reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od rozpakowanych mamusiek

Just - a no mam swoje sposoby na otwieranie słoiczków :-p Czy mi się wydaje czy Ty dzisiaj się w pracy obijasz? :laugh2:
GosiaLew - a co powiedział pediatra odnośnie spacerów w tych temperaturach, może jakbyś na 15 minut wyszła to potem jeszcze w wózeczku by pospał? ;-)
Kasikz - dzięki, będę działać z obiadkami dalej. Póki co mamy jeszcze w zamrażarce, ale będę uparcie próbować od 1.03 to jedzenie słupków :laugh2:
 
reklama
Czesc dziewczynki.
Wpadam na chile bo w sobote na dobre juz przeprowadzka i mam tyci pracy.

Bylam dzis u dentysty bo znowu zab mnie bolal.
Siedzial ponad godzine z otwarta buzia a dentysta mi robil zeba.
Niezle dlugo to trwalo-w ogole tu maja jakies takie dziwne urzadzenia itd ktorych jak w Polsce chodzilam do dentysty nigdy nie widzialam.

My mamy znowu szczepionke 8 marca i potem co miesiac kolejne dwie.
Szczepienia temat jak rzeka i sa zwolennicy aby szczepic i sa tez przeciwnicy.
To jest indywiduln decyzja kazdego.


Buziaki dla wszystkich i pozdrowionka
 
witam
ja tylko wam jedno wkleje, w sprawie szczepien, taki maly akt prawny o powiklaniach jakie moga wystapic po szczepieniu i moje zdanie jest takie ze powiklania sa gorsze niz zachorowanie na ktoras z chorob na ktore sie szczepi bo choroby sa w tej chwili uleczalne i z reguly przez dzieci przechodzone łagodnie np. świnka, różyczka,a powikłania... coż sami przeczytajcie

as ja sie z toba całkowicie zgadzam
tu macie link do załącznika nr 1 z Rozporządzenia Ministra zdrowia w sprawie nieporządanych odczynów poszczepiennych http://www.mz.gov.pl/wwwfiles/ma_struktura/docs/zalacznik1__2nepidemiolog_1122010.pdf i ciekawa jestem czy którykolowiek lekarz was poinformowal o tym a ma taki obowiazek. A tu treść rozporządzenia ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ZDROWIA z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania

kiedys mowiono mi poronienia sie zdarzaja i nie znaczy to ze trafi na ciebie( moja pierwsza ciaza) "pech" chciał ze trafilo... tak samo wg mnie jest z tymi powikłaniami, ja nie mam zamiaru narazac swojego zycia na ktorekolowiek z tych powiklan a lekarze przysiegali "nie szkodzic" a pytani czy szczepionki szkodza to ludzi tylko zbywaja bo przeciez sie nie podlożą...

papa ja lece na kawe i mozecie sobie jeszcze tu przeczytac http://szczepienia.org.pl/index.php?sid=aec515ab8076c81f4253a78deeea5755 sporo materialow tam znajdziecie od lekarzy, opinie i różne historie, nie koniecznie negatywne ;-)
 
Ostatnia edycja:
Lili - ja od paru dni daje jako taki dodatek do obiadu a to marchewke a to ziemniaczek ale jeszcze trzymam i pilnuje co robi tymi zębiszczami. Bo niezłe kawałki gryzie i nie potem co zrobić. A dajesz chrupka kukurydzianego na tym dziecko najlepiej uczy sie gryźć choć samo w sobie nic w sobie nei ma to dobre do nauki. Najlepiej znaleźć takie bez soli i innych dodatków
 
Ostatnia edycja:
Lili ja byłam dwa razy na dworze z małym, raz na 15 minut, potem troszkę dłużej, za drugim raz mi coś płakał, ale chyba za grubo go ubrałam i czapka mu nie pasowała, bo cały czas na oczy spadała. A u nas są teraz takie mrozy, ze w dzień po -10 a w nocy nawet -20, więc poczekam aż będzie z -5. A u pediatry nie byłam jeszcze, ba nawet nie zapisałam, bo nie mogę wybrać, położna mi waży małego i ogląda, jak nic mu nie dolega to nie idę. Dziś się umówiłam na usg bioderek na 8 marca i chyba to będzie ten sam lekarz co go potem zapiszę, zresztą wychodzi, ze to mój kolega ze szkoły a cały czas myslałąm, że to jego tata, bo też jest lekarzem.
 
Dziewczyny ja wiem, że temat szczepień to temat rzeka, ale uważam, że na tyle ważny, że te wszystkie linki co dziewczyny wklejają są ważne, bo dają do myślenia. Nie trzeba z nich skorzystać i szczepić, ale można w temat się głębiej wgryźć i podjąć decyzję o szczepieniu bardziej świadomie. Także dyskutujmy a i tak każda z nas podejmie swoją decyzję.

Kasikz - a znalazłaś takie chrupki bez soli?
 
czytam na bieżąco,ale czasu i głowy do odp. brak...

mała wymaga coraz więcej uwagi, więc studiowe sprawy typu pisanie prac, nauka mogę ogarniać tylko w nocy, kiedy ona śpi, a w związku z tym w dzień jestem cały czas śpiąca :confused2::confused2:

my miałyśmy dzisiaj pierwszą marchewkę... mała zjadła 6 łyżeczek :sorry::sorry: miały być dwie... :sorry::sorry: no i na początku były ... dałam jej dwie łyżeczki i poszłam odebrać tel., a w tym czasie moja mam poszła do młodej i zaczęła ją najzwyczajniej w świecie karmić - łyżeczka po łyżeczce :sorry: pewnie jakbym nie wróciła do pokoju, to by młodej cały słoik dała :sorry: ale jaki był potem płacz, jak okazała się, że to koniec marchewki na dziś :shocked2::shocked2:

martuionek sama zadecyduj, czy karmić przy chorobie, czy nie... ja np. żałuję, że posłuchałam wielu osób, żeby karmić mała w czasie choroby... przez to mając 4tyg trafiła do szpitala i była 10 dni na antybiotyku... no,ale nie chodzi mi o to, że u Ciebie tez tak może być... chodzi mi po prostu o to, żeby to była TWOJA decyzja...

ok...ja tak na szybko... spadam na uczelnię :confused2::confused2:

aha, i od tyg Daria jest tylko na mm... szkoda, ze wcześniej nie przeszłyśmy na nie... bo moje mleko jest tak wartościowe, ze młoda miała kiepskawą morfologię...:confused2::confused2:
a tak naprawdę, to szkoda, że nie miałam w cycach porządniejszego mleczka :-:)-(tylko takie "siki", na których mała nawet nie przybierała na wadze....
 
Ostatnia edycja:
Lili, ciiii ;-)
zdradź sekret jak te słoiki otworzyć, bo mnie coś trafiało jak się z nimi mocowałam
a co do chrupek to zwykłe flipsy (czerwone opakowanie) mają napisane, że są z samej mąki czy grysiku kukurydzianego
 
Lili - sa różne tylko ja na razie kupuje te duże i daje polówkę,żeby za szybko sie nie kończyły:)

Flips tez ma dlugie ale nie wiem jaki sklad musisz sprawdzić.
Ja znalazłam w sklepie.
PAŁECZKI KUKURYDZIANE DLA DZIECI 70g • Ekozakupy24.pl

Co do karmienia ja tyle razy byłam chora i tylko to że karmiłam Pole uratowało ją przed chorobą.
Daa - co do mleczka i morfologii to i po mm może mieć słabą. To zalezy od diety ewentualnie przyjmowanych suplementów przez karmiącą.
 
Ostatnia edycja:
reklama
lili ja mam specjalną torbę,w niej termometr i w ogóle cały zestaw do przechowywania szczepionek więc spoko:)
lili do 40stopni mozna spokojnie karmic a nawet i dalej. podobno mleczko ludzkie psuje sie w dużo wyższej temp.
ja laktator biorę jak maly odmawia cyca i muszę dac butle wtedy staram sie cyce pobudzic.ale u mnie jak wiadomo mleczka malo.
Just samo wstawanie musi bosko wyglądać a wspiananie po pudłach rewelka:)fotke moze wstawisz?:)
martusionek
ja karmilam jak mialam prawie 40stopni ,podobno dzidzius uodparnia się wiec nawet naezy wtedy karmic.a chudnięcia zazdroszcze:) ale ja wcinam ciasteczka wiec sama sobei jestem winna
as dziękuję zaraz poprzeglądam:)
kairko Lenka dzielna jest. ciekawa jak ta rehabilitacja tzn jak długo bedziecie musialy ćwiczyc.narzeczony śpi w łóżeczku na brzuniu a ja mimo monitora z nianią łażę tam bez przerwy i podglądam moje małe cudo:)
agniesiu jak ja nie lubię dentysty!!!


ja ze Juliankiem spaceruje ale tez nei po 2godz już na wszelki wypadek bo jednak katar mial.wiec 1-1,5 dzis godzinka bo mi sie nie chcialo.choc -10 ale słoneczko świecilo

cos mialam komus napisac i zapomnialam:(
 
Do góry