reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wieści od cieżarówek

reklama
Pardoes, Sowinka, IZW czyżbyście się rozpakowały dziewczynki?

Martyna śliczny brzusio!!! Jak się czujesz?

Czarna a Twój suwaczek pędzi czytałam gdzieś w wczoraj że odbierałaś wyniki i są dobre cieszy mnie to:tak::-)

A my rośniemy i rośniemy. coraz bardziej ciężko i na nic nie am ochoty i coś mnie wypięło:
zdjęcie2318.jpg
 
nie ja dalej w dwupaku z moją Natalką :D
jutro mam ginko-wizytancję na kilka dni do terminu porodu ... prosze o kciukacze :D chyba że sie w nocy cosik rozkręci to tymbardziej prosze trzymac za mnie i małą :D
Dziś w nocy spałam 2h tak sie mała rozpychała, ale nadrobiłam po południu :D

Marusionek brzusio jak piłeczka u mnie podobnie :D ile masz teraz w obwodzie? ja 110 cm

pozdrawiam i życze wszystkiego dobrego
 
martusionek ja mam tylko 156 cm wzrostu jestem jak jedna wielka piłka :D

Ja już po wizycie. Wszystko ok wody płodowe lekko mi sie sączą ( a myslałam że to śluz bo woda z drobinkami białego czegos a zawsze myslałam ze wody to po prostu woda ew lekko rózowa), ale jest ich w brzusiu bardzo dużo i mam sie tym nie martwić. Czop siedzi na miejscu, szyjka dalej długa ma 32 mm ale zaczyna sie otwierać mimo iż rozwarcie maleńkie. Ogólnie wszystko ok. Może mi sie rozkręcić poród w kazdej chwili, gdybym nie urodziła wcześniej to na 20 grudnia mam wypisane skierowanie do szpitala. Mała ma już 3650 rośnie jak na drożdżach mam nadzieje że uda mi się ją urodzić naturalnie i bez komplikacji, chociaż przyznam że ta waga mnie troche przeraziła, liczyłam że do 21 grudnia bedzie miała jakieś 3,5 kg .... a wygląda na to że bedzie 3800 jak nie więcej. Czuje sie ok chociaż po tym dzisiejszym badaniu cięzko było mi dojśc do domu i musiałam co chwila stawać a że w drodze powrotnej musielismy zaliczyc wizyte min u ksiegowej itp to nie dzwoniłam po nikogo zeby mnie ktoś zawiózł do domu, w tamtą stronę jechalismy z moimi rodzicami to nie odczułam tego wcale. Nic ja zmykam papa pozdrowionka
 
Pardoes, Sowinka, IZW czyżbyście się rozpakowały dziewczynki?

Witam:tak: ja się jeszcze kulam i póki co jakoś nic się nie dzieje...chyba w tamten czwartek czop mi odszedł, albo jego kawałek -> nie mam pewności i porównania, bo przy Bartku tego nie miałam...w poniedziałek byłam u lekarza, z Malutką ok, waży ok. 3200g, KTG też ok, główkę ma już do dołu:tak: czuję, że Paulinka ciśnie do dołu, ale wyjść chyba jeszcze nie ma ochoty:-p jak do tego czasu nie urodzę to mam skierowanie do szpitala na Wigilię -> pewnie bym się zapłakała, jakby mnie zostawili w szpitalu, ale z drugiej strony najważniejsze, żeby Malutka zdrowa się urodziła, więc jakoś to przeżyję:sorry2: ja w pasie mam 100cm:tak:
 
reklama
Martusionek- dziekuje! Czuje sie roznie ale ogolnie to wspaniale!!! Czasem nachodzi mnie deprecha a innego dnia placzki... Bo tesknie za swoimi Aniolkami!!
Buziaki dla was dziewczynki!!
 
Do góry