reklama
a_gala
Fanka BB :)
Karolciu - no super wieści :-) cudownie, tak cieszę, ze wszystko ok. teraz to już pomału "z górki" ;-) ja właśnie pamiętam, ze do tego 16, 17 tc, to przed każdą wizytą i USG bałam się przeokroponie, a potem to już jakoś tak spokojniejsza byłam., i tego spokoju życzę CI z całego serca :-)
Kłaczek - ja też już tak nie liczę dokładnie jak na początku, bo Mała się tak rozbrykała, że dokazuje przez większość część dnia, a do tego jeszcze miewa czkawkę min. 2 x dziennie...:-)
Magnusik - piękny facecik z Natanielka :-) ojjj rośnie kawaler dla mojej Niuni...;-)
PS. jestem w szoku, ze to już miesiąc minął...
Kasia - coś czuję, że jeszcze urodzisz przede mną, bo u nas termin się trochę przesuwa, ale w drugą stronę, bo Niunia jest mała, co prawda to tylko parę dni, ale zaczynam się tym martwić.
Na ostatniej wizycie 3 tyg temu (początek 34tc), wg USG wyszło, że dziecko waży prawie 1900g (czyli wychodziło, że dziecko jest o tydzień "za małe") . wg norm powinno ważyć około 2000g i ginka powiedziała, że jest ok, bo wynik usg na tym etapie ma margines błędu + - 20 dni. Powiedziała, że nie widzi żadnych nieprawidłowości i, że jak ewentualnie chcemy, to dla własnego świętego spokoju możemy iść na usg 4d do gościa, który specjalizuje się w ultrasonografii płodu, żeby sprawdzić te wymiary. Ale jeszcze raz zaznaczam, że ona takiej potrzeby nie widzi....
No i wczoraj byłam u niej w gabinecie na wymazie i się mnie pyta czy byliśmy na tym USG, a ja, że nie, bo stwierdziliśmy, ze nie będziemy popadać w paranoję i martwić się na zapas. To ona mówi, że szkodza, że ona jenak by sprawdziła i ze koniecznie mamy iść, bo jakby coś to dostanę kroplówki na podtuczenie Małej. Dodam, że wczoraj nie robiła ani usg, ani mnie nie badała. Nosz kurde, już sama nie wiem, najpierw konieczności nie widziała, a teraz nagle widzi?
Nie powiem, zasiała we mnie ziarnko niepokoju...
As - kciuki będziemy trzymać i z niecierpliwością czekać na wieści :-)
Kłaczek - ja też już tak nie liczę dokładnie jak na początku, bo Mała się tak rozbrykała, że dokazuje przez większość część dnia, a do tego jeszcze miewa czkawkę min. 2 x dziennie...:-)
Magnusik - piękny facecik z Natanielka :-) ojjj rośnie kawaler dla mojej Niuni...;-)
PS. jestem w szoku, ze to już miesiąc minął...
Kasia - coś czuję, że jeszcze urodzisz przede mną, bo u nas termin się trochę przesuwa, ale w drugą stronę, bo Niunia jest mała, co prawda to tylko parę dni, ale zaczynam się tym martwić.
Na ostatniej wizycie 3 tyg temu (początek 34tc), wg USG wyszło, że dziecko waży prawie 1900g (czyli wychodziło, że dziecko jest o tydzień "za małe") . wg norm powinno ważyć około 2000g i ginka powiedziała, że jest ok, bo wynik usg na tym etapie ma margines błędu + - 20 dni. Powiedziała, że nie widzi żadnych nieprawidłowości i, że jak ewentualnie chcemy, to dla własnego świętego spokoju możemy iść na usg 4d do gościa, który specjalizuje się w ultrasonografii płodu, żeby sprawdzić te wymiary. Ale jeszcze raz zaznaczam, że ona takiej potrzeby nie widzi....
No i wczoraj byłam u niej w gabinecie na wymazie i się mnie pyta czy byliśmy na tym USG, a ja, że nie, bo stwierdziliśmy, ze nie będziemy popadać w paranoję i martwić się na zapas. To ona mówi, że szkodza, że ona jenak by sprawdziła i ze koniecznie mamy iść, bo jakby coś to dostanę kroplówki na podtuczenie Małej. Dodam, że wczoraj nie robiła ani usg, ani mnie nie badała. Nosz kurde, już sama nie wiem, najpierw konieczności nie widziała, a teraz nagle widzi?
Nie powiem, zasiała we mnie ziarnko niepokoju...
As - kciuki będziemy trzymać i z niecierpliwością czekać na wieści :-)
poroniona84
Fanka BB :)
Ssabrina widzę zapewnili Ci moc "atrakcji" podczas porodu, ale fajnie że mimo wszelkich przeszkód wyszłaś pozytywnie nastawiona do tego wszystkiego i zadowolona z opieki :-) A Twój Czarnulek przeuroczy :-)
magnusik Twój kawaler też świetny i jak stylowo ubrany
EwelinaK też się ze mnie coś leje z rana, popołudniu jest ok, ale rano masakra Po porannym siku trzeba powtarzać kilkukrotnie zabieg podcierania
miśkam na zapobieganie infekcjom od siebie polecam lacibios femina profilaktycznie łyknąć tabletkę 1-2 w tygodniu. Kilka lat wstecz upławy, swędzenie i arsenał globułek od gina były normą co 2-3 miesiące, jak trafiłam do szpitala po poronieniu akurat też przypałętało się jakieś cholerstwo aż płakałam z dyskomfortu tam na dole. Kiedy złączyły mi się te dwie sytuacje: silna infekcja+poronienie zaczęłam uznawać tego grzybka (czy co to tam było) za prowdopodobną przyczynę poronienia więc w tej ciąży postawiłam na profilaktykę. Obok lacibiosu używam jeszcze płynu do hig. intymnej z Ziaji (macierzanka- ochrona antygrzybicza) - na mnie ta kombinacja działa :-)
Ja wczoraj miałam powtórkę z glukozy- po raz trzeci i ostatni Pomiary robili mi równolegle z krwi i glukometrem- z krwi cacy, nawet lepsze wyniki niż ostatnio, a wg glukometru znowu miałam cukrzycę
magnusik Twój kawaler też świetny i jak stylowo ubrany
EwelinaK też się ze mnie coś leje z rana, popołudniu jest ok, ale rano masakra Po porannym siku trzeba powtarzać kilkukrotnie zabieg podcierania
miśkam na zapobieganie infekcjom od siebie polecam lacibios femina profilaktycznie łyknąć tabletkę 1-2 w tygodniu. Kilka lat wstecz upławy, swędzenie i arsenał globułek od gina były normą co 2-3 miesiące, jak trafiłam do szpitala po poronieniu akurat też przypałętało się jakieś cholerstwo aż płakałam z dyskomfortu tam na dole. Kiedy złączyły mi się te dwie sytuacje: silna infekcja+poronienie zaczęłam uznawać tego grzybka (czy co to tam było) za prowdopodobną przyczynę poronienia więc w tej ciąży postawiłam na profilaktykę. Obok lacibiosu używam jeszcze płynu do hig. intymnej z Ziaji (macierzanka- ochrona antygrzybicza) - na mnie ta kombinacja działa :-)
Ja wczoraj miałam powtórkę z glukozy- po raz trzeci i ostatni Pomiary robili mi równolegle z krwi i glukometrem- z krwi cacy, nawet lepsze wyniki niż ostatnio, a wg glukometru znowu miałam cukrzycę
ewelina28
Dum Spiro Spero...
Karolcia, CUDOWNIE!! I oby tak dalej! Bardzo się cieszę
AS, &&&, będzie git, innej opcji nie ma!
Kłaczek, oczy przecieram ze zdumienia, jak Twój suwak pędzi! Lada dzień i będziesz pakować torbę...super!
A-gala, Ty zaraz "pękniesz" i kolejne bb-bobo, superowo! A tymi pomiarami to się nie martw, zawsze trzeba brać widełki pod uwagę...
Magnusik, śliczny kawaler
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie***
AS, &&&, będzie git, innej opcji nie ma!
Kłaczek, oczy przecieram ze zdumienia, jak Twój suwak pędzi! Lada dzień i będziesz pakować torbę...super!
A-gala, Ty zaraz "pękniesz" i kolejne bb-bobo, superowo! A tymi pomiarami to się nie martw, zawsze trzeba brać widełki pod uwagę...
Magnusik, śliczny kawaler
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie***
a_gala
Fanka BB :)
ewelina28 - dobrze to ujęłaś...tak się właśnie czuję jak bym miała zaraz pęknąć ;-) bo mój brzuch jest rozciągnięty i "wypełniony" do granic możliwości...;-)
dzięki dziewczynki za pochwały dla mojego kawalera rozpiera mnie duma jak na niego patrzę a tatuś tak szczęśliwy i tylko pyta kiedy on będzie taki że będzie mógł go ściskać i i tulić, bo teraz to on taki kruchy
a_gala dla świętego spokoju możesz iść na to usg, ale dla pocieszenia powiem Ci że ja się urodziłam w terminie i ważyłam 2500 g ( a wyrosłam i to nieźle ;P )więc spokojnie. Teraz jest jakiś nacisk, bo dzieci się duże rodzą. Wszystko zależy tez od wykonującego usg. Jak leżałam w szpitalu to kobiety miały różnicęnawet do pół kg. U mnie usg idealnie wręcz wykazało wagę małego
a_gala dla świętego spokoju możesz iść na to usg, ale dla pocieszenia powiem Ci że ja się urodziłam w terminie i ważyłam 2500 g ( a wyrosłam i to nieźle ;P )więc spokojnie. Teraz jest jakiś nacisk, bo dzieci się duże rodzą. Wszystko zależy tez od wykonującego usg. Jak leżałam w szpitalu to kobiety miały różnicęnawet do pół kg. U mnie usg idealnie wręcz wykazało wagę małego
reklama
K
kobietka22
Gość
Agala- może dla świętego spokoju idźcie na to usg , będzie wszystko jak na dłoni, okruszek na pewno urośnie , moja siostra była chyba rekordzistką jej maluszek pierwszy ważył po narodzinach 1kg900 tylko,a teraz chłop jak tur
Witam wszystkie ciężaróweczki i pozdrawiam cieplutko
Witam wszystkie ciężaróweczki i pozdrawiam cieplutko
Podziel się: