reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od rozpakowanych mamusiek

antu ty sie nic nie martw wystarczy male przesuniecie i maluszek tydzien jak nie wiecej mlodszy. Moja liwka o 8 dni mlodsza jak to mozliwe ;)niewiem mocne musi miec kijanki tyle przetrwac.

Karolacia podziwiam.
ja mam taksamo amagedon w domu. Obydwie chore na zapal kratni. Lenka spoko ale ta mala to jest harcore.
 
reklama
Karola silna bądź :* Ehhh ciężko jest momentami z dwójką dzieci. Mam nadzieję, że niedługo się to unormuje. Przejdziesz swoje i może dadzą Ci trochę odetchnąć :* Trzymaj się kochana!!!

Ja od poniedziałku idę do pracy i doczekać się nie mogę. Pewnie przejdzie mi po miesiącu, ale teraz chcę iść. Trudno mi będzie tyle godzin bez Zosi, ale lepiej tak, niż miałabym zwariować. Zupełnie nie nadaję się na mamę siedzącą w domu. Jakoś mnie to przytłacza. Kocham duże miasto, tłum, szum i jak wciąż coś się dzieje. Dzisiaj Zosia od 7.30 w żłobku, mój maż ją zawiózł, a ja nie wiem co mam bez niej robić do 12! Trzymajcie za mnie kciuki,żebym za dużo nie ryczała w robocie, bo z jednej str chcę pracować, a z drugiej jak myślę o Niej, to mnie serce ściska.
 
karola i sama bidulko musisz z tym wszystkim walczyć? Mama nie pomaga? A może Ala tak właśnie reaguje na to, że teraz siłą rzeczy musisz się więcej zajmować Jasiem? Mój bratanek jest starszy od bratanicy o 4 lata, jak mała zaczęła mówić i wszyscy mieli z tego radochę to on też zaczął seplenić po dziecinnemu, choć miał już piękną wyraźną mowę... Nie zmienia to jednak faktu, że tak jak piszesz w chwili obecnej balkon to bardzo kusząca alternatywa;-) Dzięki za wiarę, bo mojej jakby zabrakło...
kaira ja już od dawna jestem zdania, że matkom powinni emeryturę dawać po 15 latach jak mundurowym i to koniecznie z orderem:-) Dzielne jesteście naprawdę. U mnie o przesunięciu raczej mowy być nie może, bo po pierwsze zawsze miałam raczej krótsze cykle, a jesli już to normalne, a po drugie w drugiej fazie cyklu m był kontuzjowany i w ogóle nic nie było;-) Dlatego właśnie tak bardzo zdziwiła mnie ta ciąża:-)
magda widzę, ze załaczył ci się odwieczny dylemat -praca czy rodzina... Spróbuj jak masz taką okazję, przecież w każdej chwili będziesz mogła zrezygnować, jak jednak dojdziesz do wniosku, że wolisz być z Zosią;-)
 
Lili kochana super wieści. I fajnie, że dzieciaki chcą rodzeństwa. Moja ALa nie mogła się doczekać brata, ale już powoli jej to przechodzi.

Enya Ala bardzo pomaga przy Filipku. Bawi sie z nim, przynosi pieluchy, zagaduje jak ma focha, żeby nie płakał, plinuje,żeby sobie krzywdy nie zrobił, ale często ma już go dosyć bo on w niej zakochany i wszędzie za nią chodzi, wszystko jej zabiera. A jak ona mu czegoś nie da to ją bije, a ta boi się oddać i jest poszkodowane:p Łazienka brzmi pięknie i czekam na fotki.

PrijaO kochana nie załamuj się. Uda się napewno, a my tu wszystkie trzymamy kciuki za staranka.

Bibiana ja powiem szczerze, że nigdy nie chciałam bliźniaków. Zawsze na 1 wizycie pytałam czy napewno jedno:p Ale jak by już była 2 to jakoś musiałabym dać radę. Ja sie bałam, że nie podołałabym. A Ciebie podziwiam. Wogóle uważam, że jesteś fajną, silną babką i wspaniałą mamą.

Karola moja Kochana Ty wiesz,że ja ciągle myśle o Tobie i Ci szczerze współczuje tego armagedonu, a jeszcze Ty sama. Ja padam na ryj bo dzieci chore,ale chciaż mam wieczorem chwile oddechu bo M się nimi zajmie. Ja mam nadzieje, że mąż Cię w wekend odciąży.

Anty Kochana jeszcze miałaś prawo nie usłyszeć serduszka. Widzisz, że na każdym usg dzieciątko jest większe więc pięknie rośnie. Nie denerwuj się bo maluszek to wszystko czuje. Czekam cierpliwie na kolejną wizytę, napewno wtedy już usłyszysz bijące serduszko.Głowa do góry, będzie dobrze!!!

Magda a jak tam wogóle Zosia w żłobku? Podoba jej się?

Kaira dużo zdrówka dla dzieciaków. Chyba jakoś niedługo macie mieć ten zabieg czy przekładacie z powodu choroby?

Ja właśnie dokonałam zakupów świątecznych. Większość zawsze zamawiam na empik.com. Jeszcze została mi mama i mąż. Ale dla męża nie mam zupełnie pomysłu. Mąż ma dla teścia i szwagra kupić coś,pewnie itak nic nie kupi i w ostatniej chwili zleci to teściowej. Ja z dzieciakami jade w przyszły weekend do rodziców i wracamy po świętach. M dojedzie na świeta.
 
Anty muszę na kredyt zarobić, więc tak czy siak pewnie będę musiała pracować. Uwielbiam swoją pracę, ale nie wiem jak to się wszystko ułoży. Staram się rozkręcić biznes z szyciem, przymierzam się do otwarcia sklepu internetowego. Jakby to wypaliło, to mogłabym wtedy przestać pracować.

Agnieszka
Zośka świetnie! Nie płacze, zjada wszystko i dobrze się bawi. Jak ja ją zostawiam to potrafi popłakać ze 2-3min, a jak mój mąż, to robi mu "papa" i do dzieci. Jak ją odbieram i mnie zobaczy to krzyczy z radości, przytula i daje buziaki (znaczy się otwiera paszczę i się nią do mnie zbliża - taki buziak wg niej). Ona uwielbia dzieci, a jej "ciocia" Ania jest świetną babką :)
 
magda świetny pomysł, życzę powodzenia!! Skoro Zosi tak dobrze w żłobku to pewnie ci łatwiej ją tam zostawiać.No niestety, nie zawsze możemy mieć wszystko to co chcemy...
 
Witam moje panie;)
A więc tak.byłam dziś z Jasiem u dr.to nie zeby wg niej mu dokuczają,a wysypka którą ma na buzi-a ja głupia myślałam,że slina podraznila mu poliki.a dziś wysypka już na całej twarzy,głowie,tułowiu troszkę.poliki szorstkie i cale w krostach.i to wg naszej dr poprostu go swędzi i z rad ten niepokój.dostaje fenistil przeciwhistaminowy,vubyrcol na uspokojenie.a reakcja alergiczna albo na moje perfumy:/ albo na zwierzęta u mojej mamy tj.na psa który mógł go polizać :/.

Kat;) napiszę tak.dwa lata różnicy to mało.fakt.ale wszystko zależy od tego czy ma ci kto pomóc przy dwójce maluchów,na ile ty jesteś silna żeby to ogarnąć wszystko,bo nawet jeśli masz męża przy sobie to nie wiem jakby się starał to Toba się nie stanie,a dzieci zawsze bardziej potrzebują matki na początku niż ojca i ostatnia ważna rzecz to to na ile samodzielne jest twoje starsze dziecko,bo jeśli nadal potrzebuje twojej uwagi w 100%,nie potrafi samo się zabawić,zjeść itd to umeczysz się napewno.

Anty ja już nie wiem co Ala ma z tym nocnikiem:(.już nawet przestała sygnalizować,że się zesikala:(.gdzieś musiałam popełnić błąd,ale nie wiem gdzie.przecież właśnie nocnikowanie opanowała jak urodził się jas.miał wtedy chyba dwa miesiące jak Ala pięknie wolała na nocnik.

Aga maz odciążyć będzie chciał napewno,ale z małym najlepiej mu to nie wychodzi,bo on widzi go dwa dni w tygodniu i jeden drugiego nie rozumie:/.

Emka mama pomaga,ale też pracuje.jak może to wpada do nas,częściej to ja jestem u niej,ale generalnie więcej czasu jestem zdana na siebie.
 
witam.Dochodze do siebie. Mala ma zapalenie krtani powiem.wamu takiego niemowlaka to masakra. Niby sie na tym.znam ale swoje dziecko to wogole inaczej sie odczuwa. 2 noce jiz nie spalam dzis czuwam dalej. Lenka w lozku obok mnie kaszle a A ma nocki wiec zajebiscie.
dostalismy opinie z komisji naszczescie zdiagnozowali tylko opoznienie psychoruchowe. Uffff nadrobi balismy sie duzo gorszej diagnozy.

Madziu powodzenia w pracy podejzewam co przezywasz ja jeszcze pol roku. Jak.z pierwsza poszlo.mi to w miare to teraz sobie nie wyobrazam

agnieszko masz racje mielismy isc w poniedzialek i dooopa.Ale narazie odpukac nie wychodzi jej wiec mam nadz ze cud sie stanie i niebedzie trzeba operowac.

Anty bedzie wszustko dobrze. Mi zostawal tylko wiara po moich przejsciach mam 2 wspaniale corki;)co za pare lat niezle mi w dooope daja haha
Karola ciekawe z czego to. A jak jasio sobie radzi np z jedzonkoem siadaniem trzymaiem pinu moja niby trzyma ale jakas taka miekka sie mi wydaje
Kobietko hop hop
Pelni co u Was
prija uda sie nastepym razem
nasio bibianko emka co tam nowego
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
karola jak już wiesz co dolega Jasiowi to mam nadzieję, że chociaż z nim wszystko wróci do normy.
kaira dzięki. Cieszę się razem z wami z pomyślnej diagnozy, ale współczuję zapalenia krtani. Maleństwo się umęczy, a wy przy niej jeszcze bardziej
 
Do góry