reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od cieżarówek

Cześć kochane moje....

Dziewczyny....znacie jakiś sposób na te okropne bóle głowy...tak mnie męczą od wczoraj, ze nie mogę wytrzmać...leżę cały czas z poduszką na głowie bo mnie światło razi....?

Agatka pisałaś coś o Amolu....on jest bezpieczny...i co mam sobie skronie nim smarować?

Buziaki dla Was wszystkich.....
 
reklama
Witam się i ja!

Karolcia na ból głowy w ciąży to dozwolony jest paracetamol...amol z tego co słyszałam nie jest zalecany. Ale przedzwoń do gina i zapytaj jeszcze, bo co osoba to opinia.

Lili fajowy plan taki "odgapiany" dzień.

LucyF jak tam Twoje skurczybyki ?!? Pojawiają się ?


Miłego dnia Wam życzę!
 
Karolcia, a może zimny okład, zgaszone światło i cisza w domku coś pomoże?? W którym miejscu cię boli głowa?? Jeśli skronie albo tył głowy to sprawdź ciśnienie tętnicze, jeśli okolica czołowa to zatoki i wtedy szansa, żeby ból choć troszkę popuścił przy dużej ilości letnich napojów. She z tego co pamiętam miała silne bóle głowy w trakcie ciąży, więc na pewno coś doradzi

Ola myślę o ciąży, ale jeszcze nie tak bardzo, tzn. nie układam sobie w myśli w którym cyklu zaczniemy :) Tak w ogóle to całkiem niedawno sobie zdałam sprawę w kwestii macierzyństwa, ze tak na dobrą sprawę jak będę miała zostać obdarzona dzieckiem to tak będzie, a jak nie to krzywda mi się nie stanie, bo w sumie nic na siłę. Wiem, ze może to brzmi brutalnie, ale skłamałabym jakbym napisała, że nie chcę dziecka bo chcę, ale nie za wszelką cenę. Nie wiem czy dobrze myślę, ale łątwiej wtedy wziąć na barki porażkę w tej kwestii
 
Ilonko, a ja życzę Ci szybkiego zafasolkowania i bede za to trzymac &&&, a Twoje podejście, że nic na siłe może tylko pomóc, bo nie będziesz się bardzo nastawiała i nie zadziała blokująco psychika.

Cześć kochane moje....

Dziewczyny....znacie jakiś sposób na te okropne bóle głowy...tak mnie męczą od wczoraj, ze nie mogę wytrzmać...leżę cały czas z poduszką na głowie bo mnie światło razi....?

Agatka pisałaś coś o Amolu....on jest bezpieczny...i co mam sobie skronie nim smarować?

Buziaki dla Was wszystkich.....

Karolcia, mnie raz tak mocno bolała głowa, jakiś tydzień temu, ale tak bolało, jak nigdy wcześniej w całym moim życiu, normalnie cały wieczór wyjęty z życia, nie wiem co się działo, leżałam w łóżku, G mi co chwila zimne kompresy zmieniał na tą moją głowę, a ja się zapierałam że zadnej tabletki nie bede łykać, choć po kilku godz takich męczarni byłam już tego bliska, ale G przyniósł właśnie Amol i wysmarował mi skronie i wiesz że dość szybko to pomogło, nie wiem jak się ma Amol do ciąży, ale wydaje mi się, że to nie była jakaś duża ilość tego Amolu, tylko raz nasmarowałam skronie
 
Ja używałam amol na wszystko -szczególnie właśnie na bóle głowy -skronie smarowałam. Raz byłam przeziębiona i do herbaty dodałam -uważam ze zioła nie sa gorsze niż chemia w tabletkach. Jako że to się zdarzało sporadycznie nawet gina nie pytałam.
 
Carri to widzę ,że ty mas zremontowo tak jak ja:) ale my juz prawie konczymy:)ale tez ciągnie się bo M sam robi. dobrze,ze z dzidziusiem wszystko ok i fajnie,ze dziewczynka:)bo ja tu widzę,że płeć falami się przewija:) byly dz,szykują się chlopcy wiec Twoja dz idealnie:)
Lucy no masz rację,ale nie przypuszczalam,ze ja taka bezsilna juz jestem:)rozbawilas mnie tym tatusiem:) mój M nie jest przekonany do szkoly rodzenia,ja w sumie tez nie,ale pójdziemy zobaczymy:)
Ilonko jak dla mnie świetne podejście!
Daa szybkiego remontu:)bo ja już mam dość własnego
 
Dzięki kochane....
przespałam się troszkę i mi nieco lepiej...ale i tak kazałam Z kupić Amol to jakby wieczorem się znowu nasiliło to sobie skronie nasmaruje...bo właśnie ten ból jest taki skroniowo oczodołowy....jak przy migrenie....
mam nadzieje, że mnie za często nie będzie dopadał....bo to taaaaakie męczące...
jeszcze raz bardzo Wam dziękuje...
 
Udało mi się jeszcze "dosiąść" do kompa... ;-)

Lucy ja od dwóch tyg leżę i nic nie robię :sorry::sorry: Posiedzę godzinkę dziennie przy kompie, umyję się, co jakiś czas pójdę siusiu, a tak to nono stop leżę :sorry::sorry:

Musze jeszcze wytrwać te parę tygodni... Bo szyjkę miałam miękką już od 17tyg, ale była zamknięta i miała ponad 3cm, więc się wszystko trzymało... Teraz mała swoje już waży (w 31w3d ważyła prawie 2200), więc nic nie wiadomo... Dowiem się w przyszły pon. Ja bym chciała urodzić jak skończę 37tydzień :sorry::sorry: Bo Daria będzie donoszona, ale jeszcze może nie taka wielka, więc mogłabym dać radę rodzić naturalnie.... No, ale jeśli zamierza być wytrwała i czekać dłużej, to i tak jakoś po skończonym 38 tyg mnie cc czeka :sorry::sorry:Więc jakby nie było najprawdopodobniej przede mną nie 6tyg ciąży, 4 :eek:

Spadam się myć (bo dopiero wstałam:-p).

Do napisania kiedyś tam ;-);-)
 
reklama
Karolcia a jakie masz ciśnienie ? Kontrolujesz ?

LucyF no może się w każdej chwili rozkręcić :-p:-p:-p

Daa a tak Ci lekarka powiedziała że córcia duża ? I to może być wskazaniem do CC ? Przecież dziecie nawet ponad 4kg się SN rodzą.
 
Do góry