reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od cieżarówek

lili mozesz jeszcze na jezdzcca :-D
No i git, mi odpowiada :zawstydzona/y:
A ja sobie zrywam z drzewa w ogrodzie czereśnie i pach wprost do buźki. :-p Jabłuszka już też rosną, śliwki też, porzeczki w środę będę zbierać, za chwilę agrest, wiśni jest 5 sztuk na drzewie :no: Muszę zerknąć jeszcze na morele. Malinki już też zaczynają wyrastać. Ciekawe czego nie zdążę się najeść :dry:
 
reklama
Kasikz moja bratowa urodziła 36 tyg synka i ważył 2800 teraz 15.07 skończy chłop 6 lat a rósł jak na drożdżach i czym większy tym bardziej mnie nie odstępuje na krok tylko jak wrócę do swego domu na górę a on mieszka w tym samym domu co ja to od razu krzyczy "Ciociu czy już poleżałaś ? mogę już iść do Ciebie?"
Będzie dobrze:-)

OLA brzuszek piękny a mi tez już wystaje nawet wczoraj jak byłam w pracy zanieść zwolnienie to spotkałam tatę mojej dziewczynki grupy to sam skomentował "O widzę ,że ładnie rośniemy..."a mąż to na mnie mówi ty Grubasie:wściekła/y:

A ja kupiłam dziś spodnie na allegro zobaczymy

Rano miałam spotkanie z panem sedesowym ale przeczytałam w gazecie ,ze kobiety , które wymiotują i mają częste mdłości w ciąży to rodzą inteligentne dzieci to już nie będę narzekać na spotkania:-D
Pozdrawiam Was wszystkie!!!!
 
Oj czereśnie też bym zjadła:)
Martusionek - oby cie te spotkania nie za często męczyły.
Dzwoniłam do położnej wydaje sie być fajna babka, umowiłam sie z nią na kontakt bo zdjęciu pessara:)
 
Witam Was cieplutko :-)

Wybaczcie mi ze tak mało pisze ale ciaza daje mi sie we znaki. Dzis czuje sie jednak rewelacyjnie;-)
Troszke tego bylo ale nadrobiłam cały dzisiejszy dzionek :sorry2: Także zabieram sie teraz za małe odpisanie .....

Pati przede wszystkim ciesze sie ze u Ciebie wszystko ok. Ja tez mam lekkie
upławy i tez do lekarza musze sie z tym przejsc ale poczekam do 1 lipca bo wtedy
mam usg;-) Co pracy dla męża moze by spróbował własna firme otworzyć albo zmienic branze i do górnictwa spróbowac sie dostac....


Martusionek gratulacje czyzbys miała termin na styczen ??? Jak tak to miło
bedzie ;-)


Ola ale masz sliczny brzuszek :-):-):-):-):-):-):-):-)

She ty narzekasz na upały ale jak ty przezyjesz wasz ślubu???:confused:

Co do tematu SEKSU mysle ze jak lekarz pozwala to czemu nie, wiadomo strach, jest
strachem ale czasem trzeba uwierzyc lekarzowi ze nic zlego sie nie stanie

Wspominajac o imionach to ja nie mam wybranych jeszcze ale mąż juz ma imie dla
chłopczyka , bo jest przekonany ze bedzie synus...Ale jakie to imie to nie powiem
bo sam nie chce mi zdradzic, mam poczekac do rozwiazania :sorry2:


Własnie niedawno kupiłam sobie gazete "M JAK MAMA" gdzie jest artykuł ze
rodzice byli przekonani do samego konca ze bedzie córeczka, pokój zrobili
na rózowo, ciszuki kupili rózowe, wózek tez jakis dziewczecy kupili.Gdy doszło
ostatniego usg juz w szpitalu okazało sie ze bedzie jednak chłopczyk :happy2:


Kasikz no to sie ciesze ze z dzidzia ok.... No nic 33 tygodniu trzeba juz uwazac
takze duuuzoo lez i odpoczywaj moze uda Ci sie jeszcze troszke dociagnac ....


Just79 uroki bycia mama :-p Hehe ale spokojnie ja sie wysypiam wszyscy mi to
doradzaja :tak:


Myszka84 czyzbys była miłosniczka motocykli ze na zlot sie wybierasz ??

Lili to przeslij mi czeresnie ;-) bo narobilas mi smaka na nie ...Ze tak o jedzeniu
mowa to wcinam ciacho, a w lodowce chłodzi mi sie koktajl truskawkowy


Pozdrawiam wszystkie brzuchate i te juz nie brzuchate :-):-)

 
Carri bardziej mój W. jest miłośnikiem ale teraz z uwagi na to żeby mi żal nie było to też nie jeździ. A na zlot się wybieramy bo jedzie cała nasza paczka...tylko że oni na motorkach.
Mam nadzieje że pogoda dopisze.

No właśnie Lili...wysyłaj teraz te czereśnie bo takiego smaka nam narobiłaś.
 
Witam serdecznie! :-)
U mnie też cieplutko, tak że klimatyzacji w domu już nawet nie wyłączamy. Dzięki temu przynajmniej spać można bez problemu. Tyle tylko, że do pracy trzeba rano wstawać, więc ja się niestety wyspać nie mogę, szczególnie, że wieczorem jakoś nie chce mi się spać i ostatnio późno chodzę do łóżka :baffled:

Martusionek serdecznie gratuluję :-):-)

She super, że ubranka już poprane :tak: Ja planuję zrobić inwentaryzację ile to ja już tych ubranek dla malucha posiadam i zobaczyć czy czegoś mi ewentualnie brakuję. W weekend zamierzamy zabrać teściową na zakupy, więc przy okazji mogę coś kupić dla dziecka. Przypuszczam jednak, że tych małych ubranek to ja już mam za dużo. Ale myślę np. o kupnie kocyka z Gymboree – koleżanka polecała, że są bardzo dobre.

Kasikz Tobie też powoli się uda wszystko poprać, a póki co grzecznie leż i ciesz się wypoczynkiem. Szkoda, że nie masz suszarki, bo wrzuciłabyś sobie to pranie i wyschłoby szybciutko bez rozwieszania.

A ja się dowiedziałam, że czeka mnie jeszcze jeden baby shower. Koleżanka chce mi zorganizować taką imprezę w pracy 14 lipca. Przejrzałam sobie swoją listę w sklepie i dorzuciłam kilka rzeczy coby goście mieli większy wybór w wyborze prezentów, ale chyba już moje pomysły się wyczerpały i mam wrażenie, że już nic więcej dla Alana na najbliższych kilka miesięcy nie potrzebujemy. Pewnie jednak po jego narodzinach okaże się, że się grubo mylę ;-)
 
Mysza mój to tez wielki miłosnik motocykli jak i ja oczywiscie... Ale w porównaniu do twego m moj jezdzi, nie mam nic przeciwko bo wiem jak bardzo kocha swoj motocykl no i sama go zachecam do OSTROŻNEJ JAZDY....Mnie ten sezon minie ale wiem ze nastepny sezon znów bedzie wspólny :tak:
 
reklama
Ten upał mnie dobija :dry: W tej chwili nikt nie jest wstanie mnie na drzewo wysłać ... nawet po czereśnie :-p

Dziewczyny mój królik prawdopodobnie jest króliczką i kurczę zaczyna się dziwnie zachowywać, zastanawiam się czy królik może być w ciąży urojonej? :sorry2: Wiem, że ona wie, że ja jestem w ciąży, bo widać po zachowaniu, wczoraj zaczęła sobie mościć gniazdo w klatce. A teraz jak wróciłam patrzę, że w klatce ma ręcznik, który leżał pod pokojem do remontu w celu wycierania nóg, żeby się po chacie nie rozchodziło. Będę musiała do weterynarza się wybrać, bo wczoraj dodatkowo była przestraszona i ... piszczała, czego nigdy nie robiła. Nie wiem co robić, nie znam się na zwierzętach, to moje pierwsze zwierzątko, kurczę wiedziałam, że lepiej się rybkami i żółwiem A. zająć :sorry2:
 
Do góry