reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od rozpakowanych mamusiek

Czarna fajnie, że Milan tak się rozwija, moja zołza na pytanie o oczko woli władować mi palec wskazujący do nosa lub między zęby :confused2::laugh2: wskazywać coś w książeczce nie chce - pogryźć owszem, ale za to ogląda sama, bierze je z półki i ogląda ;) klęczy bez podparcia i jest to klęk z wyprostowaną miednicą więc goni Milana w tej umiejętności:happy: bo z tego będzie wstawanie bez podparcia, do klęku już jest. Ma 73 cm i sięga rączkami do stołu tzn. zawiśnie na nich i nie wie co dalej, ale i tak próbuje, jak leży śliniak na brzegu stołu to jest jej ;)

Wczoraj małą ważyłam i mierzyłam.. Waży 8 kg ale to mierzenie było najlepsze, pielęgniarka zmierzyła ją mniejszą niż na koniec kwietnia.. Wówczas było 71 cm a wczoraj wyszło jej 70.. Mam w domu przewijak i używam do tej pory bo łóżeczko 140x70 więc przewijak większy ( 80 cm ) i wiem, że mała ma na nim 74 cm.. Stanęłam przy mierniku, poprawiłam główkę i wyszło mi 73 cm.. Na to pielęgniarka, że pewnie główka była przygięta... W szpitalu mierzyli małą centymetrem to wyszło im 78 cm :happy: ehh..

Kaira moja nie zgrzyta w nocy ale najlepszy był neurolog - zgrzyta bo to odkryła i będzie to robić aż się jej znudzi ;) teraz już nie zgrzyta tak mocno tylko czasami ale pasożyty warto wykluczyć bo czasem zanim dobiegnę to mała zdąży wziąć w łapki i nie tylko buty lub kapcie męża.. Na nic przypominanie by chował bo na chodnikach kupki piesków czasem rozmazane na metr, a i wszędzie mała coś dotyka i łapki wędrują do buźki ;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Piszę osobnego posta bo musi być osobno :-)

Sto lat, sto lat niech żyje żyje nam - Ninka!!!!!!!!!
Emcia dla Twojej ślicznej córeczki zdrówka, zdrówka i zdrówka, szczęścia, pomyślności oraz wszystkiego co najlepsze:tak: mega buziaki dla Twojego skarba z okazji roczku :-):-)
 
witajcie

EMKA 100 LAT DLA CÓRY:-) NIECH SIĘ WAM CHOWA ZDROWO,A WSZYSTKIE DIAGNOZY NIEPRAWIDŁOWE PÓJDĄ PRECZ.I NIECH JESZCZE BARDZIEJ WKURZA MAMUSIE:-),A CO.


Prija to dobrze,że byłaś z małą u lekarza i wszystko jest w porządq.odrazu kamień z serca.

kaira,pleni Ala też zgrzytała zębami i owszem miała bakterie w moczu i w kale,ale później już chyba nie było związku,bo zgrzytała i nie miała,a później na odwrót.

czarna,pleni fajnie opisałyście co już wasze pociechy potrafią...ja niestety już nie pamiętam tak dokładnie co Ala potrafiła na tym etapie,ale wiem co potrafi teraz,a mianowicie:

chodzi,wskazuje rączką oko,uszy,usta,nos,włosy,głowę,kolana,plecy,pępek,paznokcie,palce,dłonie,stopy-wie,że mogą brzydko pachnieć:-D:-D pokazuje na swoje lub cudze i marszczy nos i wciąga powietrze lub je wypuszcza:-D:-D tak jakby wąchała,umie nucić kilka piosenek z bajek,wskazuje wszystko w książeczkach,uwielbia je drzeć,umie naśladować kotka i krówkę,mówi jaja na kaczuszki,mama,tata,ba na babcie,miał na kotka,baaa na bach,wywrócenie się,udaje,że chrapie wtedy pokazuje że ktoś śpi:-p,potrafi jeść widelcem,pić z kubka,robi to jednak lewą reką:eek:,chowa się,gania,kopie/rzuca piłkę,rysuje kredkami po ścianach i nie tylko:confused2:,mówi nie-ulubione słowo:laugh2:,robi nunu komuś jak zasłuży,mówi nie ma,potrafi wchodzić i schodzić ze schodów,...bardzo dużo rzeczy potrafi,wiele rozumie...ale nocnikowania nie chce opanować:-D:wściekła/y:...

kat nio to Staś ładnie sobie radzi.widocznie jest tak jak napisałaś,że akurat ta jedna umiejetność narazie nie jest mu potrzebna:-p,a jak tam mąż,jego relacje z synem? no i jak teściowa?

ojjjj kochane powiem wam,że juz coraz ciężej mi...ostatnio mam trochę intensywniejsze dni,trochę dźwigania,przestawiania itd i na koniec dnia czuję to wszystko...brzuch częściej kłuje,lekko ćmi,a i w kroczu czasem też czuję dyskomfort,ale niech się już wekeend skończy to będzie lepiej
 
Adrianna zgrzytała zębami bo to odkryła, a matka upomniała raz, drugi, więc jak nie wolno to trzeba szybko. :-) Nie tylko Adrianna zresztą.
 
Lili coś w tym jest, moja bździągwa z upomnień nie robi sobie nic, olewa i zgrzyta dalej, albo wręcz na przekór ;). Teraz troche spokoju jest z tym więc mam nadzieję, że się jej znudziło. Najmocniej zgrzytała jak szły górne dwójki. Jak wyszły to przestała, ale coś się dzieje z górnymi trójkami, oby to to.
 
Dlaczego cholera jak pisze z tel to po kilku zdanich mi kasuje posta?! Tyle Wam napisalam,ech.,
Bynajmniej bardzo bardzo dziekujemy za zyczonka:)
 
reklama
Do góry