Cati
Fanka BB :)
Pati.b - wiem o czym mowisz, tez mnie ta ekonomiczna sytuacja martwi. Moim rodzicom tez jest obecnie ciezko, oboje pracuja a ledwo sie moga utrzymac. Ja chce wracac bo tesknie za rodzina i chce zeby moje dzieci czuly, ze maja rodzine wokol siebie. Tu jest niestety samotnie. Tesciowie mieszkaja daleko, widujemy sie moze raz na 5-6 tyg, tez nie jest im zbyt latwo ekonomicznie. Jak teraz urodze drugie dziecko to bedzie mi potrzebna jakas pomoc, a tu jej nie dostane. Nawet do porodu to musialabym chyba zamowic taksowke i jechac sama bo moj B musialby zostac z Ela, bo nie mamy nikogo kto by sie nia zaopiekowal. Ela bardzo lubi zlobek ale jest w nim ciagle chora, wybrala juz 2 antybiotyki i martwie sie, ze jak dlugo tam bedzie chodzic tak dlugo sie calkowicie nie wyleczy. Koszty tego zlobka sa tez tak wysokie, ze przy dwojce dzieci musialabym zrezygnowac z pracy bo nie stac by nas bylo go oplacac. A z jedna pensja tez by nam nie bylo lekko. Moj B dostal prace w Polsce, tylko bedzie musial dojezdzac do W-wy. Wiem jakcy sa w Polsce pracodawcy ale on nie zmienia firmy wiec moze bedzie dobrze. Ja poki co bede na urlopie macierzynskim przynajmniej do konca roku,potem zobaczymy. Moi najblizsi znajomi wszyscy juz wrocili i jakos sobie radza wiec mam nadzieje, ze i nam sie uda. Chociaz mam obawy jak to bedzie i jak moj Irlandczyk poradzi sobie w Polsce. Ale ja to sie zawsze wszystkim martwie jak mowi moj maz ![Sorry :sorry: :sorry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
Tylko z tym szpitalem nie wiem bo ja mam alergie na szpitale i juz sam fakt, ze musze tam isc to dla mnie trauma, a jak jeszcze ma na mnie ktos krzyczec czy narzucac mi cos czego nie chce to musze sie powaznie zastanowic czy warto sie w to pakowac.
![Sorry :sorry: :sorry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
Tylko z tym szpitalem nie wiem bo ja mam alergie na szpitale i juz sam fakt, ze musze tam isc to dla mnie trauma, a jak jeszcze ma na mnie ktos krzyczec czy narzucac mi cos czego nie chce to musze sie powaznie zastanowic czy warto sie w to pakowac.
Ostatnia edycja: