Wieści od rozpakowanych mamusiek

[katherinne]

Pleni, nam się jednak chyba udalo. Jeśli zje porządną kolację to cyca nie ma do ok.5 rano. Gorzej, że to już jest pobudka ostateczna. Zje i idzie brykać. A ja umieram na dywanie. ..

 

[Plenitude]

u nas cyc o 4 rano jak wstaję o 4 do pracy też bywa jedynym nocnym cycowaniem.. w zasadzie tak wygląda 3/4 tygodnia więc chyba może być. Teraz kupię w smyku kołderkę i płaską poduchę z AMW i mam w planie przyzwyczajać ją do łóżeczka chcę też zdemontować jeden bok ze szczebelkami i zrobić tylko ogranicznik. Co Wy na to? ktoś już stosuje? wklejam linki, drugi ma zobrazować mój wymysł poduszka jeszcze długo poczeka ale kołderkę mam i trochę za ciężka mi się wydaje.

AMW, Medical, Komplet pościeli niemowlęcy, antyalergiczny, 90x120 cm za 49,99 zł - AMW - Świat niemowlaka - Smyk.com

Archiwalne: Łóżeczko HENSVIK Ikea - zdejmowany bok +barierka Ikea gratis Warszawa Wola • OLX.pl (dawniej Tablica.pl)

 

[czarna76]

Hello ,
Plenitude , fajnie że wszystko ok z Zoją Bardzo się cieszę .

Matita , kurka wodna trzymam kciuki żeby dobrze było &&&&&
Kwiatuszek , to świetnie ,że się Oliwia odzwyczaiła , mój syn okropnie smoczkowy - aktualnie ma 6 sztuk i śpi z wszystkimi ciężko będzie bez nich.

Milan również opanował wchodzenie gdzie popadnie tak więc dostajemy białej gorączki jak skacze po narożniku , włazi na oparcia , stoi na parapecie w sypialni bo po łóżku łatwo się dostać , po krześle wchodzi na stół w kuchni czy w pokoju, kradnie jabłka obgryza i ucieka , wyciąga garnki , drewniane łyżki .... i robi ogólnie straszny kipisz. Jeździ autem odpychanym jak szalony po całym domu , zabiera nam klucze (jakiekolwiek) i chowa . I ostatni hit to wchodzenie po drabince na łóżko piętrowe dziewczyn i oczywiście potem skoki na pięterku

Emka , też tak masz ???

 

[Plenitude]

czarna u nas zgadza się:

- kradzież jabłek ( dlatego zawczasu myję jak przywiozę je do domu )
- wchodzenie na parapet, stół, krzesło obrotowe
- klucze uwielbia lizać bo są zimne i metalowe.. uwielbia też zamki, te metalowe zasuwki ciągle ciamka i kurtki, bluzy ciągle mokre, metalowe guziki też jej
- mimo zamknięć kradnie garnki i wszystko co się da, uwielbia szafkę ze śmietnikiem , ściąga wszystko ze stołu, szafek, półek..

robi taki rozgardiasz, że szok.

Już nas też teściowie otrzeźwili - zamknięcia do okien na kluczyk, jak najszybciej.

 

[emka01]

Dziewczyny coz moge tu dodacTe nasze ananasy robia co moga,zebysmy calkiem osiwialy
U nas mala jeszcze spi w zaszczebelkowanym lozeczku. Z jej wiercidupstwem non stop lezalaby na glebie,do tego nocne pobudki i czas na przerozne odchyly typu monologi,zabawy..oj nie nie,notorycznie uciekalaby z wyrka.
Wczoraj pierwszy raz mi sie poplakala i chwycila za brzuszek mowiac ała-cholerka nie wiem od czego ja bolal...

Pleni ja mam takie lozeczko hensvika ale ma obydwa krotsze boki zabudowane a tu widze,ze ten w nogach ma szczebelki. Musialabym barierke dokupic.

 

[Plenitude]

Emcia moja ma łóżeczko obok naszego łóżka ale chyba tylko do dekoracji bo śpi z nami.. może jak dokupię to zabezpieczenie i zdejmę bok ze szczebelkami chętniej będzie spała.. Na razie kupię jej dzisiaj przez allegro zestaw mamut z ikei krzesełko i stolik. garnie się do takich sprzętów więc zobaczymy.

Czarna Milan jest żłobkowy?

 

[mysiak]

Wow jakie tematy powazne

U nas Darek ciagle w swoim łózeczku.... rozrabia ze szok... corz wiecej zaczyna mówic..choc nadal wiekszosc po swojemu
.
Teraz chory.. jakis wirus go dpadł.. mega kaszel, katar i goraczka...

Ja od 11 grudnia miałam juz 3 miesiaczki i od 6 dni znow plamie zajefajnie.. muszes ie do dupologa umowic......
To taki skrór co u nas

Pleni super ze Zojka taka zdolniacha... moj nic na szczescie nie kradnie... hhyhy za to jak cos zbri to sam do kąta chodzi

Czarna to twój syn też nie zły agencik... moj wie ze na paraet i do okna mu nie wlno podchodzic... jak chce zajrzec przez okno to woła i prosi by go wziac na rece poki co o wszystko woła.. nic sam raczej nie bierze.. no chybaze sprzatanie talerzykow ze stoły i wynoszenie wszystkiego by stół był pusty.. ot tak sobie chłopak umyslił

 

[katherinne]

Mysiak, współczuję okresów, ja też miałam niedawno taki natłok miesiączek, normalnie kumulacja w totka ale wreszcie przeszło.

Mówicie o oknach. Mój synalek sam się obsługuje od dawna, niestety wszystkie parapety mamy na wysokości ok.30cm nad ziemią... Już mi poodrywał wszystkie listwy od rolet.

 

[agnieszkaala]

hej,
U Nas już o niebo lepiej.

Emka,Pleni,Czarna ale macie złotka w domu. U mnie Filip też wszędzie wchodzi, a najlepiej tam gdzie rodzice zabronili. Wchodzenie na stół, meble, krzesła jest na porządku dziennym. A próba gryzienia kabla to już standard. A najfajniejsza jest woda, która znajduje się w wc. Dla mnie to szok, że dziecko może być aż tak ciekawskie. Ja przy nim wieczorm jestem nie do życia. Ala była spokojnym dzieckiem. Bawiła się tylko zabawkami, a jak powiedziałam nie to się słuchała. A NIE dla Filipa to jest pretekst, żeby coś złobuzować, albo rzuciś się na podłogę i walić głową, żeby mama uległa albo ewentualnie uderzyć mamę, może też coś pomoże.'

Matita Kochana trzymam kciuki, żeby wszystko było ok!!!

Enya ale macie śliczne dziewczynki.

Kat a okna pewnie zawsze mega czyste? My jak oglądaliśmy mieszkania i widzieliśmy takie okna to już sobie wyobrażałam w całym mieszkaniu łapki na szybach i te powyjmowane rolety Ja też chciałabym odstawić cyca w nocy, ale jakoś sił mi brak. Mój potrafi się 20 razy budzić, ja już wysiadam.

Mysiak wpółczuje okresu. Ja dzisiaj rano M beczałam, że okres mi się spóźnia,ale na szczęście przyszedł. Ale masz synka pracusia. Mój uwielbia odkurzać i ścierać podłogę mopem. Dla niego inne zabawki mogłoby nie istnieć.

Wiadomo co słychać u Kobietki?

Właśnie dziewczyny poproszę fotki Waszych maluszków, dawno się oglądałam słodziaków.

 

[czarna76]

Pleni , Milan w domu , ze żłobka nie korzystamy , dziadek ma się nim zająć w razie potrzeby. Do tej pory był z nami bo my na L4 ( ja po operacji przepukliny a T miał wypadek w pracy i złamaną nogę) tak sie młodemu ufarciło , że miał nas w domu. Ale co dobre to się kończy , T wraca do pracy w lutym , a ja szukam nowej bo w starej mnie już nie potrzebują....
U mnie też jabłka umyte od razu po sklepie

Czyli z opisów widzę , że wszystkie mamy podobnie z naszymi rozrabiakami .
Milan od początku śpi w łóżeczku , choć nad ranem muszę go zabrać do nas na przytulanie
A jak z nocnikiem u Was ? ja sie przymierzam do odpieluchowania , Milan sam mówi mi kiedy zrobi kupę i od razu maszeruje do przebrania więc muszę to wykorzystać