reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od cieżarówek

Czesc dziewczynki.
Weszlam zobaczyc co piszecie,ale widze ze produkcja w weekend ograniczona:p

Olu to niedziela to mialas niedziele pelna wrazen;-)

Co do Julencji to jak robilam ten wykres z centylami to pisalo,ze waga w normie a wzrostem jest tyci za wysoka...

Milego wieczorku jeszcze zycze.Odezwe sie jutro buziole
 
reklama
Wróciliśmy :-) Ada nakarmiona i śpi, a ja postanowiłam doczytać :-p

Pati - Michałek, widzę, że imię wybrane - super. Przelecieliśmy przez Żory :-p
Martusionek - gratuluję Tomcia :tak:
Agatko - ślicznie gada Alicja :-D
She - dawaliśmy po kapsułce, ale przy okazji afery z vigantolem A. doczytał, że to za duża ilość i może powodować np. bóle brzuszka i dajemy teraz co 2 dni, ja pierwsze kropelki Adzie podawałam 3 dni po tym jak do domu wróciliśmy, dziecku nic nie będzie ;-) A problemy z kupą/purtami to normalka, my ćwiczymy tak jak to opisała Kasikz + masaż brzuszka oczywiście, póki co z espimisanu nie korzystaliśmy, ale w użycu był termometr, bo mieliśmy z dwa razy sytuację, gdzie po prostu Ada już wyła, a kupy nie było :dry:
Kasikz - jak tam Wam idzie z tą łuską - lepiej? :sorry2:
GosiaLew - na poprawę humorku proponuję domowe SPA sobie zafundować, relaks w łazience z dobrym soczkiem ;-)
Agnieszka - mimo wszystko czysta chata cieszy, nie? :-p
Ola** - hehe to mieliście ciekawie ;-)
Just79 - :-D:-D:-D mi też już się zdarzyło do Ady przez zaciśnięte zęby mówić i Ona właśnie wtedy z uśmiechem do mnie, no więc wymiękłam kompletnie :-D:-D:-D
Aneczka - ja sobie w ten weekend też na więcej pozwoliłam i w drodze powrotnej oczywiście A. musiał mi przypomnieć o tym, no ale jednak starałam się jeść w małych ilościach, ale częściej te zakazane rzeczy :zawstydzona/y:

U nas pojawiają się pierwsze pojedyncze "grr" "guu", ale dosłownie są pojedyncze/przypadkowe, ale są i matkę cieszą jak cyc Adę :-p
 
Ostatnia edycja:
Kochane....
dziś wizyta...o 12.30....błagam o kciuki....
jestem przerażona....z nerwów przeszły mi wszystkie objawy jakie jeszcze miałam...ta wizyta jest najważniejsza...jesli dzidzia żyje...to wszystko będzie dobrze....ale to serduszko biło tak anemicznie...nie spałam całą noc....
Buziaki.
 
Witam się i ja po weekendzie!

Lili no to Ci się córcia pomału rozgaduje :-) super! I będę upierdliwa, ale przypominam się w kwestii fotek :-)

karolcia kciukasy mocno zaciśnięte &&&

ola wszystko dobre co się dobrze kończy... najważniejsze że dotarliście do celu a z takich przygód będziecie się śmiać jeszcze nie raz. Swoją drogą ten Twój suwak mnie do przodu w jakimś zawrotnym tempie.

LucyF jak tam ?

U nas weekend fajowy, dzisiaj kolejne zajęcia SR i tak stwierdziłam wczoraj że ten czas za szybko jednak leci...bo dopiero co się na SR zapisywałam i miałam czekać 5tyg a tu już 3 zajecia.
Wczoraj wyprasowaliśmy pierwsze ubranka które w sobote się wyprały...i tak do dzisiaj z Szymkowymi rzeczami poszło już 5 pralek...a to może dopiero połowa. Ehh dobrze że nie czekałam z tym dłużej.


Miłego dnia Wam życzę!
 
Ja także witam po week:) Przebiegł mi szybko i rodzinnie, teraz zabieramy się za malowanie.
Mam małe okresy zachwiań emocjonalnych z powodu maleństwa, wszystkie reklamy i filmy z niemowlakami doprowadzają mnie do płaczu.Mała mało dokazuje ale wiem że jeszcze mam czas na mocne regularne kopanie, pamiętam nie tak dawno Ola** pisała o w swych rozterkach teraz na mnie przyszła kolej:). Po drugie mój A zmienia charakter pracy, znów będzie kłębkiem nerwów! wiem że sobie poradzi ale ja już mam dosyć bo się martwię żeby wszytko było ok.
KArolcia zaciskam!!!! i życzę Ci żeby po wizycie wszystkie objawy ciążowe zdwoiły swoje istnienie. Tak żebyś wiedziła że Ta ciąża jest cała i zdrowa.
Mysza- ale ten czas ucieka już 3 spotkanie kochana jeszcze 7 tygodni i Szymonek na świecie:)
Olu** Dobrze że wszystko się dobrze skończyło.
LucyF- i jak tam????
lili-witam:) Nawdychaś się czystego Ślaskiego powietrza???
PAti- witam Michałka:)
I resztę serdecznie pozdrawiam.Miłego dnia
 
Kaira spokojnie kochana! Ja w 22tc to czułam dopiero takie przelewanie, a czas na kopniaki przyszedł znacznie później...więc masz jeszcze czas. Ja jestem teraz na etapie proszenia mojego synka żeby dał mamie trochę spokoju i nie kopał tak mocno, bo momentai aż boli (bardzo).
 
Witam nigdy nie pisalam na tym watku ale dzis musi byc ten pierwszy raz. a ja zaraz dostane szału od wczoraj jakies podraznienie okolic intymnych a dzis mi co nie co opuchlo, wiec pedem dzownie do gina i jutro mam przyjechac miedzy 12-16 to tego czasu chyba gdzies w koncie padne na zawal zeby to aby nie bylo nic zlego (mozliwe uczulenie na luteine dopochwowa-mialam w domu opakowanie podjezykowej i biore od rana te pod jezyk moze pomoze):zawstydzona/y::szok: miala ktoras cos takiego?? tym bardziej ze sluz prawidlowy mam i calkiem inne objawy niz infekcja... prosze o rade....
 
reklama
Do góry