to ludziska na pokoju ok. W innych pokojach też. Ale brakuje mi spacerów z Adą, oj jak brakuje. Póki co zapoznajemy się ze zwierzątkami na ścianach na korytarzu, a najlepsze jest takie duże słoneczko co się uśmiecha.

Ok tyle, robię co mam robić i uciekam, bo już tęsknię za Adą.

Sorka, że tylko o sobie, dzięki za kciuki.

Tyle co doczytałam
Just - ech wiedziałam, że tamten dzień nie przyniesie mi nic dobrego
Martusionek - grunt, że tylko kontrola, gdyby było źle to by pewnie powiedzieli.
Aniołki - na zęby Camilia w kroplkach/ampułkach i maść do smarowania dentinox. Śmiało możesz używać. Gratulacje, aczkolwiek mogły troszkę jeszcze poczekać.
Wiolka - super, że Amelka zdrowa.
Ewitko - foto ekstra.
Kaira, Martusionek, GosiaLew - dzięki za kontakt z bb!!!!!!!

 

[agnieszka0240]

Czesc dziewczynki.

u nas dzis goraco-po prostu wymarzona pogoda.
Niedawno wrocilismy z mala z piaskownicy.
Pozniej jak wepchne sie do drugkiego komputera to zapodam jakies zdjecie.

Lili buziaki dla Aduni i szybciutkiego powrotu do zdrowka.
Trzymajcie sie kochane.

 

[Mysza84]

Hi!

Przeczytałam tylko ostatnią stronę...

Aniołki ja ostatnio zakupiłam dla Szymka coś takiego NUK Szczoteczki Edukacyjne do Czyszczenia i Masażu (1570116504) - Aukcje internetowe Allegro
tam jest napisane że pomagają przy przebijaniu się ząbków.
Szymkowi co prawda nie idą jeszcze, tzn dzisiaj pani dr powiedziała że idą, ale jeszcze się nie wykluwają, ale jak mu testowałam tą szczoteczkę na 1 etap to siedział nieruchomo z otwartą buźką...oj podobało mu się.

Lili zdrówka i szybkiego powrotu do domku

Ewitko super maluchy.


My byliśmy dzisiaj na szczepieniu p/pneumokokom... i dzisiaj o wiele lepiej niż przy pierwszej dawce, rozpłakał sie Szymuś ale jak go W. przytulił to się uspokoił szybciutko.
No i waży już moje dziecię 8700g pani dr go pochwaliła że super ruchowo i zaskoczona była ile ma w sobie radości.

Pozdrawiam Was!

 

[agnieszka0240]

To Jula i zabawa w piasku:-)