reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od cieżarówek

reklama
Martusionek pewnie Ci jakieś naczynko pękło... jednak na twoim etapie, to może tez być sygnał, że coś jest nie tak z szyjką... więc lepiej pojedź sprawdzić to na izbę przyjęć... zawsze lepiej zrobić z siebie co jakiś czas panikarę, niż raz pojechać za późno...

Dokladnie. Daaa ma 100 % racji, koniecznie jedź do ginka. oczywiście bez stresu, ale jedź bez dwóch zdań. Ja mialam tak, tylko dodatkowo czulam jakby mi się kości rozchodzily i nie pojechalam, poczekalam dzień czy dwa, i o ten dzień czy dwa bylo za późno. Moja rada, jeśli jej chcesz JEDŹ na usg, ale spokojnie.

o, doczytalam, że wszystko ok, to super. Ale zawsze lepiej sprawdzić.
 
Ostatnia edycja:
Lili a Ada ma pluszaka do spania? kocyk? pieluszkę? żeby buzię wtulić i zasnąć? my mieliśmy pieluszke ale wymieniłam ją na króliczka bo jak się pieluchą zarzuciła to nie mogła zasnąć tylko charczała wrrr

Just masz rację -Alicja jest starsza:) w kwestii spania nigdy nie była oporna -dziś też padła po kąpaniu bez wiercenia się teraz zawsze zdarza bo w dzień mniej śpi -co do drzemek 10/15 min hmm cóż u nas okazało się że to ja Alicję wybudzam zamiast nie podchodzić do niej i dać jej znowu zasnąć albo po prostu podac pić dyda króliczka i dalej w kimę...

Daa na pewno wszystko jest ok -każda nieprawidłowość lekarz kazałby Ci kontrolować -ja do 31 tc miałam łożysko przodujące ale jego położenie się ciągle zmienia

Co do nocek są u nas bajeczne -Ala zasypia o 20 i budzi się o 7 na amu i śpimy dalej do 8.30 ale dni to marudzenie bo ząbki... ech uszy więdną ale co zrobić...
 
Martusionek, super że wszystko ok :-)

Agatka, jesteśmy u teściów, więc to nie ja latam co chwilę sprawdzić, czy śpi czy nie, tylko dziadki ;-) a co do zainteresowania pielucha, to mój facet dopiero dzisiaj dostrzegł, że można ją cmokać :-)
Wszystkiego dobrego Ali z okazji równych 5 miesięcy :-)

Wczoraj się ważyliśmy i mierzyliśmy 5830g i 67 cm, czyli długi a szczupły :-)
 
Agatko to nie ja mam łożyskowe wątpliwości, tylko angelka ;-)

Martusionek cieszę się, że pojechałaś na IP... jesteś teraz spokojniejsza, a co za tym idzie dzidziol też :tak::tak:


A mi się brzuch obniżył :sorry2::sorry2: Tzn nie wisi mi jeszcze :-p:-p, ale ja odczuwam różnicę... Między cyckami, a brzuchem mogę sobie całą dłoń położyć :sorry2::sorry2:

Aha, i kupiłam dziś otulaczek :-):-) Zamierzam w tym kłaść małą spać :tak::tak:
Otulaczek - kup Otulaczek | Motherhood.pl


A to mieszkanie mojej córci z dzisiaj :zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Nie przeraźcie się tej krechy na brzuchu :-p:-p To nie rozstęp :-p:-p To blizna :sorry2::sorry2:
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny ja tylko się przywitam. Czytam i cały czas wam kibicuje. Obiecuje poprawę ale jeszcze troszkę. Teraz walczymy z kupkami i nie wiem z czym jeszcze.
Mala robi zielone kupki i kwaśne a że wcześniej były krostki wiec odstawiłan nabial , daje bio gaje i zobaczymy.. mam nadzieje że pomoże

Daa - a to nie za szybko na obniżanie brzucha? Kurcze ale wam te suwaczki mkną. Wydaje mi sie że ten otulaczek jest cieńki , jak na jesień - zima . Nie wiem czy widziałas go na zywo. Widziałam w szpitalu i dziecko spało w tym latem
Just - Ucałuj Szymonka
Agatko - pogratuluj Alicji 5 miesięcy i obuziaczek od cioci
Martusionek - dobrze że wszystko dobrze i uspokoilas siebie i dzidzie:0 )
 
martusionek cieszę się że wszystko dobrze! Odpoczywaj więcej.

daa fajowy domek ma Twoja córcia :-) a co do otulaczka to on jest cieniutki jak flanelka, ale podobno niesamowicie dzidzia się w nim uspokaja.

LucyF o jaki ładny kombinezon :-) widziałas go może wcześniej już ? Bo ciekawa jestem czy jest taki gruby na zimę. No i melduj się co rano... ;-)

Just79 wklej proszę jakieś aktualne zdjęcie Szymonka :-)

A ja właśnie dokonałam zakupów wyprawkowych na allegro..takie duperele więc nie chce mi się za nimi po sklepach gonić i udało mi się znaleźć większość u jednego sprzedającego.


Czy używa która z Was pieluszek Bella ?!? Bo się zastanawiam czy nie zamówić jednej paczki z tych Newborn z wycięciem na pępuszek...mam pampersy 1 już i nie wiem czy pozostać przy nich i dokupić te czy może wypróbować też te z Belli.
Czy te woreczki na pieluszki Paklanki to przydatne są czy tylko taki bajer którego i tak się później nie używa ?


Miłej nocki życzę!
 
Ostatnia edycja:
Kasikz trzymam kciuki, żeby kupowe sprawy jak najszybciej znalazły rozwiązanie ;-)
Widziałam na żywo ten otulaczek... oprócz niego będę używać też kocyków, no i śpiworek mam... w ogóle ja się bardziej boję, żeby nie przegrzać dziecka... przez nasz pokój przechodzi taka rura (nie wiem jak ją inaczej nazwać :-p:-p, taka co przechodzi przez cały pion w wieżowcu) i przy zakręconych kaloryferach u nas pokoju temp wynosi 25stopni :sorry2::sorry2:

Co do mojego brzucha, to zobaczymy za tydzień na wizycie co tam w środku słychać, jeśli chodzi o moją szyjkę :tak::tak:Staram się do tego czasu nie panikować... Mimo, że mam już co jakiś czas skurczybyki... Na szczęście nieregularne...
 
Nie było mnie cały dzień w domu, na zakupach byłam, ale dywany obejrzę jutro. Potem byliśmy na spacerze w Gdańsku nad Motławą, kolacyjka mała i było fajnie.

Martusionek to dobrze, ze wszystko ok.

Agata to całus dla królewny z okazji 5-ciu miesięcy od e-cioci. No czas ząbkowania nie zawsze jest przyjemny, ale czasem mija całkiem spokojnie. A i tak masz dziecię godne pozazdroszczenia więc fartem może i Was minie bolące ząbkowanie, bo tu najbardziej szkoda Alicji.

Daa gdybyś nie napisała o bliźnie to bym nawet uwagi nie zwróciła. A mi się teraz cycki kładą na brzuchy jak siedzę.:tak:

Mysza jak dla mnie to Bella to jest nie za dobra, są dość drogie jak na pieluchy a standard mają kiepski, najgorzej chyba sprzedające się pieluchy jednorazowe. Z 1 to kup sobie jeszcze ewentualnie huggiesy, bo są mniejsze.

Kasikz oby te zielone kupki to nic złego a szczerze nie życzę Ci by Twoje dziecko miało skazę białkową. No jak patrze na Twój suwaczek kilogramowy to Ci ładnie to wychodzi zrzucanie zbędnych kg.

LucyF fajny kombinezon, podoba mi się.

Jeszcze jedno chciałam napisać zamiast odnośnie dzieciaczków i nauki, nawyków itp. Bo jak tak Was czytam mamuśki to doszłam do wniosku, że nie zawsze można porównywać swoje dziecko do innego, bo przecież każde dziecko jest inne. Więc na każdego nie działa zawsze ta sama metoda, a niektóre dzieci lubią spać więcej inne mniej.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Martusionek - dobrze, że pojechałaś sprawdzić, jestes spokojna teraz, a to najważniejsze :tak:
Just79 - masz rację to było drastyczne i już się nie powtórzy :zawstydzona/y:, małymi kroczkami dojdziemy do celu :tak: A Szymek to już duży chłopak :tak:
Agatko - no ma pluszaczka, też króliczka, ale póki co nie podawałam, ale w takim razie zacznę, myślałam, że Ada za malutka jest :zawstydzona/y:
GosiaLew - oj taki czas spędzony z sobą to bajka ;-)
Kasikz - ja ostatecznie odstawiłam wszystko co nabiał oprócz masła, chrostki zeszły, teraz powoli wprowadzam by sprawdzić czy to było to, tzn jem nadal więcej mięsa, ale mały jogurt naturalny wszamam i na dzień więcej nabiału nie, póki co spokój, drugiego dnia biały serek i nic więcej i tak sobie działam :-p
Mysza84 -
LucyF - kupuj kupuj, bo za chwilę to czasu zabraknie, bo Twoja uwaga będzie na tym Małym Skarbie ;-)
Pati - jestes? ;-)
Daaa - super brzuszek :tak:
Kaira - miłej niedzieli :tak:

A my po chrzcinach, fiu. Było ok, ale cieszę się, że jesteśmy po. U nas w kościele msza jest dopiero na 18:30, więc tak naprawdę Ada już powoli się szykuje spać o tej porze, a tu wczoraj dopiero wszystko się zaczynało :no: Także dla Niej był to mimo wszystko nie najlepszy wieczór/wczesna noc. Wytrwałam w swoim postanowieniu i nikomu Ady nie dałam, bo uważam, że za dużo gości i takie przenoszenie z rąk do rąk to jeszcze bardziej by Ją wygłupiło, a dwa jeszcze jest malutka i nie ma jeszcze aż takiej odporności, więc najlepiej było z mamą :-p
Za to teraz śpi sobie z Tatą w łózku i przez sen mu bajki opowiada :laugh2: A ja połaziłam, pooglądałam prezenty, najadłam się i idę jeszcze do nich pokimać.

A w tym tygodniu czeka mnie chyba szczepienie już :szok: Jestem ciekawa jak Ada je przejdzie.
Miłej niedzieli i do jutra, dziś do nas moi Rodzice przyjeżdżają, bo po wakacjach stęsknili się za wnuczką :-p
 
Do góry