Martusionek – cieszę się, że jest już lepiej, szkoda łez na babę i Maleństwo też ma niepotrzebnego stresa, łóżeczko śliczne
Wiolka_
1982 – no takich wieści to nam trzeba każdego dnia, ach od razu człowiekowi lepiej
Jeżynka – i tutaj super wiadomości z wizyty brzuszek rośnie i dobrze, no ale na piąty miesiąc to on mi nie wygląda, ciuszek też ekstra
Aniołki – ha jeden problem z głowy – super :-)
Ola** - myślę, że te upały też nie zachęcają Maleństwa do harców
LucyF – jeśli chodzi o wózek to u mnie odpadają w przedbiegach przednie kółka, jak tym chcesz jeździć po śniegu? Chyba, że będziesz czekać aż odgarną. Reszta jest ok., kolor zielony też mi się bardzo podoba.
She – ze spokojem Mamciu-Hipcia, czy Żonka-Fionka, wystarczy, że co jakiś czas skrobniesz „żyję, jest wszystko ok.”. Ogarniaj się powoli, ach widzę, że słowo „żonka” podoba się ;-)
Carri – a próbowałaś coca-coli przed jedzeniem? Z dwa łyki, mi pomogły, a latałam po wszystkim co jadłam i to długo
Kasikz, Just - możecie skrobnąć smska do
Agatki co u nich?
Kasikz, She - załatwiłam dziś aptekę, także kolejny problem z głowy
U mnie upałów ciąg dalszy, ech
