reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od cieżarówek

Witam dziewczynki. Ja jestem po wizycie. Z moim synem pani doktor powiedziała że wszystko dobrze. Dalej leży miednicowo. Dostałam skierowanie do szpitala na CC. Jeszcze mam za tydzień do niej jechać i sprawdzić czy sie przekręciło, jak nie to do szpitala. I zobaczę czy mnie już przyjmą w szpitalu. Chociaz szczerze powiedziawszy juz bym chciała to mieć za sobą. Bo te bóle krzyża i brzucha mnie wykończą. Do tego zaczęła mi siara lecieć.
 
reklama
Witam:-) Wczoraj mój mały tak szalał jak nigdy:eek: i z pozycji pośladkowej przekręcił się na poprzeczną:eek: coś mu opornie idzie odwrócenie się główką w dół. Dziewczyny jakie leki warto zakupić dla maluszka? Na pewno czopki na obniżenie gorączki, czopki glicerynowe... i co jeszcze? Chcę poprosić teściową by mi kupiła i przesłała, te rzeczy, których tu dostać nie mogę.
Lili, współczuję ze szczepionkami, tez bym się wkurzyła.
Ewelinka, gratuluję dużej dzidzi i udanej wizyty:-) Mój K. tez by mi nie podarował gdybym poszła na wizytę sama, on je traktuje jako wizyty dla nas obojga:-p
Ewela, każdego posty są czasem pomijane, moje też, ale tak to jest jak się rzadko pisze:-p
Agatko, a jak Ala zniosła lot? Ja planuję z małym polecieć jak będzie miał 3-4 miesiące.
Pati, Agniesia, odezwijcie się po wizycie.
Aniołki, to rzeczywiście śmieszne, i irytujące by za poród rodzinny pobierać opłaty:crazy:
Ola81, czyli najprawdopodobniej jesteś teraz pierwsza w klejce:-) Trzymam mocno kciuki:tak:
Ja się zastanawiam nad kupnem drewnianego przewijaka, by móc na nim przebierać dzidzię i stawiać wanienkę i kosmetyki, coś w tym stylu KLUPŚ PÓŁKO PRZEWIJAK SOSNA REGAŁ POMOCNIK+GRA (1311996091) - Aukcje internetowe Allegro
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witam:-) Wczoraj mój mały tak szalał jak nigdy:eek: i z pozycji pośladkowej przekręcił się na poprzeczną:eek: coś mu opornie idzie odwrócenie się główką w dół. Dziewczyny jakie leki warto zakupić dla maluszka? Na pewno czopki na obniżenie gorączki, czopki glicerynowe... i co jeszcze? Chcę poprosić teściową by mi kupiła i przesłała, te rzeczy, których tu dostać nie mogę.

ja znalazłam w jakiejś gazecie dla mam takie zestawienie:

Zalecane do apteczki malucha: sudocrem; pentacrem na pieluszkowe zapal.skóry; spirytus 70%; rumianek-do oczu/lub kwas borny; sól fizjol+gaziki j/w; paracetamol-syrop/czopki; czopki glicerynowe; infacol /wzdęcia, zaparcia/;alantan/tormentiol na odpażenia; esputicon - na kolkę; olejuszko - na ciemieniuchę; wit C i D
może dziewczyny coś dorzucą-sama z chęcią zweryfikuję.dobra lecę na zajęcia.miłego
 
jezynka moja kumpela ze stanow leciala sama z 3 miesiecznym synkiem i mlody swietnie zniosl podroz, mysle ze dzieci sa bardziej odporne niz nam sie wydaje a do tego co ulitka napisala jeszcze sol morska w sprayu do noska
ola 81 wiem co to za upierdliwe bole te krzyza i powiem Ci ze nawet lepiej ze bedziesz miala cc bo jakbys rodzila SN to pewnie bys miala bole krzyzowe( ja tak mialam -masakra:baffled:)
 
Julitka ale z Ciebie kuchareczka pyszności same gotujesz. U mnie dziś grochówka na stole M wniebowzięty.

Jeżynko to Twój maluch tez tak buszuje mój wieczorem ma takie napady ale dziś jest spokojniutki. A my chyba mamy takie same terminy:-) bo co do dnia tak samo mkną nasze suwaczki:tak:

Olu to już nie długo będziesz miała synusia przy sobie!!!

Lilli współczuję wizyty w przychodni u nas tylko w jeden dzień w tygodniu szczepią dzieci a w resztę to nie.

A z tym płaszczykiem to wyszło tak ,że mama z M mi sponsorują na spółkę:tak:

A i mam inwalidę w domu pies wsadził łapę między szczebelki w bramie bo chciał znowu iść w świat i wykręcił tylną łapę piszczał przy tym nie miłosiernie codziennie coś nowego, kurde z nim to jak z dzieckiem;-)
 
witam
jestem po wizycie i zalozeniu tego pessara.. o dziwo nie bolalo a myslalam ze bedzie bolec. dziewczyny a czy sciaganie tego boli? nie mialam wymazow bo dr stwierdzil ze jakies bakterie i tak tam sa a jakby zrobil wymaz i by nawet wyszedl ok to mi to nie da gwarancji ze do przyjscia wynikow by cos sie tam nie zrobilo, mam zalozone to cos nie czuje tego, jakby u mnie pojawily sie jakies uplawy to mam sie do niego zglosic po recepte bo narazie nie chce mnie niczym faszerowac. a jakies 3,5tygodnia mi to sciagnie :/ juz sie tego boje...

aha na zajecia z budy moge chodzic ale w razie czego mam zaswiadczenie ze nie moga (jakbym sie zle czula itd) spacerki moge sobie robic, odpoczywac ale nie znowu tak zeby caly dzien lezec plackiem-po prostu mam życ w zwolnionym tempie i tyle wiec sie ciesze, bede polegiwac troche i do budy tez cos porobie :-)

ewela, agatko to nie jest tak ze was nie zauwazamy tylko po prostu czasem sama ja np nie wiem co odpisac, nie mam sily na pisanie i czytanie wszystkiego pozatym macica uciska mi na mozg i czesto nie pamietam co ktora pisze-tak jak teraz zreszta.

no nic mykam do zajec z budy :/
 
Agatko nie bałaś się z Alą podróżować samolotem? Nie wiem czemu, ale kurcze zawsze mam jakieś obawy co do podróży małych dzieciaków. Trzymam kciuki za mamę!!

Ola81 matko jesteś już tak blisko :) trzymam kciuki w razie czego za szybki i bezbolesny poród :)

Ola dziękuję za kciuki, nie dziwię się że nie możesz doczekać się spotkania z dzidzią w realu, to musi być piękne uczucie trzymać swoje dziecię w ramionach :)

Pati a gin zakładał ci to cuś w gabinecie, czy musiałaś skoczyć do szpitala? A jak np. zaczęłabyś rodzić zanim ci zdejmie to cuś to co wtedy? Pytam jak głupia, ale szczerze mówiąc bardzo mnie ta kwestia zastanawia?
 
Ostatnia edycja:
Witam! i aż boję się pisać, bo na pewno którąś pominę i będzie afera :eek::-p:eek:

Lili, to u mnie póki co ze szczepieniami nie było problemu. Jesteśmy zapisani na godzinę i jakoś tak w miarę płynnie i punktualnie szło.

Wracając do wczoraj poruszanego tematu uciekającego czasu. Jak szymek był zapisany na pierwsze (koniec lipca) szczepienie to było do niego tyyyyyyyyle czasu, zapis na kolejne szczepienie (koniec września) - też tyyyyyyyle czasu, a teraz dopiero co szczepiliśmy się (koniec września) a za chwilę znów szczepienie. Tak więc czas już nie ucieka, a zapierdziela

GosiaLew, chyba Ty pytałaś o głowę i pupę Szymka ;-) Głowę to już od dawna podnosi, zwłaszcza jak teraz nic innego nie robi tylko na brzuchu leży. A jeśli chodzi o pupę to jakieś pierwsze próby się pojawiają, że próbuje się zapierać kolankami i zadek do góry dźwignąć :-)

Pati, dobrze, że nie bolało :-) uważaj na siebie i nie przemęczaj się :-)

Ola81, lada moment lada chwila będziesz dzidzię tuliła :-)

Agatka, odzywaj się - wierzę, że troszkę sił i czasu dla nas znajdziesz :-)
zdrówka dla Mamy

Ewela, i ile waga pokazała małemu?

Ilonka, fajnie, że się odzywasz :-)
w przypadku porodu pewnie zanikająca szyjka wylezie z pessera - tak mi na chłopski rozum wydaje ;-)

Asia-She
, co tam u Was?????

Był jeszcze temat listy leków dla malucha, to tak jeśli chodzi o sudocrem to jak macie próbkę (a może taką w szpitalu dostaniecie, bo czasem dają takie zestawy próbek) to nie kupujcie, jak będzie trzeba to do kupicie. Sudocrem trzeba traktować jak lek czyli jak już coś się dzieje, a nie jak profilaktykę. Ja póki co mam dwie takie próbki - nówki (i oby tak zostało).

Nie wiem co jeszcze miałam napisać, więc niewymienione babeczki mogą na mnie ponarzekać ;-)
 
Ostatnia edycja:
Ola81 to już tak szybko Ci zleciało, szok, trzymam kciuki żeby wszystko było ok, czy to z cesarką czy naturalnie.

LucyF no ja wiem, że BMI poniżej 18 to niedowaga, ty chyba jesteś niższa ode mnie bo ja przy 53 kg mam właśnie BMI poniżej 18, wiec u Ciebie ta waga jest chyba jeszcze mniejsza.

Coś miałam komuś jeszcze coś odpisać, ale zapomniałam.:sorry:

Ja dziś do jedzonka wykombinowałam sobie zapiekankę z kalafiorka i brokuła z sosem bolońskim. Zrobiłam wersję bezmięsną, ale też można dodać mięsko do sosiku. Byłam jednak zbyt leniwa na gotowanie sosu sama wiec kupiłam ze słoika, ale z Knorra bo on bez konserwantów jest.
 
reklama
Mala na dniu spala jakies 40 min i za nic w swiecie nie chciala wiecej...
Teraz buszuje i gada po swojemu.
Jezynko ja pierwszy raz z Julia lecialam jak miala 4 miesiace.Balam sie,ale niepotrzebnie bo lot zniosla super.
 
Do góry