reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od cieżarówek

Dziewczyny poniżej moja szczegółowa inwentaryzacja co posiadamy, taka z ręką na sercu zrobiona. Nie spisywałam tylko sukienek i spodenek typu wyjściowe, bo to jest najmniej istotne. Z tzw. rzeczy potrzebnych i jak to Just nazwała wygodnych ;-)
Co jeszcze potrzebuję? Czego mam mało, a powinnam mieć więcej już na starcie?
Proszę zerknijcie Waszym okiem :zawstydzona/y:
 

Załączniki

  • ubranka.jpg
    ubranka.jpg
    54,2 KB · Wyświetleń: 51
reklama
Witajcie!
Już się oddzywam, i dobre wieści niosę po wizycie: słyszałam dzisiaj serduszko naszego fasolinka! Jak to ginka powiedziała- nie mogło być inaczej. Teraz już jestem dużo spokojniejsza, odetchnęłam z ulgą. Dzidzia ma już 2,7 mm, co odpowiada połowie 9 tyg. Jestem po prostu SZCZĘŚLIWA!Spać mogę na potęgę, gdyby za to mi płacono byłabym milionerką:-D,ale skoro mam odpoczywać to wykozystuję do tego każdą możliwą chwilę.
Pozdrawiam Was wszystkie i życzę podobnego spokoju na całe 9 miesięcy.
 
Lili, szacun za profesjonalne zestawienie :-)
Mi całkiem dobrze sprawdzają się pajacyki, więc cosik takiego bym jeszcze dokupiła.

Pardoes, gratuluję serduszka :-)

A to my :-)
 
Ostatnia edycja:
Pardoes - gratuluję serduszka, dzidzia duża :)

Just super fotka

Lilijanna zestawienie fachowe, jak to księgowa:blink:
 
LucyF śliczna kołyska :tak: Fajnie, że Twój tata taki zdolniacha :-)

Lilijanna powodzenia w obróbce owoców :tak: Ja się owoców nazbierałam w dzieciństwie i wymęczyło mnie to do tego stopnia, że teraz nawet nie myślę o posadzeniu jakiegoś krzaczka na podwórku :no:
Widzę, że ty twarda sztuka jesteś ;-) W ostatnich tygodniach ciąży pod namiot się wyrywasz :-)

Martusionek, Jeżynka jak tam po wizytach?

GosiaLew faktycznie w pierwszym trymestrze to zmęczenie najbardziej nas dopada. Chociaż potem w trzecim też nie jest lekko, ale to już ze względu na nasze gabaryty :baffled:

Just79 podobno karmienie stymuluje produkcję pokarmu, więc jest nadzieja, że jeszcze Ci się ta ilość pokarmu zwiększy. Ale masz rację, że nie ma co dziecka głodzić i póki co lepiej jest go dokarmić sztucznym mlekiem.
W kwestii ciuszków to ja też stawiam na wygodę i garderoba Alana na pierwsze miesiące składa się głównie z pajaców i body. Ostatnio dokupiłam takie pajace z zamkiem zamiast zatrzasków – koleżanka polecała, że super się sprawdzają do zmiany pieluszki w nocy, bo znacznie szybciej się je rozpina i zapina. Poza tym kupiłam jeszcze „gowns” czyli coś takiego http://www.toysrus.com/product/index.jsp?productId=4267035 To jest podobno jeszcze lepsze na noc. Zobaczę jak się sprawdzi.
A co do wanienki, to my wybraliśmy taką http://www.toysrus.com/product/index.jsp?productId=3738169&fromRegistryNumber=45432949&product_skn=564098 Dla ułatwienia kąpieli noworodka jest tam siatka, na której się kładzie maluszka.

Ola81 gratuluję, że synek jest nadal synkiem :-) I to jaki już duży :tak:

Pardoes gratuluję super wieści!!! :-)

A u mnie dzisiaj nadszedł czas powrotu do pracy po urlopie :-( Nie powiem abym miała jakąś szczególną wenę twórczą dzisiaj w pracy :baffled:
A po południu mamy kolejną lekcję w SR. Dzisiaj będzie wizyta w szpitalu i zwiedzanie jak to wszystko tam wygląda oraz spotkanie z anestezjologiem - będzie zapewne opowiadał o epiduralu.
 
hej:) nie pisałam wczoraj ,bo upajałam się ruchami mojego synusia:) (hehe jeszcze tydz synuś a potem okaże się co naprawdę w brzuszku się wierci:) mówiłam wam,ze na wizycie doskonale go czułam. potem w domu ok 20tej rozchulał się na dobre! i jeszcze wieczorem.może to czkawka była ?dziś cisza...
M wyjechał za mnie na obóz jak już wspominałam.
ja dziś miałam haśło dnia monopol:) siostre miałam 7letnią i grałyśmy:) a co:)

przeczytałam wszystko.nawet notatki zorbiłam ,ale stwierdziłam,ze nie będę odpisaywać wszystkim poneiważ już i tak odpowiedzi padły:) co będę zaśmiecać.
w każdym razie pozdrawiam was wszystkie i tak króciutko! ;)

Ola81
super wieści i fajnei ,że synuś:)ja dowiem się w przyszły piątek

Pardoes oby każda wizyta przynosiła tak dobre wieści!!!na pewno bedzie

Just ale to maleństwo!!! cudny!

Carri moze to tamtum rosa jak Martusionek pisała

lucy w końcu fota kołyski,ładniutka!

Ewela Tomusia chyba każda z nas by schrupała:) słodzizna

Lili,Kasikz uśmeicham się jak widzę te wasze suwaczki zmeirzające do końca:)

Lili pytałam jak Ci zleciałą ciąża bo mi jakby ta szybciej
Jeżynka , Martusionek ja oczywiście kciuki trzymałam wiernie:) czekamy na wieści?
 
Hej Dziewczynki!
Jestem po wizycie i nie jestem z niej zadowolona a wręcz przeciwnie zmieniam lekarza:wściekła/y:
Dziś moj pani Gin powiedziała ,że juz nie może więcej dawać mi zwolnień bo ona może mieć kontrole z ZUS-u i nie widzi podstaw abym była na zwolnieniu. Nie ważne , że wymiotuję jak kot i jest mi słabo a przy tym mam bóle kręgosłupa a dokładnie kosci ogonowej . Powiedziała mi ,ze Pani Dyrektor powinna mi zorganizować miejsce pracy aby było lżejsze ale jak ja pracuję na żłobku to naprawdę nie ma lżejszej pracy, ja łapie wszystkie infekcje oraz możecie się śmiać ale można czasami zarwać od takiego dzieciaczka i co w tedy?
Czy ona nie rozumie kobiety po poronieniu , która boi się o swoje maleństwo????
Będę chodziła prywatnie zarejestruje się na sierpień bo do końca lipca mam od niej zwolnienie.
Maluszka nie oglądałyśmy będziemy oglądać 21 lipca a podejrzewa , że mam nadżerkę i jak robiła mi cytologi to zaczęłam krwawić.
Dziewczyny jak wróciłam do domu to ryczałam jak bóbr normalnie wszystko się chrzani.....
Pozdrawiam Was!!!!
 
Martusionek . nie płakusiaj i nie denerwuj się. Zmienisz lekarza i tyle. Na jakiegos normalnego człowieka. Nadżerke ja też mam. Ale ona w niczym nie przeszkadza, czasami zwiększ auplawy i tyle. Po porodzie się nia zajmiesz
Olu - sama ciekawa jestem , czy wywożylaś sobei synusia, czy córcia zrobi ci psikusa:)Cudowne uczucie czuc ruchy:)
 
reklama
Martusionek nie smutkuj sie, ja tez mam nadzerke i nic sie nie dzieje. a do lekarza idz innego i nie bedzie ci nikt łaski robil ze zwolnieniem
 
Do góry