witam
ja tylko wam jedno wkleje, w sprawie szczepien, taki maly akt prawny o powiklaniach jakie moga wystapic po szczepieniu i moje zdanie jest takie ze powiklania sa gorsze niz zachorowanie na ktoras z chorob na ktore sie szczepi bo choroby sa w tej chwili uleczalne i z reguly przez dzieci przechodzone łagodnie np. świnka, różyczka,a powikłania... coż sami przeczytajcie
as ja sie z toba całkowicie zgadzam
tu macie link do załącznika nr 1 z Rozporządzenia Ministra zdrowia w sprawie nieporządanych odczynów poszczepiennych
http://www.mz.gov.pl/wwwfiles/ma_struktura/docs/zalacznik1__2nepidemiolog_1122010.pdf i ciekawa jestem czy którykolowiek lekarz was poinformowal o tym a ma taki obowiazek. A tu treść rozporządzenia
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ZDROWIA z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania
kiedys mowiono mi poronienia sie zdarzaja i nie znaczy to ze trafi na ciebie( moja pierwsza ciaza) "pech" chciał ze trafilo... tak samo wg mnie jest z tymi powikłaniami, ja nie mam zamiaru narazac swojego zycia na ktorekolowiek z tych powiklan a lekarze przysiegali "nie szkodzic" a pytani czy szczepionki szkodza to ludzi tylko zbywaja bo przeciez sie nie podlożą...
papa ja lece na kawe i mozecie sobie jeszcze tu przeczytac
nie szczepimy :: sporo materialow tam znajdziecie od lekarzy, opinie i różne historie, nie koniecznie negatywne ;-)