reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od rozpakowanych mamusiek

Milan i Ninka -hip hip, hurra! Sto lat Wam obojgu życzę :)

A wiecie, że już niedługo Tekla do nas dołączy? Ostatnia prosta przed nią. I ma cudowny brzuszek :)

Dziewczyny: gluten. W praktyce: jak? Pediatra mówiła, że przed kolejnym szczepieniem już mam zacząć wprowadzać po pół łyżeczki. Czytam net i piszą, żeby dokładać to do obiadku, deseru itp. Ale Staś cycowy i życzę sobie, żeby na razie tak pozostało. Dla cycowych piszą, że 2-3 gramy na 100 ml mleka. Czyli co ja mam zrobić, odciągnąć 100 ml mleka, do tego dodać ugotowaną kaszkę i dać mu z butli? Nierealne. Ani on z butli nie zje, ani ja nie odciągnę tyle mleka, chyba, że całą noc będę siedzieć i ściągać po trochu. Mój "cyc" jest oporny na ściąganie. 100 ml to wyczyn sportowy. Czy mogę dawać mu te pół łyżeczki prosto do dzioba i przystawić po prostu do cyca?
 
reklama
Kat ja kupiłam kasze manne zrobilam i podalam lyzeczka. Potem kupowalam gotowe kaszki z glutenem i podawalam z kubka niekapka. Moje dziecko ma odruch wymiotny z kaszek podawanych lyzeczka
A podajac tak jak ty chcesz moze dojsc do zakrztuszenia zapewne
 
Kat - on jest wyłącznie cycowy? Bo jeśli tak zostaw gluten na bodajże 10mż. Są dwa momenty wprowadzania glutenu u niemowlaka, wcześniejszy czyli teraz albo potem ok. 10mż, przeczytaj. Nic mu się nie stanie jak dostanie później, dzieciaki wyłącznie cycowe zazwyczaj dostają w tym późniejszym terminie.
 
Tak, wyłącznie cycowy. Ale pediatra mówiła, żeby mu wprowadzić gluten teraz, nie w 10 miesiącu, bo lepiej wprowadzać pod osłoną mleka mamy i jak wcześniej się wprowadzi to mniejsze ryzyko, że się uczuli. Stąd mój dylemat. Podobno od jakiegoś czasu zaleca się wprowadzanie wcześniej.
 
katherine - a do kiedy chcesz karmić? Może w 10 mż również jeszcze będziesz dawać pierś, oprócz innych posiłków. Ja sobie nie wyobrażam podać glutenu wyłącznie cycowemu dziecko, moje dziewczyny o tym czasie były już na zupkach, to bez problemu wrzucałam, ale również były na cycu, więc osłona była. Po drugie jest multum mam, którym nie dane jest karmienie piersią, a te dzieci również gluten dostają i nic im się nie dzieje. Posłuchaj siebie. Spróbować w jakimś tam sposób możesz, ale ja na siłę bym nic nie robiła.

Co do zaleceń wprowadzania glutenu wcześniej, jest teraz na to "nagonka", bo coraz więcej mam od glutenu w ogóle odchodzi, bo gluten wcale taki dobry nie jest jak o nim piszą, dla zdrowia oczywiście. Daje się go po to by organizm przyzwyczaił się do produktów, który go zawierają, ale ja np. robię bardzo dużo produktów/posiłków dziewczynom bez glutenu, bo są one zdrowsze.

Tak samo jak odchodzą od mleka krowiego, na rzecz mlek kokosowych, sojowych i innych roślinnych. Za chwilę też będzie o tym coraz głośniej.
 
Emka spóźnione,ale szczere życzenia:tak:
Katherinne oj to rzeczywiscie jak te mamy z osiedla zaczynają nawijać,co jej dzieci na tym etapie co Staś robiły to mimo wszystko gdzieś jest zasiane ziarno niepewności i sie potem martwi-a może rzeczywiście coś nie tak?
W takim momencie cieszę się ,że mieszkam na zadupiu-za przeproszeniem.
Nie ma zbyt wielu mam z dziećmi i nie mam porownania
Staraj się to odganiać od siebie,oczywiście bedziesz,jak każda z nas,obserwować swoje dziecko zawsze czy wszystko ok,ale z dystansem.
Zresztą;-)kto jak kto,ale Ty jesteś przykladem takiego podejścia zdrowego hmm?Ja wszystko pamiętam,za czasów forum cpp,ciąży itd,swoje też przeszłaś a mimo to nie przyjmowałaś do głowy jakiś mega niepokojów i jeszcze do tego mnie prostowalaś min.
Tak jak piszesz,każde dziecię jest inne.Gdybyśmy nie mialy wiedzy o jakiś tabelach co dziecię do 19 tygodnia powinno robić itp to wszystko by było w normie itd i tak było od zawsze,że jedne dzieci szybciej zaczęły chodzić a drugie później itd,tak samo z zębami i innymi postępami.

Na pewno wszystko będzie dobrze

Katherinne zaraz,zaraz czy mnie znowu coś umknęło??Tekla w ciąży?aglądała tu ostatnio,ale nie widziałam suwaczka chyba,że pisała na jakimś wątku a ja nie dopatrzyłam.
Ale to jest suuupeer wiadomość :-)że jest w ciąży

Też cchialam napisać,że mozna poczekać z tym wprowadzaniem,ale jak pediatra zaleciła jednak wprowadzać już to pewnie tak trzeba.Tylko nie wiem co poradzić jak to podawać...

Generalnie już od 4 miesiąca można spokojnie wprowadzać posiłki a mnie pediatra kazała poczekać do 5 mies,sugerując się może tym że Kinga ma tendencję do tych wysypek itd,ale nie wiem czy to dobrze.Ja karmię ją MM i w sumie moglabym już.

Jak bylam u dermatologa zeby skontrolować znamię Kingi,to powiedziala mi dr dermatolog,że lepiej by było wrowadzić np marchewkę i tak co 4 dni nowy pokarm np brokuł,eby kontrolować te wysypki itd.

Wiecie mnie już kusi podawać coś malej,i marweię się czy to,że pije Nutramigen,jedzenie później,gluten też to czy np przez to faktycznie Kinga będzie malo odporna i na byle co będzie uczulona.

Wiecie niektore mamy idą na żywioł i nie streują sie i podają wcześniej i wszystko jest ok a ja się miącham cały czas,podawać nie podawać.

Mam taki kleik ryżowy z bobowity i mozna go podawać do mleczka,albo do hydrolizantu typu nurtamigen.Myslicie że mogłbym to podawać zanim podam marchewkę?czy najpierw marchew,warzywka a potem kleik.
 
Nisia - ja nie podawałam dodatków do mleka skoro dziewczyny nie potrzebowały, do teraz Weronika na kolację wypija butlę mleka 260 ml i przesypia całą noc, więc nie widzę powodu by dodawać jej do tego kaszki np., bo po co tuczyć. Warzywa i owoce mają witamy, więc od tego zaczynałam.
 
Liliana też racja,u nas akurat na początku z waga licho po chorobie spadla z wagi ciekawe jak teraz się unormowało,dlatego chciałam dodać tenkleik,bo może by wlasnie ją trochę podtuczyć.zastanowie się
 
reklama
Hej dziewczyny. Nisiao tak tak,nasza Tekla juz prawie na koncowce:) u nas mala jest tak drobna,ze nie mialam zahamowan i szybko wsowadzilam jej kleiki i kaszki,zeby wlasnie ja podtuczyc..chuda jest nadal wiec wiem,ze nie przegne z tym w druga strone. Cholerk ja nadal bez mojego kompa a z tel nie lubie pisac,czesto mi posty kasuje.
Milego dzionka.
 
Do góry