Dziekujemy wszystkim za życzenia
Kwiatuszek , nie no brata to już mu nie dorobimy , niech się cieszy z tego co już ma
Prija , nie ma się co fochać , a jak znów paranoja na wątku sięgnie zenitu to znów bedziemy pisać żeby nie panikować , to otwarty wątek , kazdy może napisać , niekiedy taki kubeł zimnej wody tez jest potrzebny .
Jak wypoczynek w PL mija ? Jula poznaje dziadków , czy się odzwyczaiła ?
W zwiazku z roczkiem dostałam na meila jakąś tam gazete dzieciową , trochę poczytałam i powiem Wam że Milan wielu rzeczy jeszcze nie robi , a niby powinien .
powinien pokazać oko - nie pokazuje
pieska na obrazku wskazać - nie robi
i duzo by wymieniać , ale za to chodzi już od 1,5miesiąca , robi kosi-kosi , pa-pa , bawi się z dziewczynami w chowanego , w gonitwy wszelakie , śmieszą go przebieranki , sam wstaje z podłogi bez podparcia na czymś , kuca i wstaje , schodzi sam z łóżka , gra na flecie
i gwiżdze na gwizdku (opanował dmuchanie) może zmuchnie jutro świeczke na torcie
i nie pisze tego żeby się pochwalić , choć owszem dumna jestem że sobie tak fajnie radzi
ma swoje tempo rozwoju , jedne rzeczy robi szybciej , inne wolniej.
Jest go wszędzie pełno ,robi niemiłosierny bałagan , wywala mi wszystko z szafek i szuflad , drze się przy każdym ubieraniu , zasypia jak się go tuli i kołysze , je mleko tylko jak nikogo nie ma w pokoju , ma swoje fochy i zwyczaje , niekiedy jest mega upierdliwy.
Ma 80cm , więc spokojnie siega sobie co chce ze stołu , waga 9500 g , 4ęby u góry , 2 na dole
Taki jest nasz syn w rok po urodzeniu