reklama
Dajcie mi sił, żebym wytrzymała.
Ojjjj ale to nie tak że masz do niej nie iść... musisz ją przytulać...
Po pierwsze wybaw się z nią do pierwszych oznak zmęczenia -tarcie oczek, ziewanie, odpływ... i wtedy ją zanieś ale nie możesz nagle wywracać jej świata do góry nogami...
Do dziś zasypiała wszędzie a dziś sobie matka wymyśliła -pach do łóżeczka!!
Alicja do 3 miesiąca spała gdzie popadnie (tylko wieczorny sen po kąpieli w łóżeczku) -dopiero kiedy ja się nauczyłam poznawać kiedy jest zmęczona zaczęłam ją kłaść do łóżeczka i już teraz nie zaśnie nigdzie indziej w domu...
Jeśli bardzo chcesz to walcz ale nie zostawiaj jej ot tak -wchodź przytulaj uspokajaj i odkładaj aż do skutku -ale tyko jak jest zmęczona a nie jak wydaje Ci się ze jest zmęczona... jeśli ma stałe pory spania to o tych porach spróbuj.
Ja jak widzę ze Ala się rozbudzi w łóżeczku to ją wyciągam -po co ma tam leżeć i się zrażać -bawię się z nią aż pada i wtedy znowu siup...
Jeśli przez 3 dni będziesz konsekwentna to się uda
Annas super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ostatnia edycja:
angelka123
i tylko nadzieja......
Witam Dziewczynki wieczorowo
Ja juz po połówkowym. Wszystko w porządeczku!!!!! Jestem przeszczęśliwa!!! Wszystkie pomiary prawidlowo!!! Zgadzaja sie dokladnie z terminem OM Dzidzius okazał sie chlopczykiem, wiec bedziemy mieć Stasia
Poki co Stas siedzi sobie na pupie, wiec jest ulozony posladkowo, ale to mam nadzieje, że do porodu sie zmieni
Przepraszam, ze tylko o sobie ale emocje dzisiaj ogromne
Ja juz po połówkowym. Wszystko w porządeczku!!!!! Jestem przeszczęśliwa!!! Wszystkie pomiary prawidlowo!!! Zgadzaja sie dokladnie z terminem OM Dzidzius okazał sie chlopczykiem, wiec bedziemy mieć Stasia
Poki co Stas siedzi sobie na pupie, wiec jest ulozony posladkowo, ale to mam nadzieje, że do porodu sie zmieni
Przepraszam, ze tylko o sobie ale emocje dzisiaj ogromne
daaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2008
- Postów
- 1 117
Angelka super, że wszystko ok :-):-) Gratuluję syna :-):-) Chociaż jakaś równowaga na forum będzie, bo nie wiem, czy mi się dobrze wydaje, ale chyba jednak póki co więcej było dziewczynek ale pewna nie jestem A co do ułożenia, to pewnie je jeszcze z kilkadziesiąt razy zmieni
Annas81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2009
- Postów
- 1 041
Angelka jakie świetne wieści, gratuluję synka, super!
Daa biorę dużo leków duphaston (bo plamiłam) acard i clexsane no i teraz jeszcze ten wstrętny antybiotyk. Martwię się, ze tyle tych leków, ale chyba pomagają, nigdy mój suwaczek nie był tak daleko. Razem z moim ginkiem spróbowaliśmy taki zestaw, chociaż nie mam stwierdzonego zespołu antykardiolipinowego, mimo wielu badań nie poznałam przyczyny moich strat. A Ty bierzesz jakieś leki?
Dobrej nocki.
Daa biorę dużo leków duphaston (bo plamiłam) acard i clexsane no i teraz jeszcze ten wstrętny antybiotyk. Martwię się, ze tyle tych leków, ale chyba pomagają, nigdy mój suwaczek nie był tak daleko. Razem z moim ginkiem spróbowaliśmy taki zestaw, chociaż nie mam stwierdzonego zespołu antykardiolipinowego, mimo wielu badań nie poznałam przyczyny moich strat. A Ty bierzesz jakieś leki?
Dobrej nocki.
martusionek
Fanka BB :)
Annas znam Wołczyńskiego kiedyś był chwalony ale teraz chyba przechwalony bo moje wizyty trwały ok 5 minut i 150 zł poszło nie warto.
Angelika cieszę się ze po USG porządku mam nadzieję ze u mnie za tydzień będzie ok.
Mam straszną zgagę uuuuuuu
Spadam prze telewizor oglądać Opole z mamą
Do jutra papap
Angelika cieszę się ze po USG porządku mam nadzieję ze u mnie za tydzień będzie ok.
Mam straszną zgagę uuuuuuu
Spadam prze telewizor oglądać Opole z mamą
Do jutra papap
ola81
Mój Aniołek 31.03.2009
angelka świetne wiadomości, nie mogło byc inaczej :-)
reklama
Ojjjj ale to nie tak że masz do niej nie iść... musisz ją przytulać...
Agatko no właśnie nie wytrzymałam i poszłam tulić, porozmawiać, powiedzieć, że mamusia kocha, że przeprasza, że jesteśmy dzielne i że damy radę, bo silne kobietki jesteśmy i najważniejsze, że powolutku dojdziemy do celu.
Po pierwsze wybaw się z nią do pierwszych oznak zmęczenia -tarcie oczek, ziewanie, odpływ... i wtedy ją zanieś ale nie możesz nagle wywracać jej świata do góry nogami...
Wystarczyło te kilka chwil, bo jak Ją tuliłam i stawałam nad łóżeczkiem, tylko stawałam, to Ona już buzię w podkówkę i płakała, a ja się w myślach przeklinałam za głupotę.
Do dziś zasypiała wszędzie a dziś sobie matka wymyśliła -pach do łóżeczka!!
No tak sobie wymyśliłam, zadziałała intuicja, że tak nie powinnam robić.
Alicja do 3 miesiąca spała gdzie popadnie (tylko wieczorny sen po kąpieli w łóżeczku) -dopiero kiedy ja się nauczyłam poznawać kiedy jest zmęczona zaczęłam ją kłaść do łóżeczka i już teraz nie zaśnie nigdzie indziej w domu...
Jeśli bardzo chcesz to walcz ale nie zostawiaj jej ot tak -wchodź przytulaj uspokajaj i odkładaj aż do skutku -ale tyko jak jest zmęczona a nie jak wydaje Ci się ze jest zmęczona... jeśli ma stałe pory spania to o tych porach spróbuj.
Tylko, że tak już próbowałam, jak Ją wkładam do łóżeczka, to Ona robi minę "co jest grane?" i patrzy na mnie jak na wariata, a z maleńkich oczek, mam zaraz oczka szerokie jak 5 zł. Ale fakt, jak Ją położę w łóżku naszym to skutek jest ten sam, więc mimo wszystko będę próbować.
Ja jak widzę ze Ala się rozbudzi w łóżeczku to ją wyciągam -po co ma tam leżeć i się zrażać -bawię się z nią aż pada i wtedy znowu siup...
Też wyciągam Adę zanim zacznie płakać, ale wyciągałam Ją z innego powodu, by czuła, że łóżeczko jest do spania, a nie do zabawy i dwa żeby wiedziała, że znam Jej potrzeby i umiem je odczytać z Jej ruchów/gestów, a nie tylko płaczu.
Jeśli przez 3 dni będziesz konsekwentna to się uda
Pytanie za 100 pkt. Ada jest zmęczona-zasypia-śpi-zanoszę Ją do łóżeczka, po zależy 5/10/15 minutach Ona się budzi, gmera się, biore Ją by przytulić, a Ona wyspana, uśmiechnięta, skora do zabawy. Czy Wasze dzieciaki też Wam takie figle robią? Wczoraj w ten sposób funkcjonowała do pory kąpieli, dopiero kąpiel-cyc i padła na wieczorny sen.
Annas81 - gratuluję i życzę dużo spokoju
Angelka123 - super, że połówkowe udane, tak będzie do końca, bo Stasiu posiedzi w brzuszku do właściwego momentu, jak wszystkie nasze Skarby tym razem.
Ostatnia edycja:
Podziel się: