reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wieści od rozpakowanych mamusiek

Kwiatuszku;) wybacz:) bo tak myslalam o naszych wszystkich smykach i mi sie pomylilo.
Pewnie juz 5 kawe pijesz bidulko..
 
reklama
Witajcie

anty z tymi kolkami to nie dokonca tak jest,ze mijaja po 3msc.Ala miala do 6msc.pozatym dziecko to takze czlowiek i brzuszek ma prawo bolec w obojwtnie jakim wieku.

enya jest ciezko,ale co poradzic.nikt nie mowil,ze bedzie latwo.

bibianko pocieszylas mnie troche z tym,ze twoj syn tez ulewal dlugo,ale mu przeszlo.Jasiek potrafi zwrocic taka ilosc,ze slabo sie robi

a my dzis bylismy na pobraniu krwi z malym aby skontrolowac stan morfologi,oddalismy tez mocz.Ala marudzi,ze ja szczypie jak sika,maz dzis z nia byl u lekarza,nasiadowki,furagine,mocz do badania.ehh
 
Emka to faktycznie córa Ci o linie dba, my chetnie oddamy parę kg od Tomusia :) choć bardzo go wyciagło i juz nie jest takim wielkim grubaskiem :tak:

Karola dokładnie masz rację z tymi kolkami, kazde dziecko inaczej, a co du ulewania, to wiem jaki to strach bo nie raz było tak, ze fontanna szła :confused: jak sobie to przypomnę to aż ciarki mnie przechodzą, nic nie pomagało, żedne mleko, nutrition, czy syrop gastrossus. Oby Jasiowi przeszło jak zacznie obiadki zjadać, tak było u filipka, przeszło jak rozszerzyliśmy dietę :)

Agnieszkala gratulacje dla małego zdolniachy!!!!! oj jaka to radość :tak:
 
Agniesiu gratuluję pierwszych kroczków!!!! :) :-)


Karola
dokładnie, nikt nie mówił że będzie łatwo...Ja tez nie mam szału ciał bo mąż za granicą i wszystko na mojej głowie. Codziennie rano budze obie, pakuję Basię do samochodu i odwozimy Alę do szkoły, wracam, sprzątam, coś ugotuję a potem znowu po Alę, odrabianie lekcji wieczorem a jeszcze do tego 3 razy w tygodniu wożenie Ali na tańce. I wszedzie muszę ze sobą targać Basię - sklep, fryzjer, wywiadówki itd. Wózek non stop składam i rozkładam, Basię wyjmuję i wkładam do fotelika. Na szczęście trafiło mi się naprawdę kolejne kochane dziecko, które uwielbia spać na dworze i w samochodzie, daje mi spać (dzisiaj spała bez jedzenia od 22 do 6 rano) i w ogóle jest grzeczna. Ale taki los mamusiek, zwłaszcza podwójnych:D Ja o mój cud walczyłam 3 lata i nie zamierzam generalnie narzekać;-)
 
Bibianko właśnie ostatnio tak myślałam o tym,że Janek zaraz będzie jadł już coś więcej niż tylko mleko.jak ten czas szybko mija.zaraz święta..w styczniu będzie miał pol roku...na 31go stycznia zaplanowaliśmy chrzciny.



Enya mojego męża też od pin do Pt nie ma.ty masz ten komfort,że powiadasz prawko więc od nikogo nie jesteś uzależniona.niestety ja w takie pogody jakie są teraz nie mam lekko,bo nie zawsze i nie wszędzie mogę zabrać dzieci,a i nie zawsze ma z nimi kto zostać.Ale tak jak piszesz taki już los podwójnych mam;).A ja czasem muszę sobie trochę ponarzekać ,bo nie mam się komu wygadać,a mam was:).



Prija jak u was?co z tym krwawieniem?



Kaira jak dziewczynki?



Kwiatuszku a jak sytuacja z sąsiadem?
 
Przepraszam,że mnie tak długo nie było :/ Od grudnia wracam do pracy i mam mega zamieszanie z tym wszystkim. Mam sporo zamówiń, więc w wolnych chwilach szyję, do tego żłobek Zosi, ogarnianie domu i siebie, żeby jakoś wyglądać w tej pracy.

Zocha mi coś schudła - ok 8,7kg waży, a ponad miesiąc temu miała 9,1kg. Jutro idziemy do lekarza,żeby dał nam skierowanie na badania. Mam nadzieję, że to od ząbkowania - z tydzień nic nie chciała jeść, teraz 200g przytyła. Zębów oczywiście brak :/
 
Madzia piekne uszytki masz :)kolorystyka przecudna.
Karola pisalam elaborat i mi nie wgralo.
Liwka dzis pol roku. Kiedy to minelo. Je ladnie pokarmy i jest niezlym.lasuchem cale przeciwiensto siostry wazy 7.5kg 68cm. lena tyle wazyla jak miala 8 mce haha.
1 grudnia ma.miec zabieg i mam nadz ze bedzie zdrowa. Musimy ja rehabilitowac bo ma problemy z raczkami czekamy na opinie.z osrodka i wyniki w ktora strone to wszystko idzie. Ogolnie jest spokojnym radosnym maluszkiem. A jej siostra odpukac po antybiotyku wkoncu po 2 mce skonczyla kaszlec i miec katar. I bunt 2 latka to pikus w porownaniu do tego co.teraz robi.
Pozdrawiam
 
Madziu witaj.a może Zosia ma jakieś bakterie w moczu?u nas Ala ma często zapalenie pęcherza i nawet teraz też :-/i zawsze przy tym leci z wagi.daj znać po badaniach.



KaiRa to fajnie,że maluchy zdrowe.u nas póki co też spokój.a to co dokładnie się dzieje z rączkami małej?
 
Karola ona ma mocne napiiecie miesniowe ma bardzo spiete rece. teraz juz coraz lepiej po cwiczeniach ale nie wiadomo dlaczego tak jest.Ogolnie problem byl ze ona nie wyciagala rak po nic.Zabawki mogly nie istniec bo nie umiala ich chwycic itp. czekamu na opinie z poradnii pedagogiczno psychologicznej co dalej
 
reklama
Do góry