Plenitude
Witaj nasz Cudzie :)
Czarna fajnie, że Milan tak się rozwija, moja zołza na pytanie o oczko woli władować mi palec wskazujący do nosa lub między zęby wskazywać coś w książeczce nie chce - pogryźć owszem, ale za to ogląda sama, bierze je z półki i ogląda klęczy bez podparcia i jest to klęk z wyprostowaną miednicą więc goni Milana w tej umiejętności bo z tego będzie wstawanie bez podparcia, do klęku już jest. Ma 73 cm i sięga rączkami do stołu tzn. zawiśnie na nich i nie wie co dalej, ale i tak próbuje, jak leży śliniak na brzegu stołu to jest jej
Wczoraj małą ważyłam i mierzyłam.. Waży 8 kg ale to mierzenie było najlepsze, pielęgniarka zmierzyła ją mniejszą niż na koniec kwietnia.. Wówczas było 71 cm a wczoraj wyszło jej 70.. Mam w domu przewijak i używam do tej pory bo łóżeczko 140x70 więc przewijak większy ( 80 cm ) i wiem, że mała ma na nim 74 cm.. Stanęłam przy mierniku, poprawiłam główkę i wyszło mi 73 cm.. Na to pielęgniarka, że pewnie główka była przygięta... W szpitalu mierzyli małą centymetrem to wyszło im 78 cm ehh..
Kaira moja nie zgrzyta w nocy ale najlepszy był neurolog - zgrzyta bo to odkryła i będzie to robić aż się jej znudzi teraz już nie zgrzyta tak mocno tylko czasami ale pasożyty warto wykluczyć bo czasem zanim dobiegnę to mała zdąży wziąć w łapki i nie tylko buty lub kapcie męża.. Na nic przypominanie by chował bo na chodnikach kupki piesków czasem rozmazane na metr, a i wszędzie mała coś dotyka i łapki wędrują do buźki
Wczoraj małą ważyłam i mierzyłam.. Waży 8 kg ale to mierzenie było najlepsze, pielęgniarka zmierzyła ją mniejszą niż na koniec kwietnia.. Wówczas było 71 cm a wczoraj wyszło jej 70.. Mam w domu przewijak i używam do tej pory bo łóżeczko 140x70 więc przewijak większy ( 80 cm ) i wiem, że mała ma na nim 74 cm.. Stanęłam przy mierniku, poprawiłam główkę i wyszło mi 73 cm.. Na to pielęgniarka, że pewnie główka była przygięta... W szpitalu mierzyli małą centymetrem to wyszło im 78 cm ehh..
Kaira moja nie zgrzyta w nocy ale najlepszy był neurolog - zgrzyta bo to odkryła i będzie to robić aż się jej znudzi teraz już nie zgrzyta tak mocno tylko czasami ale pasożyty warto wykluczyć bo czasem zanim dobiegnę to mała zdąży wziąć w łapki i nie tylko buty lub kapcie męża.. Na nic przypominanie by chował bo na chodnikach kupki piesków czasem rozmazane na metr, a i wszędzie mała coś dotyka i łapki wędrują do buźki
Ostatnia edycja: