reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wieści od cieżarówek

reklama
Lili , no ja nie wątpię ;-) jeszcze by Ci kto skubnął takie ładne i nie wyniuchane przez mamuśki

a ja mam dwa dla córki kolejnej wybrane - jedno na K , drugie na M
dla ewentualnego i porządanego w tym naszym babińcu chłopca - nie mam
 
Ostatnia edycja:
Jezukolczasty, wiedzialam ze beda jaja... Bywszy z mlodszym na szczepieniu, to i od razu zalatwilam sobie "appointment" do pielegniarki, coby zaczac procedure z polozna. Znaczy ciaze zglosic. No, mowie babkom w rejestracji ze potrzebuje sie z pielegniarka umowic bo w ciazy jestem, a one takie miny jakby im kot do buta nasral - nie wiedzialy bidule czy sie chwale czy przyszlam sie pozalic.:-D Jedna sie odwaznie spytala czy to dobra nowina.:-D Przeciez uprzedzalam, ze jeszcze nie skonczylam z prokreacja, no...
 
Klaczek - witaj kochana, jakie fajne wiesci! Widze, ze u nas bedzie podobna roznica wieku miedzy maluszkami :-D. Co do plci to powiem Ci, ze my sie idealnie wstrzelilismy w moja owulacje (czego nie bylam wowczas swiadoma), nie bylo zadnych przytulanek przed bo bylam u rodzicow w odwiedzinach a i tak jest dziewczynka :tak:, wiec to roznie moze byc - a noz Rajmund ma racje, ze zmajstrowal Zosie :-). Moj B byl od razu przekonany, ze bedzie dziewczynka, chociaz mu mowilam, ze raczej powinien byc chlopak :happy2:. A ta angielska sluzba zdrowia to ma z Toba niezla zagwostke :szok:

Aniunnia - i jak te wyniki, napisz koniecznie!
Ilonka - milo Cie widziec. Jak sie Igusia miewa?
Lili, Czarna - a macie jakis patent zeby sie zmotywowac skutecznie do tego prasowania? Bo mnie sterta rosnie a motywacji brak :no:


Co do imion, to nasze jest popularne ale nie wsrod maluchow. Mam kolezanki o tym imieniu ale nie znam zadnych ostatnio urodzonych wiec przynajmniej w przedszkolu czy szkole nie powinno byc kilku dziewczynek o tym imieniu. Moje imie bylo super popularne wsrod moich rowiesniczek i pamietam, ze mnie to do szalu czasem doprowadzalo. Szukalismy jakiegos imienia w rodzinie - bo Ela ma oba imiona po swoich prababciach ale nie znalezlismy i trzeba bylo szukac dalej ;-)No i znowu waznym kryterium bylo zeby obie rodziny mogly latwo wymowic wiec jak moj B zaproponowal Aisling(ktore lubie) to sie jednak nie zgodzilam bo wiele osob w Polsce mialo by z nim problem.

Ela ostatnio nie chce spac w zlobku a potem jest tak zmeczona, ze zasypia natychmiast po wlozeniu do wozka w drodze do domu i potem jej nie moge dobudzic na wieczorna kapiel i mleko. Nie wiem co sie stalo, w domu spi w dzien ze 2-3h bez problemu i w zlobku tez wczesniej spala lepiej :baffled:. Wczoraj wieczorem nagle dostala goraczki i plakala z godzine zanim udalo mi sie dac jej Nurofen i zaczal on dzialac. Po godzinie bylojuz ok, energia jej wrocila i raczkowala po pokoju jak torpeda :confused:. Nie wiem skad ta goraczka, dzis juz jej nie bylo, nie wydaje mi sie zeby wychodzily jej kolejne zabki ale pewna nie jestem.
A ja sie dzis czuje jak polamana, chyba macica mi sie rozciaga czy wiazadla czy jeszcze co innego, bo boli mnie w pachwinach jak chodze i chwilami tez tam od spodu. Mam nadzieje, ze do jutra przejdzie bo sie zaczne martwic.

Prosze o kciuki za moja kolezanke. Ma skurcze od piatku wieczorem a jeszcze nie urodzila. Strasznie sie meczy w szpitalu a nie chca jej pomoc bo twierdza, ze natura sobie poradzi. Martwie sie o nia:-(
 
Ostatnia edycja:
Kłaczek - no ja to im się tych minek nie dziwię, większość już w tym czasie na emeryturę przechodzi, a Ty taka produktywna :-p
Magnusik - zapraszam we wrześniu to się wtedy wygadam ;-)
 
Lili no dobra jakoś wytrzymam :) ale ja to z tych niecierpliwych jestem :)

Kłaczku a oni sie tam u was pytają która ciąża? bo mnie na każdym kroku pytali ( i nie ukrywam było to bolesne bo ciągle powtarzali ciąza druga poród pierwszy). Bo jak im pewnie mówisz któa to u ciebie to pewnie miny mają nieziemskie :D
 
Cati a więc tak... Bilirubinę mam za niską i nie wiem co to znaczy... Cukier na czczo za niski 68 a po glukozie (po 2 h) ledwo ponad najnizsza wartośc tj. 76 albo 78 ( nie pamiętam).. Anemia dalej jest.. nic sie nie poprawiło po tym hemoferze, a i warzywka prfzeciez jem.. No i tsh spadło do 0,48 ale wczoraj bylam u endo i to podobno od prenatalu , bo tam jest jod...Więc zmniejszyła mi dawkę..
Trzymam kciuki za kolezankę.. I zeby Ela znowu ładnie spała w złobku ..

Magnusik
mi to dopiero jest przykro jak się powtarza ciąza czwarta poród pierwszy... Obym dotrwała...
 
reklama
Magnusik, przeca zem gadala ze bedziemy cos jeszcze dlubac...:-D A tak serio serio, to strasznie sie ciesze ze udalo sie zaskoczyc. Teraz "tylko" donosic i urodzic zdrowego malucha. Pytaja ktora ciaza.:-D A ja za kazdym razem licze glosno i dlugo... No, jakby tego nie podliczyc, to ta jest 8.:cool2: Z tym ze takie pytania tylko przy pierwszej wizycie u poloznej - potem wszystko maja w karcie.
Cati! No pieknie... Ty tez z rozpedu??:-D U nas roznica bedzie 13 miesiecy z maluskim "haczkiem" - zapowiada sie niezla jazda, ale tez nie bylo na co czekac. Nie mam nic przeciwko dziewczynce, wrecz nawet fajnie by bylo, ale nie chce sia na nic nastawiac. Przy Karolu jakos wiedzialam ze bedzie chlopak - gdzies od 3 miesiaca mialam taka niemal pewnosc, teraz, na razie przynajmniej nie czuje nic.
Lilijanno, tu jeszcze dochodzi fakt, ze mam maluszka i roznica bedzie niewielka, ale to akurat z tego co widze nie jest tu nietypowe bo sporo wozkow blizniaczych jezdzi z takimi "co rok prorok".. Ostatnio widzialam wozek dla trojki... Dziewczynka ze 3 latka, chlopczyk z poltora i dziewczynka moze pol roczku... Da sie? Da sie! Faktem jest, ze wobec dostepnosci antykoncepcji, "wpadki" sie paniom w moim wieku nie trafiaja, a jesli juz to sie "likwiduje problem" bo Anglicy sa po prostu wygodni.
 
Do góry