reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od cieżarówek

Kaira mnie też dziś bolało na dole brzucha tuż przy spojeniu, poleżałam, nospe wzięłam i potem przeszło.

Mysza przynajmniej z tą laktacją się nie męczyłaś.

Ola** to kiedy się spakujesz, bo u Ciebie to ekspresem już leci.

A ja dziś mimo, że śniadanie ok miałam, to potem jeszcze po obiedzie i kolacji miałam cukry powyżej normy. :-( Strasznie się boję, że mimo diety i tak będę miała insulinę.:-(
 
reklama
gosiu mam nadzieje, ze dieta ci pomoże i nie będzie konieczne podawanie insuliny, jak nie to dasz radę, w końcu najważniejsze twoje maleństwo, trzymam kciuki za dobre wyniki!!
 
Pati - tantum rosa polecam super, rzeczywiście ręczniki papierowe się przydały. A pieluchy zawsze można donieść
Gosiu trzymam kciukasy, żeby obyło sie bez insuliny. Mówili ci że powinnaś jeść te pięć posiłków a nie 3. Co do diety jestem z tobą - moja też nie jest najciekawsza:(
Ostatnio wynalazłam produkty bezlaktozowe jak np. mleko juz rozłożone na cukry proste , ser zółty itd... niestety Pola i po tym dostała krostek:(

Załączam zdjatka Poli. buziaczki dla was
DSC_0162.jpgDSC_0292.jpgDSC_0317.jpgDSC_0297.jpg
pencil.png
 
Ostatnia edycja:
Pati – kup sobie wodę mineralną taką butelkę z dziubkiem, nigdy nie wiadomo co się wydarzy, ja np. musiałam leżeć, więc i pić na leżąco, więc taka woda się przydała, no ale to w każdej chwili też można kupić w spożywczym „na dole”, a ja miałam zgrzewkę 1,5l wody i A. mi przelewał do tej z dziubkiem na bieżąco :tak:
Mysza, LucyF – u nas obyło się bez plantexu, problem z kupą był dwa razy i wtedy czopek glicerynowy 1g, ale dzieliłam go wzdłuż na 5 części i wkładałam po kolei, zazwyczaj 3 wystarczyły :tak:
Kaira, Just – to ja się wagowo dołączam do Was, choć waga spada cały czas :-p
Carri – to jest taki leżaczek-bujaczek FISHER PRICE Le�aczek bujaczek Cudowna Planeta T4145 0m+, na allegro są tańsze aczkolwiek trzeba uważać na koszty dostawy, bo potrafią oszukiwać, gdzie leżaczek 150 i dostawa 50 więc wiadomo. :confused2:
Kasikz – Pola cudna i te Jej czarne oczęta i widzę, że śliniak też macie w użyciu, Adrianna to normalnie bąbelkuje non stop, ;-) a jak Ty się właśnie na tej diecie trzymasz? Waga na suwaczku ładnie spada w dół ;-)
GosiaLew – trzymam kciuki by nie trzeba było insuliny :tak:

Pozostałe pozdrawiam i lecę korzystać póki co z ciszy w domu, bo moje śpiochy nadal śpią ;-) Ewidentnie Córcia ze snem poszła w tatusia :dry:
 
Witam niedzielnie.
Zaraz idę na poszukiwania kurtki na mój brzunio, bo niby wielki nie jest, ale wystaje do przodu fajnie i już się nie zapnę w nic.

Kasikz Polunia cudna, a te oczęta normalnie boskie. A posiłków to mam nawet sześc dziennie, jem śniadanie, drugie śniadanie, obiad, podwieczorek, kolacje i drugą kolacje.

Lili to super, że Ci Ada tak śpi, potem już będziesz tylko za nią ganiała wszędzie :-) Więc korzystaj.

Przez to, ze tyle jem, mój żołądek jest nieprzyzwyczajony, bo ciągle pracuję, wiec ciągle jestem głodna a jem prawie tyle co zwykle a nawet wydaje mi się, że czasem więcej. A wczoraj to miałam na wieczór lekkiego doła już, bo staram się jeść odpowiednio a tu i tak lipa. Mam nadzieję, że dziś będzie lepiej.:-)
 
gosiu trzymam kciuki za zakup odpowiedniego wdzianka :tak:a z ta dieta to ci naprawde wszpolczuje....
kasikz oczy Poluni mnie zaczarowaly :sorry:normalnie jak mozna miec az tak sliczna buzke jaka ma Pola ;-):confused: cudny cukiereczek...:tak:
lili fajnie ze Ada sobie lubi pospac :tak: slicznotka mala po przypieciu pasami do lezaczka siedzi na miejscu?

a ja mialam wczoraj i dzis niezlego stracha :no:.....zaczol mnie "mulic"brzuch-nawet troche bol @ przypominal...wzielam 2xnospa forte,podwojna dawke magnezu,tylek do gory na stercie poduszek...i przespalam noc...wstaje a tu znow mnie cmi....i co sie okazalo....ze moje jelita wywinely psikusa i postanowily sie oczyscic :zawstydzona/y: i normalnie mulenie przeszlo i wszystko....kurde no ale jazde mialam niezla...jutro na szczescie wizyta wiec jakby co to poprosze o kciuki :sorry2:
 
Witajcie
kasikz-Pola jest prześliczna Oczy ma rozbrajające
Gosiu mam nadzieję ze obejdzie się bez insuliny
Aniołki przechodziłam w pt i wczoraj o samo po wizycie w ubikacji wszystko się poprawiło
lili- to przynajmniej troche odpoczniesz jak masz z kim śpiocha zostawić.Podobno dzieci uwielbiają z tatusiem pospać
Oluś- Mysze upominała a sama sie jeszcze nie spakowała:p Najwyższy czas kochana ty już na ostatnich nogach jesteś
A ja dziś moze do kina pojadę nudy straszne, ostatnio padam o 22 nie mając na nic siły a potem się 10 razy budze do kibelka i się nie wysypiam, A marudzi ze ma m przestać sie tak mocno kręcić w tym łózko bo ma wrażenie jakby stado krów przeleciało przez łózko.no cóż jak się waży 70 kg to moja masa go wypiera:p
 
Kasikz Polunia cudniasta! A te oczyska są przepiękne!
Co to za dietę stosujesz że waga tak pięknie leci ?

Lili a myślisz ze lepszy czopek niż plantex ? Bo mam jedno i drugie...tylko nie wiem czy te czopki go jakoś w kwestii kupki nie rozleniwią na przyszłość... pytam na zaś, bo już się polepszyło.

Pozdrawiam Was wszystkie!
 
reklama
Mysza - plantex jak dla mnie jest na problemy kolkowe, wzdęcia, więc stosując pomagasz od razu, z góry zapobiegasz problemom, dla mnie to jest coś takiego co jak kobiety piją różne herbatki na wypróżnienie się, a po jakimś czasie te herbatki już nie działają, bo organizm się przyzwyczaił :sorry2: Czopek pomaga jak już problem jest tu i teraz nie zostaje w organizmie, jest chwilowy, dlatego ja preferowałam czopek
GosiaLew, Kaira, Aniołki - dlatego ja uwielbiam soboty i niedziele, bo wzrusza mnie to ich ranne spanie ;-)
Aniołki - trzymam kciuki :tak:
 
Do góry