reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od cieżarówek

Trzymam kciuki za wizyty i czekam tu na radosne wieści i milion zdjęć!!!!

Mysza dlaczego CC? ja bym w histerię wpadła jakby mnie chcieli kroić:/

Kasikz dobrze zniesie -lepiej niż jak będzie starsza -teraz z Alicją już nei możemy jeździć a takie trasy bo sie nudzi, marudzi, niewygodnie jej itp. Tylko ze my wyjeżdżaliśmy albo po kąpieli na ten jej dłuższy sen -albo po karmieniu o 3. W dzień to byłaby masakra... Pamiętaj o tym żeby ją lekko ubrać bo od tych fotelików dzieci się pocą (ja zakładałam body z dł rękawem i skarpetki i do przykrycia miałam kocyk, pieluszkę flanelową i co chwile sprawdzam główkę i szyjkę). Zabrać pielusie tetrowe żeby wycierać ślinkę, i jedną do zwinięcia i podłożenia pod główkę jakby opadała, picie (jeśli umie z butli) hmmm co tam jeszcze... zabawek póki co nie potrzebujecie. Trzymam kciuki za szczepienie i drogę

Lucy F śpij śpij dziewczyno spij ile wlezie:)

Co ja jeszcze miałam... yyyy.. skleroza
 
reklama
Mysza Miłosz na poczatku 32 tyg wazyl 2kg a w 35 tyg 2,6 wiec Szymonek w 33 tyg na pewno z 2,2 jak nie wiecej:))
a ja w sobote robilam zurawinówke:)) mniam pewnie jej dlugo nie skosztuje ale co tam :)
 
Ostatnia edycja:
Agatko bo ja bym właśnie w histerię wpadłą jakby ktoś kazał mi rodzić normalnie.

Lucy no to się okaze w środę. Przyszedł Ci już ten kombinezonik z allegro (biały w niebieskie paski) ?
 
Mysza przyszedl i jest zaje... :) jest gruby i duzo cieplejszy niz by to wynikalo ze zdjecia. wiec mysle ze na zime bez problemu sie bedzie nadawal. a kolezanka z Anglii dzis mi wysyla dwa kombinezony ktore zamowilam na ebayu, jak przyjda to zrobie zdjecia
 
Agatko bo ja bym właśnie w histerię wpadłą jakby ktoś kazał mi rodzić normalnie.

O gad -a nie masz możliwości wzięcia zzo?? ja 30 min po porodzie już śmigałam -mogłam się zająć Alicją i patrzeć na nią całą noc:) Jak przywieźli do nas na salę dziewczynę po CC to tak mi jej było szkoda -ruszać się nie mogła -dzidziusia na no zabrali -wszystko koło niej i koło dziecka robił mąż bo nosić nie mogła... masakra... Tych swoich szwów to ja nawet nie czułam -wiem że każdy ma inne wyobrażenie i jak trzeb ato każdy sposób jest dobry -gdybym miała to cc no to trudno -Ala najważniejsza -ale jak za i przeciw przemyślałam to noł łej!!! a z zzo to żaden ból:) zzo i tak do cesarki dostać musisz więc co za różnica spróbować??
 
hej
Agnieszka,Lili no ciekawy weekend,ale przynajmniej nie nudzilam się:) i szybko zlecialy kolejne dni,bo ja nadal odliczam do skonczonego 30go:) potem prpzesunę dalej;)
Karolciu kciuki oczywiscie zaciśnięte,ale proszę Ty nei pisz takich rzeczy:(wrr nawet nie myśl,bo aż mnie ciary przeszły.dzidziuś ma się dobrze i już tak będzie!
Jankesowa zaglądaj tu częściej.co do Twoich objawów nie pomogę,ale kciuki za jutro trzymam
Mysza mój mknie ,ale Twój to już na maksa:)tak go gonię i gonię:)a co do ciuchów moja kolezanka kupila dwa kaftaniki,dwa pajacyki i spiochów dwie pary tez,reszte dostala i nie zdążyła wszystkiego założyć!:)wiec Ty to sklep mozesz zalozyc:) maluchy szybko rosną
Kaira i dobrze pamiętasz moją panikę:)ale ja w 25tym zaczęłam go mocniej czuć dopiero. tak naprawdę od 27go tak jakbym chciała zeby nie meic wątpliwosci,ze to Juluś .wiec spokojnie juz niedlugo
Lucy kiedy się rozpakujesz?;P i o co chodzi z tym masażem krocza?
 
Agatko no to mialas fajnie u nas w rzeszowie w zadnym szpitalu nie ma zzo do naturalnego porodu, sredniowiecze....kurna
olu no nie wiem kiedy, decyzja chyba nie nalezy do mnie;)a z tym masazem to jest tak ze jak sie go robi regularnie to jest szansa(pewnie tak 50/50) ze nie trzeba bedzie nacinac krocza przy porodzie i ze moze nie peknac a jesli juz to nieduzo. jak chcesz to podaje linka jak http://abcporod.pl/pytania/jak-wykonac-masaz-krocza powiem szczerze ze lepiej zaczac wczesniej bo z tym wielkim brzuchem jak moj teraz to sa niezle wygibasy
 
Ostatnia edycja:
acha Lucy no to moze pod koneic ciąży pomyślę o tym,bo teraz to boję się tam grzebać:)
a co do rozpakowania to wiem,ze nie od Ciebie,ale pogadać z Miłoszkiem możesz na ten temat:)
 
LucyF bo ja widziałam właśnie na alllegro taki sam jak Twój więc jak polecasz to może też zamówię.

Agatko a mnie właśnie przeraża ten szew...sam poród...i wszystko z nim związane. A jak się naoglądałam na SR jak to dziecko się przeciska przez ten kanał i ile roboty musi wykonać to zwątpiłam.
I jak to poród...u jednych łatwiej u innych trudniej przebiega. Tak samo powrót do sił po CC.
Może miałam to nieszczęście że na swojej drodze spotkałam masę osób które po prodzie SN na następny decydowały się na CC bo takie miały przeżycia... pożyjemy zobaczymy, może się jeszcze wszystko zmienić w mojej głowie, może to natura zadecyduje, może nie będzie innego wyjścia.

ola ja Ci powiem że własnie dzisiaj sobie przypomniałam jak niedawno Lili i Asia umawiały się na badania połówkowe...a tu już córeczki tulą... więc zapyla ten czas do przodu ze szok.
I chciałabym zauważyć że Ty już jesteś prawie na końcówce ciąży ;-)
 
reklama
Oczywiście że tak dziewczyny!!

Kazdy ma inne wyobrażenie porodu i każdy ma znajomych z różnym doświadczeniem tylko pamiętajcie ze to że 10 kobiet mówi Wam jakie to straszne nie znaczy ze Wy macie mieć strasznie. Ja raz zapytałam dlaczego było źle i usłyszałam "bo położna była chamska"... cóż wspomnienia kształtują nie tylko ból i wysiłek ale tez to jak ktoś nas potraktuje...
Dziecko nie na darmo przechodzi tak ciężką drogę -czasami zdarza się ze po cc dziecko nie jest odczulone i boli je każdy dotyk -to jest też po to -rzadko się to zdarza ale jednak...
Na szkole rodzenia pewnie Wam wytłumaczyli po co jest ból, jak działają hormony kiedy i jakie się tworzą -to wszystko po coś jest -fakt nikt nie będzie cierpiał dla zasady ale cc to też cierpienie...

A szwy?? ja nawet nie wiedziałam że jej mam -więc ja z tych które porodu sn nie zamieniłyby na cc ale ja miałam oxy i zzo.
Życzę Wam takiego porodu jakiego sobie życzycie -nie ważne czy to sn czy cc. Ważne żeby maluch był zdrowy:)
 
Do góry