Mysza, Ty tu nie kombinuj i jak nie musisz to może lepiej kawę sobie daruj i bacznie obserwuj to Twoje ciśnienie. Co prawda u Ciebie już końcóweczka, ale dla Szymka przydałoby się jeszcze z dwa tygodnie przynajmniej posiedzieć tam gdzie jest i rosnąć i siły nabierać
Lucy, nie rób sobie wyrzutów! Mam nadzieję, że to jednorazowe dokarmienie wystarczy. A jeśli chcesz karmić piersią to teraz pracuj nad tym, żeby rozbujać laktację :-)
Lucy, nie rób sobie wyrzutów! Mam nadzieję, że to jednorazowe dokarmienie wystarczy. A jeśli chcesz karmić piersią to teraz pracuj nad tym, żeby rozbujać laktację :-)