reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od cieżarówek

Hejka!
z całych sił staram się powstrzymać przed narzekaniem, ale co nieco wymiękam od wyzwań wynikających z macierzyństwa :zawstydzona/y::-( Mam nadzieję, że z dnia na dzień będzie coraz lepiej.
Na jutro umówiliśmy się do lekarza z Małym, bo chcę sprawdzić czy na pewno przybiera na wadze, no i skonsultować parę rzeczy. Kurczę z takim malutkiem to człowiek non-stop ma nowe pytania, czy to jest ok, czy nie.
Wczoraj zaliczyliśmy pierwszy spacerek, akurat wstrzeliliśmy się w porę snu Szymonka, więc był grzeczny jak aniołek i cały spacerek przespał.

Asiu, jeszcze trochę i będziesz się dziwić jakie szczuplutkie stópki i łydki masz :-)

Lili, wcinaj na co masz tylko ochotę :-)

Ola, do września to tak już się przestawisz na tryb zwolnieniowy, że nie będziesz sobie wyobrażała powrotu do pracy :-)

miłego dnia :-)
 
reklama
Asiu - twoj slub już tuż tuż:) A pomysł na zdjątka z brzuszkiem super
Lili - oj placki tez bym zjadla, ale chyba sobie srobie jak zdejmą mi pessar:)
Just na pewno z dnia na dzień bedzie lepiej.
Buziaki dla wszystkich brzuchatek
A ja wstawiłam 3 pranko. 2 wczoraj małżon powiesił. Zamowiłam reszte gadzetow. Praktycznei wszytsko mam, oprocz spirytusu i pieluch. No i sobie jeszcze ręczniki chce kupić :)
A pisałam wam że gadałam z położna? umowiłam sie z nią tel. po zdjęciu pessara i wtedy ustalimy spotkano żeby dogadać szczegoły
 
hey kochane :-):-)

ja się melduje... tak się dzisiaj słabo czuję, ze nie mam na nic sił :dry::dry: masakra...

Poza tym wszystko wskazuje na to, że będziemy się gnieździć w jednym pokoju z dzieckiem i wszystkim :dry::dry: Oczywiście nadal w mieszkaniu rodziców :dry::dry:
Wszystkie oferty wynajmu, które nas interesują okazują się być na NIE dla małżeństw z dziećmi :dry::dry::dry::dry:A interesujące nas oferty, to takie, które są w pobliżu mojej mamy - jest to konieczne, żeby udało mi się kontynuować studia :sorry2::sorry2:
 
Witajcie!
Lilijanna fajnie, że masz już niemal wszystko dla córeczki :tak:. Ja myślałam, że po baby shower będę mogła zrobić resztę zakupów, ale skoro mam mieć drugi baby shower to muszę poczekać co dostanę i dopiero wtedy dokupić czego mi brakuje. Wczoraj zrobiłam natomiast inwentaryzację ubranek i już wiem, że jeszcze kilka rzeczy chcę dokupić, co zapewne zrobię w najbliższy weekend. W poniedziałek tutaj jest Dzień Niepodległości i z tej okazji w sklepach będzie dużo wyprzedaży ;-)
A wczoraj kupiłam sobie 3 staniki i 3 koszulki do karmienia (wstawiłam tutaj linka, ale on jest jakiś długi i wyciął mi resztę wiadomości, więc edutuję ją jeszcze raz... :baffled:
Zamówiłam też przez internet chustę do karmienia, żeby nie świecić piersiami w towarzystwie czy miejscach publicznych http://www.toysrus.com/product/index.jsp?productId=3916757

Just79 życzę wytrwałości w pokonywaniu trudów macierzyństwa :happy2:. Na pewno z każdym dniem będzie lepiej, ale też sobie wyobrażam, że na początku nie jest łatwo. Ja się dowiedziałam, że w szpitalu gdzie będę rodziła organizowane są zajęcia dla nowych mam. Są to spotkania co tydzień gdzie można lekarza zapytać o to co nas trapi. Przez pierwsze 3 miesiące te zajęcia są darmowe, potem się płaci, co prawda nie tak dużo, ale raczej nie będę już mogła na nie chodzić, gdyż są one przed południem a ja będę już musiała wrócić do pracy. Ale przez te pierwsze 3 miesiące to chciałabym wykorzystać taką możliwość, bo podejrzewam, że na początku będę miała wiele pytań.

Kasikz mnie koleżanki mówiły, że tutaj nie polecają używania spirytusu do pępka. Podobno nie przyspiesza to ani nie pomaga gojenia a tylko sprawia ból dziecku. Szczegółów jednak nie znam co w takim razie należy robić – dowiem się zapewne na zajęciach w szpitalu. Jutro mamy pierwsze Okazuje się, że zajęcia będą właściwie nawet nie w szpitalu (tam będą tylko jedne) ale w innym budynku należącym do szpitala, który mieści się pewnie mniej niż 5 min jazdy od nas z domu :-) Szpital co prawda też nie jest daleko, bo pewnie ok. 10-15 min.

Daa może jednak uda Wam się jeszcze znaleźć jakieś mieszkanie. Szukajcie spokojnie i pewnie coś w końcu się znajdzie co Wam odpowiada i gdzie można zamieszkać z dzieckiem.

 
Ostatnia edycja:
Kasikz, co do pępka u mnie na szkole rodzenia, w szpitalu i położna z przychodni polecali Octanisept - jest to w sprayu, i ma tę przewagę nad spirytusem, że dezynfekuje a nie szczypie. W szpitalu psikali tym kikut, tak profilaktycznie, a teraz w domu przydaje mi się, bo po odpadnięciu kikuta w pępuszku trochę krwi się zbiera, no i trzeba to czyścić i dezynfekować póki się całkiem nie zagoi.

Aneczka, super, że masz możliwość skorzystać z takich zajęć, "konsultacji", na sto procent Ci się przydadzą :-)

Daaa, powodzenia w szukaniu!!! musi się udać!!!
 
Just świetna mamusią jesteś ,a na pewno z dnia na dizęń będzie łatwiej:)co do mojego zwolnienia to może masz rację,dziś na prasowaniu dzień spędziłam i całkeim ok:)
Daaa ja nawet nei przypuszczałam,ze takei problemy ludzie robią przy wynajmowaniu, dopiero na tym forum dowiedziałam się o tym,bo juz któraś kiedyś pisała.mam nadzieję,że jednak uda sie coś znaleźć
Kaiskz o położnej pisałaś chyba wczoraj to super ,ze udąło Ci się znaleźć odpowiednią osobę
Aneczka fajna sprawa takei zajęcia, ja za to zastanawiam się cały czas czy szukać szkoły rodzenia czy olać.
i świetnie,ze tyle rzeczy dostałaś:)
Asiu uśmiałam się czytajac o stopach innych bab:)ja liczę,ze w te pożyczone zmieścisz stópkę i będzie ok:)
 
Ja się melduję
Dopiero wstałam, dziś jak przyszłam z pracy to o niczym nie marzyłam jak o spaniu, dodatkowo meczą mnie mdłości od 2 dni, ale jeszcze tylko jutro i 2 dni wolnego :-)

Daa - może jeszcze się uda znaleźć mieszkanie, oferty będą się pojawiać nowe oferty, a na pewno więcej od września.

Just za niedługo będziesz mówiła, że twoje dziecko to anioł i będziesz chwaliła się na forum jak Agata, że mały śpi całą noc :-):tak:
 
chyba brzuchol mi urośnie ,bo mnie kłuje w jednym punkcie co jakis czas.muszę miarkę sobie kupić i mierzyć:) dziś mi się większy wydaje,a wczoraj marudziłam,ze się zmniejszył:) a i krem w końcu na rozstępy kupiłam ,bo fissan gdzieś posiałam,zresztą i tak nie smarowałam się:)ale teraz już będę:)
 
reklama
czesc kobietki:)
Ewela, Just po ile koszul wzielyscie dla siebie do szpitala?
daaa spokojnie na pewno cos fajnego znajdziecie a na razie nie ma co sie denerwowac:tak:
Lili co u ciebie jak sie czujesz?
Aneczka fajna ta chusta no i bardzo praktyczna:)
she no Ty to mnie zabilas tymi Twoimi stopami:-D na szczescie sukienke bedziesz miala dluga i nie bedzie ich widac:-D ostatecznie mozesz nawet w pantoflach( w niektorych regionach polski zwanych kapciami lub ciapami)wystapic:tak:
kasikz no to kiedy dokladnie sciagaja Ci pessar?
 
Ostatnia edycja:
Do góry