a wczesniejsze to zabawa na macie i pokaz zdolnosci trzymania glówki przez małego 
reklama
Wiolka - sorki że dopiero teraz ale dopiero przy kompie. Pola miała podwyzszone crp ale bardziej chodziło o leukocyty. Ponieważ bali sie zakażenia organizmu bo poród trwał 2 h i podali tylko jedna dawkę leku to podali jej odrazu dwa antybiotyki (w ciaży miałam kilka nieciekawych bakterii nie tylko tylko gbs).Zrobili jej od razu wymazy ale na wymazy sie czeka wiadomo wiec na wszelki dostała antybiotyk
(czego skutkiem teraz jest trzykrotne badanie sluchu u Poli bo po tych lekach trzeba). Na szczęście oprócz drożdżaka nic u Poli nie wyszlo. Nie wiadomo co to bylo ale po antybiotyku przeszło. Niestety spedziłysmy tydzień w szpitalu na szukaniu przyczyn i antybiotykoterapii. Ale przyczyna nie był GBS a w sumie dzieki niemu Pole przebadali i byla szybka reakcja
Mysza - ja daje na razie jaglaną i do tego dodaje
owoce. A mam jeszcze tą mieszaną ryzowo--kukurydziano jaglaną. jak będziemy glutenowi całkiem to kupię orkiszową i owsianą
co do zabawek
Kairko
Owieczkę z serduszkiem my mamy. I w sumie jakimś hitem, nie była. Za to hitem jest mata tiny love, żyrafa sofie i hula kula v tech. Łożeczko turystyczne dla nas super sprawa. My duzo podróżujemy z Polcią wiec ani rusz.
Gosiu - dla takiego malucha najlepszy polarkowy kombinezon. Polecam
Martusionek - jako ze złobkowa jesteś Co sądzisz o żłobkach. Ja ostatnio mam dylemat. Mówię pewnie o prywatnym żłobku . Oczywiście nie teraz ale może na pare godzinek od października listopada co by sprawdzić jak choroby itd... a od lutego na stale? Nie wiem bije sie z myślami .
A dzieciaki słodziaki .
(czego skutkiem teraz jest trzykrotne badanie sluchu u Poli bo po tych lekach trzeba). Na szczęście oprócz drożdżaka nic u Poli nie wyszlo. Nie wiadomo co to bylo ale po antybiotyku przeszło. Niestety spedziłysmy tydzień w szpitalu na szukaniu przyczyn i antybiotykoterapii. Ale przyczyna nie był GBS a w sumie dzieki niemu Pole przebadali i byla szybka reakcjaMysza - ja daje na razie jaglaną i do tego dodaje
owoce. A mam jeszcze tą mieszaną ryzowo--kukurydziano jaglaną. jak będziemy glutenowi całkiem to kupię orkiszową i owsianą
co do zabawek
Kairko
Owieczkę z serduszkiem my mamy. I w sumie jakimś hitem, nie była. Za to hitem jest mata tiny love, żyrafa sofie i hula kula v tech. Łożeczko turystyczne dla nas super sprawa. My duzo podróżujemy z Polcią wiec ani rusz.
Gosiu - dla takiego malucha najlepszy polarkowy kombinezon. Polecam
Martusionek - jako ze złobkowa jesteś
Co sądzisz o żłobkach. Ja ostatnio mam dylemat. Mówię pewnie o prywatnym żłobku . Oczywiście nie teraz ale może na pare godzinek od października listopada co by sprawdzić jak choroby itd... a od lutego na stale? Nie wiem bije sie z myślami .A dzieciaki słodziaki .
Ostatnia edycja:
Ewitka
Majowo-lutowa mama
Lenka, Staś, Szymcio, Julek i Michałek jesteście przeuroczymi bobaskami! Ach te czarne fryzurki, jestem pod wrażeniem.
Wiolka trzymam kciuki za szybkie rozdwojenie!
A dzisiaj w nocy to dalam czadu, bo jak mała się co jakis czas budziła, to z automatu na półśpiąco dawałam jej cyca, poduldała, przytuliła się i zasypiała... do czasu, bo w pewnym momencie się zbuntowała. Ale nie dziwię się, była już godzina 5 a mama cały czas dawała jej pustego cyca
Ech te moje piersi, robie co mogę, a ostatnio ma takie flaki... Idę zrobić kolejną herbatkę laktacyjną.
Gosiu co do rozmiarów, to dzieci naprawdę różnie rosną. Kolezanka ma córkę z lipca, a jej siostra bliźniaczka córeczke ze stycznia, no i ta po kilku miesiącach dogoniła, a nawet przegoniła wagowo swoja starszą kuzynkę, zresztą mojego syna, który jest z maja również. Mój synek był ideałem amerykańskiej/angielskiej rozmiarówki (cartets, place, gap itp) - jak na metce pisało 3-6 miesięcy, to dokładnie w tym czasie nosił, więc długo nosił jeden rozmiar, ale jego starszy kuzyn z wszystkiego momentalnie wyrastał. Nie wiem jak będzie z córcią, na razie nosi 56 i pampersy 1 ale za tydzień pewnie przejdziemy już na 2.
Gosiu a nie myslałaś o kurteczce polarkowej na wiosne dla synka? Jest wygodny, bo mieciutki, no i ciepły. Ja mam po synku taki komplet polarkowy koala Baby spodnie z kurteczką i mam zamiar teraz wykorzystać.
Dziewczyny 2 miesięczniaków (mysza, ola kaira itp), jaki numer pieluszek teraz używacie? Już nr 3? Bo wybieram się do Reala po pampersy promocyjne i zastanawiam się, czy nie kupić już jednego opakowania nr 3, bo 2 to jeszcze mam dwie paczki.
Wiolka trzymam kciuki za szybkie rozdwojenie!
Gosiu ja też od kilku dni zasypiam przy karmieniu, nie przebieram przy każdym przebudzeniu, zazwyczaj co kilka godzin robię podgląd, czy nie ma kupki.
A dzisiaj w nocy to dalam czadu, bo jak mała się co jakis czas budziła, to z automatu na półśpiąco dawałam jej cyca, poduldała, przytuliła się i zasypiała... do czasu, bo w pewnym momencie się zbuntowała. Ale nie dziwię się, była już godzina 5 a mama cały czas dawała jej pustego cyca
Ech te moje piersi, robie co mogę, a ostatnio ma takie flaki... Idę zrobić kolejną herbatkę laktacyjną.
Gosiu co do rozmiarów, to dzieci naprawdę różnie rosną. Kolezanka ma córkę z lipca, a jej siostra bliźniaczka córeczke ze stycznia, no i ta po kilku miesiącach dogoniła, a nawet przegoniła wagowo swoja starszą kuzynkę, zresztą mojego syna, który jest z maja również. Mój synek był ideałem amerykańskiej/angielskiej rozmiarówki (cartets, place, gap itp) - jak na metce pisało 3-6 miesięcy, to dokładnie w tym czasie nosił, więc długo nosił jeden rozmiar, ale jego starszy kuzyn z wszystkiego momentalnie wyrastał. Nie wiem jak będzie z córcią, na razie nosi 56 i pampersy 1 ale za tydzień pewnie przejdziemy już na 2.
Gosiu a nie myslałaś o kurteczce polarkowej na wiosne dla synka? Jest wygodny, bo mieciutki, no i ciepły. Ja mam po synku taki komplet polarkowy koala Baby spodnie z kurteczką i mam zamiar teraz wykorzystać.
Dziewczyny 2 miesięczniaków (mysza, ola kaira itp), jaki numer pieluszek teraz używacie? Już nr 3? Bo wybieram się do Reala po pampersy promocyjne i zastanawiam się, czy nie kupić już jednego opakowania nr 3, bo 2 to jeszcze mam dwie paczki.
Ostatnia edycja:
Owieczkę miała Kasikz i średnio polecała, Ewela28 miała tego konika FP i była zadowolona, więc myślę, że to zależy bardziej od mamy a nie od dziecka, dla mnie maskotka, czyli siedlisko kurzu. Kojec turystyczny mamy i sobie chwalę, bo jak nocuję u sis to zabieram ze sobą, no i kupowałam tak jak Ty z myślą o ogrodzie.
Co do zabawek innych polecam coś co będzie mogła chwycić w rękę, czyli musi być w miarę wąskie i dodatkowo będzie lekkie, np.
Grzechotka grzechotki gryzak KOLOROWE KULKI Canpol (1468877502) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy
GRZECHOTKI CANPOL BABIES 5 PLN !!!1 (1468050138) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy
Te grzechotki są taniutkie, bo w okolicy 4-10 zł/sztukę w sklepie. Ja kupiłam hurtem na allegro i zawsze na 4 każdego miesiąca dawałam jedną.
Te Kaira są np. za grube na te małe rączki
Kolorowa gwiazda GRZECHOTKA z GRYZACZKIEM Canpol (1455728045) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy
A to są ulubione Ady
Canpol, GRZECHOTKA TRÓJKĄT, 3 Kolory (1456226970) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy
CANPOL KSIĄŻECZKA ZMIENIAJĄCA KOLOR DO KĄPIELI (1432422364) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy
A to jest ostatnia nowość Canpola i za to kółeczko Ada da się pochlastać
CANPOL grzechotka KÓŁKO NOWOŚĆ ! (1460733339) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy
Za to też
Już się chwyta za kierownicę ;-)CANPOL GRZECHOTKA SAMOCHODZIK WYSYŁKA 6ZL (1430061635) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy
Kaira dodam jeszcze, że te zabawki praktycznie Ada używa od samego początku do teraz i pewni jeszcze posłużą.
Ostatnia edycja:
Mysza84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2010
- Postów
- 5 817
Gosiu mój Szymek od miesiąca śmiga w 68...
Ola jaki grubas Szymek równo jak skończył 3msc ważył 6400g :-) ja to mam dopiero słodki ciężar do dźwigania
Jestem fanką czuprynki Julkowej...i dzieciak jak z reklamy.
Kaira u nas najlepsze zabawki to te które szeleszczą...na tapecie teraz ananasek z tiny love, konik z lamaze i ta zawieszka (widać na zdjęciach przy łóżeczku) z playgro. Ja polecam zabawki które można gdzieś przywiesić...wygoda dla mamy, bo nie trzeba nad dzieckiem ciągle stać i machać.
Kasikz dzięki.
Ewitko mój gościu to za 2 dni skończy 4msc :-) stosujemy pampersy 3 nadal, a już od 2msc. Najkrócej to w 2 chodził...może 2 paczki zużyłam.
Ola jaki grubas
Szymek równo jak skończył 3msc ważył 6400g :-) ja to mam dopiero słodki ciężar do dźwiganiaJestem fanką czuprynki Julkowej...i dzieciak jak z reklamy.
Kaira u nas najlepsze zabawki to te które szeleszczą...na tapecie teraz ananasek z tiny love, konik z lamaze i ta zawieszka (widać na zdjęciach przy łóżeczku) z playgro. Ja polecam zabawki które można gdzieś przywiesić...wygoda dla mamy, bo nie trzeba nad dzieckiem ciągle stać i machać.
Kasikz dzięki.
Ewitko mój gościu to za 2 dni skończy 4msc :-) stosujemy pampersy 3 nadal, a już od 2msc. Najkrócej to w 2 chodził...może 2 paczki zużyłam.
Dzieciaki dziewczyny super, Pati w końcu pokazałaś Michała i kurczę podobny do Szymona Myszy
LucyF - pozdrawiamy z Wlkp.
Just - słoik nie pakuję do pełna i wkładałam zawsze wieczorem z zamrażarki do lodówki, potem do mikrofali na 30s i jak się nie chciał otworzyć to otwartą dłonią w dno słoika się uderza i wtedy już powinien się ładnie odkręcić. Kompoty tyż tak otwieram, a A. czasem się mocuje. Technikę sprzedał mi kiedyś kolega w podstawówce w 4 klasie, uczeń dwójkowy, powtarzający rok, a jestem mu wdzięczna za to do dziś
Kasikz - strasznie podoba mi się ta kula hula, ale kurde póki co ni da rady finansowo
Kaira - jeszcze szczeniaczek uczniaczek FP wymiata i ta mata FP co Just wspomniała
Just - wstawisz fotkę stojącego Szymona do jasnej ciasnej?
W końcu zamówiłam krzesełko do karmienia, już zapłacone, więc liczę, że w piątek będzie
Co do żłobków, Kasikz mam podobne odczucia co Ty powoli, bo od maja do września będę z Adą jeździć pociągiem do Poznania i będzie się Nią zajmować moja sis i mama, ale na chwilę obecną, licząc finanse jesień/zima już nie zapakuję Ady do pociągu, bo tam ogrzewanie zero-jedynkowe i nie narażę Jej na siedlisko bakterii to raz, a dwa rano ciemno, wieczorem ciemno to się biedaczka wykończy i trzy autem za drogo i kombinuję, żłobków tu nie ma, niestety odeszłam od pomysłu otwarcia go tutaj, bo się nie rozdwoję między firmę księgową a żłobek, za dużo mieszania, do tego plany w związku z fasolką i kurczę ciąża to dla mnie najlepsze rozwiązanie na dziś Ech od samego myślenia siwieją, nie ma żadnej pomocy od państwa, a z jednej pensji nie da rady wyżyć.
A to Adzik i zabawa już na siedząco, odkrywa zabawki na nowo, z nowej perspektywy ;-)
1. Śpiewam sobie z pieskiem;-)
2. A kuku
3. W końcu wiem po co ta żyrafa tutaj jest
Zobacz załącznik 330803Zobacz załącznik 330801Zobacz załącznik 330802
LucyF - pozdrawiamy z Wlkp.
Just - słoik nie pakuję do pełna i wkładałam zawsze wieczorem z zamrażarki do lodówki, potem do mikrofali na 30s i jak się nie chciał otworzyć to otwartą dłonią w dno słoika się uderza i wtedy już powinien się ładnie odkręcić. Kompoty tyż tak otwieram, a A. czasem się mocuje.
Technikę sprzedał mi kiedyś kolega w podstawówce w 4 klasie, uczeń dwójkowy, powtarzający rok, a jestem mu wdzięczna za to do dziś Kasikz - strasznie podoba mi się ta kula hula, ale kurde póki co ni da rady finansowo
Kaira - jeszcze szczeniaczek uczniaczek FP wymiata i ta mata FP co Just wspomniała
Just - wstawisz fotkę stojącego Szymona do jasnej ciasnej?
W końcu zamówiłam krzesełko do karmienia, już zapłacone, więc liczę, że w piątek będzie
Co do żłobków, Kasikz mam podobne odczucia co Ty powoli, bo od maja do września będę z Adą jeździć pociągiem do Poznania i będzie się Nią zajmować moja sis i mama, ale na chwilę obecną, licząc finanse jesień/zima już nie zapakuję Ady do pociągu, bo tam ogrzewanie zero-jedynkowe i nie narażę Jej na siedlisko bakterii to raz, a dwa rano ciemno, wieczorem ciemno to się biedaczka wykończy i trzy autem za drogo i kombinuję, żłobków tu nie ma, niestety odeszłam od pomysłu otwarcia go tutaj, bo się nie rozdwoję między firmę księgową a żłobek, za dużo mieszania, do tego plany w związku z fasolką i kurczę ciąża to dla mnie najlepsze rozwiązanie na dziś
Ech od samego myślenia siwieją, nie ma żadnej pomocy od państwa, a z jednej pensji nie da rady wyżyć. A to Adzik i zabawa już na siedząco, odkrywa zabawki na nowo, z nowej perspektywy ;-)
1. Śpiewam sobie z pieskiem;-)
2. A kuku
3. W końcu wiem po co ta żyrafa tutaj jest
Zobacz załącznik 330803Zobacz załącznik 330801Zobacz załącznik 330802
Ostatnia edycja:
Lili, jak Adzik ładnie siedzi! :-) I to tak sztywno i pewnie!!! Jestem pod wrażeniem, bo Szymek póki co nie odkrył potrzeby i przydatności siedzenia, i nawet jak klepnie na tyłek to zaraz go siła grawitacji przyciąga ;-)
Dzięki za zdradzenie sekretu rozbrajania słoików, na pewno wypróbuję :-)
Dzięki za zdradzenie sekretu rozbrajania słoików, na pewno wypróbuję :-)
Mysza84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2010
- Postów
- 5 817
Witam!
Lili a gdzie oni podobni ?!? w życiu!
No ciekawy ten pomysł na otwieranie...chyba więcej będzie tych wdzięcznych koledze z 4 klasy
Adzik cudny. I jak pięknie siedzi.
Just no właśnie...gdzie zdjęcie Szymonka.
Ja dzisiaj nie posiedzę bo W. w domku z nami został :-)
Miłego dnia życzę!
Lili a gdzie oni podobni ?!? w życiu!
No ciekawy ten pomysł na otwieranie...chyba więcej będzie tych wdzięcznych koledze z 4 klasy
Adzik cudny. I jak pięknie siedzi.
Just no właśnie...gdzie zdjęcie Szymonka.
Ja dzisiaj nie posiedzę bo W. w domku z nami został :-)
Miłego dnia życzę!
kasikz lili ja myślę o żłobku.jest super i mam do niego 2minuty,sprawdzony na siostrze bardzo dużo tam się nauczyła.żłobki wydawały mi się straszne ,ale przy małej zmienilam zdanie.bo mają dobrą opiekę .al ewarto na pewno znać żłobek.na pewno w domu nei da się zrobić tyle z dzieckiem.narazie jestem 562 na liście bo to państwowy.i nie wiem czy bym psychicznie dala radę rozstać się od września z niuniem ,ale zobaczymy
Ewitko my na 3 przechodzimy właśnie.czekam aż 2 zużyję do końca ale to już lada dzień bo mam malutko a 3 kupione.widzę,że też masz flaczki
gosiu co do rozm skłamalam bo spodnie widzę ze 74 mamy kilka par które nosimy a to niby 6-9meisiecy.i
pati słdoziaczek jaki uśmeichnięty
mysza dziękuję przepis na wieściach wklejałam na czuprynke..umyć włoski ,wytrzec,nie czesać i założyc czapeczkę
lili jak ja lubie zdjęcia Ady taka dorosła!
Julek płacze bo nie cierpi leżeć na brzuszku
bo to państwowy.i nie wiem czy bym psychicznie dala radę rozstać się od września z niuniem ,ale zobaczymyEwitko my na 3 przechodzimy właśnie.czekam aż 2 zużyję do końca ale to już lada dzień bo mam malutko a 3 kupione.widzę,że też masz flaczki
gosiu co do rozm skłamalam bo spodnie widzę ze 74 mamy kilka par które nosimy a to niby 6-9meisiecy.i
pati słdoziaczek jaki uśmeichnięty
mysza dziękuję
przepis na wieściach wklejałam na czuprynke..umyć włoski ,wytrzec,nie czesać i założyc czapeczkęlili jak ja lubie zdjęcia Ady taka dorosła!
Julek płacze bo nie cierpi leżeć na brzuszku
Ostatnia edycja:
reklama
GosiaLew
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2009
- Postów
- 8 900
Witam
Ewitka ja przebieram po karmieniu, bo mi Kubuś robi kupki w trakcie cycania, zawsze. Wiec muszę. Poza tym ten pampers i tak jest z reguły mega mokry po 3h. a nie chcę żeby małemu jąderka się w tym gotowały. A co do rozmiaru pieluch to ja używam teraz 2, bo mi jedynki strasznie przesikiwał już. 2 mam drugą paczkę, ale jeszcze pewnie z 2-3 użyję zanim przejdzie sie na 3 albo i więcej. A 3 potem to się chyba dłużej będzie używało, bo już większy zakres wagowy mają.
Lili jak Ada super siedzi, normalnie bosko, a w żyrafie to najlepsze uszki do poślumpania :-)
Pati super, w końcu zdjęcia Michałka:-)
Just, Kasikz no właśnie też się zastanawiałam nad kombinezonem polarkowym, póki co znalazłam jeden, tylko wtedy to chyba rzeczywiście w rozmiarze 68, to ewentualnie na jesień styknie. Bo jednak mój mały to raczej kurteczek długo nie będzie potrzebował czy kombinezonów, jednak w przeciwieństwie do jesieni, wiosną będzie robiło się cieplej, oby.
Co do żłobka to ja też myślę, bo jednak od września muszę wrócić do pracy. A u mnie w Pruszczu jest jeden prywatny, opinie też ma dobre. Jest jeszcze opcja ewentualnie teściowej, ale dość daleko żeby wozić, poza tym średnio podoba mi soę opcja zostawiania dziecka u teściowej akurat.
Ewitka ja przebieram po karmieniu, bo mi Kubuś robi kupki w trakcie cycania, zawsze. Wiec muszę. Poza tym ten pampers i tak jest z reguły mega mokry po 3h. a nie chcę żeby małemu jąderka się w tym gotowały. A co do rozmiaru pieluch to ja używam teraz 2, bo mi jedynki strasznie przesikiwał już. 2 mam drugą paczkę, ale jeszcze pewnie z 2-3 użyję zanim przejdzie sie na 3 albo i więcej. A 3 potem to się chyba dłużej będzie używało, bo już większy zakres wagowy mają.
Lili jak Ada super siedzi, normalnie bosko, a w żyrafie to najlepsze uszki do poślumpania :-)
Pati super, w końcu zdjęcia Michałka:-)
Just, Kasikz no właśnie też się zastanawiałam nad kombinezonem polarkowym, póki co znalazłam jeden, tylko wtedy to chyba rzeczywiście w rozmiarze 68, to ewentualnie na jesień styknie. Bo jednak mój mały to raczej kurteczek długo nie będzie potrzebował czy kombinezonów, jednak w przeciwieństwie do jesieni, wiosną będzie robiło się cieplej, oby.
Co do żłobka to ja też myślę, bo jednak od września muszę wrócić do pracy. A u mnie w Pruszczu jest jeden prywatny, opinie też ma dobre. Jest jeszcze opcja ewentualnie teściowej, ale dość daleko żeby wozić, poza tym średnio podoba mi soę opcja zostawiania dziecka u teściowej akurat.
Ostatnia edycja: