reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od rozpakowanych mamusiek

reklama
My znowu mamy jakąś wysypkę na buzi, oszaleję z tym. W ogóle nie jestem w stanie dojść do tego, od czego się robi. Wyraźnie nie jest swędząca. We wtorek mamy wizytę szczepienną to zapytam, ale znając życie nic mądrego się nie dowiem bo to trochę wróżenie z fusów.

Dziewczyny, wyglądam koszmarnie. Od poniedziałku zasuwam z wózkiem jak szalona, aż mam zakwasy i bąble na stopach od złych butów, może to pomoże. Jestem jakimś ewenementem. W ciąży w zasadzie nie przytyłam, przytyłam po ciąży... Kiedy większość kobiet chudnie. Mówią, że przy karmieniu piersią się chudnie... Jak ja to zrobiłam??? Muszę przyznać, że czuję się koszmarnie w swoim ciele i nie mogę patrzeć na swoje zdjęcia. Zrobiła się ze mnie klasyczna gruba baba...
 
katherinne ja tez przytyłam po porodzie:)bo wiadomo rzuciłam się na ciastka herbatniki, skoro w ciązy przy cukrzycy nie mogłam nic jeśc to odbiłam sobie po i pare kilo do przodu było. teraz jestem na diecie, mniej jem ale waga nie spada jakos spektakularnie, brzuch wydęty jak w 4 miesiacu ciazy chociaz teraz waże juz prawie tyle co przed druga ciążą. do wagi sprzed pierwszej pewnie juz nigdy nie wrócę:(ale ogólnie udalo mi się trochę schudnąc i wygladam w miarę tylko ten brzuch... troche cwiczę brzuszki ale mało regularnie niestety.
kat głowa do góry, spacery z wózkiem na pewno dadzą efekt choćby przyspieszą metabolizm i szybciej spalisz kalorie
 
No ja mam nie brzuch tylko brzuszysko. Dość wstrętne niestety. Dziś przemaszerowam 9km. Muszę sobie nabyć jakieś wygodniejsze buty, bo teraz ledwo chodzę przez bąble.

Odstawię na razie gluten i poczekam, aż ta cała wysypka zniknie. Wątpię, żeby to było po glutenie, bo to przecież dawka ekspozycyjna tylko, ale to chyba z bezradności, bo nie wiem, co innego zrobić.
 
Info od Karoli:

Lekarz powiedział, ze nie mam się czym martwić. Wynik może być sfałszowany. Dostalam skierowanie do szpitala. Jeśli wynik będzie spadał, to ok. A jeśli nie to przewiozą mnie do drugiego miasta do szpitala i będę mieć cc.
 
reklama
Wlasnie mnie rozlaczylo i dlugi post poszedl sie... juz dzis nie mam nerwow. W skrocie-nigdy nie widzialam malej w takim stanie,tak wyla. Wyniki za kilka dni,ale pani technik nie omieszkala rzucic hasla-no ma te fale wysokie,ale kto wie,moze sa jeszcze w normie.. kuzwa zasiala mega ziarno strachu i teraz czekaj sobie znerwicnwanu rodzicu kolejne kilka dni.
Karola kciukasy zaciskam!
 
Do góry