reklama
Plenitude
Witaj nasz Cudzie :)
matita ja szłam na cc w 39tc i 1 dniu. Dziś słyszę już nieśmiałe bababa ( nie, nie mamama... ) , kiedy to zleciało... &&&&&&
emka01
Szczęśliwa mama:)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2012
- Postów
- 3 388
matita))))))))))))))))))))))))))))))))) To trzymamy kciuki i czekamy na kolejny skarb)))))))))))))))
Kwiatuszku jak Oliwka?Co z ta gorączką?
Buziaki dziewczyny i przepraszam,ze tak malo zagladam na BB ale ta mala cholera komputer mi zepsuła,w ktorego dopiero co wpakowałam 200zl,zeby działał
Kwiatuszku jak Oliwka?Co z ta gorączką?
Buziaki dziewczyny i przepraszam,ze tak malo zagladam na BB ale ta mala cholera komputer mi zepsuła,w ktorego dopiero co wpakowałam 200zl,zeby działał
Dziewczyny, a ja chciałam powiedzieć że po takim długim oczekiwaniu moje dziecko w ciągu miesiąca zaczęło raczkować, siadać samo i wspinać się przy meblach Wszędzie już zajdzie, ani na chwilę nie można już wyjść. Fakt że na razie stoi na kolankach a raczkowanie to tak koślawo jej wychodzi (tzn. umie i to dość szybko, ale to tak śmiesznie jeszcze wygląda). Ale ja cały czas w szoku że to tak samo, szybko i jedno po drugim.
A to mój Bobuz:
A to mój Bobuz:
Załączniki
Ostatnia edycja:
karola1388
Poprostu żyj...
no widzisz a tak się martwiłaś.nadszedł jej czas
katherinne
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2010
- Postów
- 2 994
Prija, a to piękności małe
Pleni, mamo, mamoooooo będziesz jeszcze miała dosyć.
Matita, czekamy w napięciu!
A my po chrzcinach. Masakra. Moje serce pękło na miliony kawałków i prawie ja też ryczałam razem z moim dzieckiem, które krzyczało i piszczało tak przeraźliwie całą mszę i nic nie było w stanie tego ukoić. Czerwone, łzy kapiące z brody, spocone, ja również, aż mi w buty ciekły stróżki potu, tu Cisło Chrystusa, młodsi księża koło mnie na zakrystii klęczą a ja z cycem na wierzchu bo mi dziecko chustę ściąga i krzyczy dalej... Nie chcę nigdy czegoś takiego przeżywać. Na orzynęciu też parę razy w taką histerię wpadał, to męża z wózkiem wysyłałam i biegał dookoła budynku. Chrzciło się siedmioro, tylko mój tak zareagował na całą uroczystość. Jeszcze mi smutno jak o tym pomyślę. I ten wielki wyrzut sumienia, że to ja to mojemu dziecku zrobiłam, ja je do tegonkościoła zabrałam. Koszmar.
Jutro neurolog. Z tego wszystkiego nie pamiętam, na ktorą a karteczkę zgubiłam...
Pleni, mamo, mamoooooo będziesz jeszcze miała dosyć.
Matita, czekamy w napięciu!
A my po chrzcinach. Masakra. Moje serce pękło na miliony kawałków i prawie ja też ryczałam razem z moim dzieckiem, które krzyczało i piszczało tak przeraźliwie całą mszę i nic nie było w stanie tego ukoić. Czerwone, łzy kapiące z brody, spocone, ja również, aż mi w buty ciekły stróżki potu, tu Cisło Chrystusa, młodsi księża koło mnie na zakrystii klęczą a ja z cycem na wierzchu bo mi dziecko chustę ściąga i krzyczy dalej... Nie chcę nigdy czegoś takiego przeżywać. Na orzynęciu też parę razy w taką histerię wpadał, to męża z wózkiem wysyłałam i biegał dookoła budynku. Chrzciło się siedmioro, tylko mój tak zareagował na całą uroczystość. Jeszcze mi smutno jak o tym pomyślę. I ten wielki wyrzut sumienia, że to ja to mojemu dziecku zrobiłam, ja je do tegonkościoła zabrałam. Koszmar.
Jutro neurolog. Z tego wszystkiego nie pamiętam, na ktorą a karteczkę zgubiłam...
Matita to już pewnie dawno po wszsytkiem,trzymam kciuki i czekam na zdjęcia szkraba,już pewnie tulisz dzieciątko do piersi.
Prija No pieknie,jaki postęp,coreczka teraz będzie śmigać jak talala nie nadążysz za nią biegać jeszcze trochę ;-)
Katherinne o rany,to aż tak źle było??tak to zniósł boroczek ciężko,szkoda jednak się umeczył Ty również,ale już po wszystkim.Trudno przewidzieć jak dziecko zniesie ten czas w kościele ,także nie ma co się obwiniać.
Prija No pieknie,jaki postęp,coreczka teraz będzie śmigać jak talala nie nadążysz za nią biegać jeszcze trochę ;-)
Katherinne o rany,to aż tak źle było??tak to zniósł boroczek ciężko,szkoda jednak się umeczył Ty również,ale już po wszystkim.Trudno przewidzieć jak dziecko zniesie ten czas w kościele ,także nie ma co się obwiniać.
Plenitude
Witaj nasz Cudzie :)
kat mój brat tak zareagował, mama do tej pory ma dreszcze jak sobie przypomni ten wrzask i pisk, na szczęście macie to już za sobą.. mama było jak mnie ugryzła i prawie krzyknęłam auuu - rozpłakała się i powtarzała mama mama, teraz czasem też jej coś takiego wyjdzie, ale przypadkiem. najlepiej jej wychodzi zazazaza i wawawawa jak na razie, chyba mi Warszawianka rośnie
prija gdzieś i się obiło o oczy, że ta się dzieje w ciągu 3 tygodni zazwyczaj (www.vojta.com.pl - Rozwój ruchowy). od wstawania przy meblach do chodzenia 4-6 miesięcy. Czyli jak sama widzisz niepotrzebnie się martwiłaś. mój dzieć staje przy meblach, sprężynuje przy nich a dziś widziałam jak powoli kuca i wstaje kilka razy pod rząd. już szukam butków do chodzenia ale teraz śmiga boso.
prija gdzieś i się obiło o oczy, że ta się dzieje w ciągu 3 tygodni zazwyczaj (www.vojta.com.pl - Rozwój ruchowy). od wstawania przy meblach do chodzenia 4-6 miesięcy. Czyli jak sama widzisz niepotrzebnie się martwiłaś. mój dzieć staje przy meblach, sprężynuje przy nich a dziś widziałam jak powoli kuca i wstaje kilka razy pod rząd. już szukam butków do chodzenia ale teraz śmiga boso.
reklama
Kwiatuszekk23
Fanka BB :)
Emcia Oliwka miała gorączkę przez dwa dni. Byłyśmy w pt u dr, żeby ją nie zostawić na weekend a ja jeszcze miałam szkołę, więc dla świętego spokoju poszłyśmy. Dostała inhalację, syropek. Miała czerwone gardło. Teraz przez 2 dni kaszlała jak wściekła. Dziś już jest lepiej. Ale nadal kaszle. Do tego uwieszona przy mojej nogawce i jak tylko na chwilę zniknę to jest paniczny krzyk mamamamamamam
Podziel się: