reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wieści od cieżarówek

Czesc dziewczynki:-)

Julencja wykapana i sie bawi zabawkami:-)
Ja ide cos ujesc i o 20.30 obejrze mecz w towarzystwie mojej corki-hihi.

Just Szymonek jest slodki!!!

Gosiu Lew dobrze,ze zostalas dzis w domu.Moze sie lepiej poloz a bedzie Ci lepiej.

Buziaki i pozdrowionka dla wszystkich:-)
 
reklama
Just, śliczny jest Twój synek:-)
Pati śliczny brzuszek:-)
Aneczka, bardzo ładny pokoik dla maleństwa:-)
Gosia, masz rację jak czujesz się słabo, to lepiej zostać w domu.
Lili, mam nadzieję, że wszystko ok.
 
dziewczyny jestem po wizycie...ale mam mega dola...poklucilam sie z M...jak nabiore sily to napisze co i jak...narazie jestm w miare spokojna wiec nie chce do tego wracac....
gin byl zadowolony z wysokiej bety...powiedzial ze mimo braku wspomagaczy ciaza jest silna i jest ok...moj klusek ma slicznie pulsujace serduszko...lapeczki i malenkie nozki...narazie wyszlo ze ciaza mlodsza o tydzien...ale ogolnie ok....tylko........a moze az....mam sporego krwiaka-na szczescie nizej niz dziecko-wiec gin powiedzial ze jest dobrze bo nie grozi raczej dziecku...klusek ma 7.1mm a krwiak 7.7mm...dostalam juz skierowanie na usg prenatalne-przysluguje mi za free bo po I:trzy wczesniejsze poronienia,po II:ze wzgledu na te zdj rtg....
czuje ze moje dzieciatko jest silne i bedzie dobrze...ale czy ja zawsze musze miec po gorke....:-(
 
Aniolki super,ze z kluseczkiem wszystko ok.Bardzo sie ciesze:--)
A co do Ciebie i M (choc nie wiem o co chodzi) to troche ochloniecie i zobaczysz,ze zaraz wszystko wroci do normy.

Ps.A moja corka zrobila mi po raz drugi to samo-hihi.Mialysmy razem ogladac mecz i co?Wlasnie zasnela(tak jak ostatnio)...
Oj widze,ze ona za bardzo nie lubi tej niemieckiej druzyny-hihi
 
dziekuje Agnieszko...no wlasnie K napisal mi sms'a ze przeprasza...ale ile nerwow sie najadlam to moje...boze skad te chlopy sie biora :errr: oj to widze ze z Julci taki kibic jak ze mnie :-D mecze to dobre dobranocki dla mnie-jak zaczynam ogladac to od razu zasypiam :-D
 
NIE MAM CUKRZYCY!!!!! :-):-) Okazuje się, że wszystkie 4 oznaczenia z wczorajszego dnia mieszczą się w normie :-) Tak to jest jak robią badania na glukozę nie na czczo :baffled: Tylko straszą człowieka :no: Najprawdopodobniej coś co zjadłam w piątek przed testem zawyżyło poziom glukozy, ale najważniejsze, że jednak jest dobrze. W związku z tym po pracy jedziemy z G na lody, aby uczcić to, że jednak mogę jeść takie rzeczy - on zaprasza ;-)

Aniolki grunt, że dzidzia ładnie rośnie :-) Z facetem jakoś się dogadasz. Dobrze, że się chociaż poczuwa do winy i przeprasza.
 
Agnieszka nie dziwię Ci się, że Julcia zasnęła, bo mecz nie za ciekawy, zresztą o tej porze to maluchy takie śpią :-)

Aniołki fajnie, że słyszałaś serduszko fasolki. A jak się usuwa tego krwiaka? Zabiegowo, lekami czy sam się wchłonie?
Aneczka to dobrze, że nie masz cukrzycy
 
Aniołki - no dzidziolek ładnie rośnie. Super
Gosiu - krwiak sam sie wchłania, tylko trzeba ostrożnie żeby nie pękł.
Aneczko - no to super. Tak myśłalam że to jeszcze w granicach normy. Ale nie wiedziałam czy tam u was takie same

Ostatnio ja złamałam zebola, teraz mój Mąż. Tylko u niego okazalo się że już lepiej założyć korone:(
 
Ostatnia edycja:
gosialew lekarz kazal czekac az sie sam wchlonie..bo zadnych lekow nie da mi ze wzgledu na te zdj rtg...nie chce ingerowac bo jak jest mocny dzidziol to sie sam obroni bez lekow...oczywiscie zakaz przytulanek,goracych kapieli i mam lezec,lezec i jeszcze raz lezec....
kasikz co znaczy zeby nie pekl?!?!?! :szok:tzn kiedy\w jakich okolicznosciach moze peknac?
 
reklama
Anioki jakbyś jakies wyczyny wyprawiała to pewnie jest szansa- ale ty na pewnie takich rzeczy nie robisz. Po prostu trzeba prowadzić spokojny tryb życia. A poz atym tak jak u ciebie pan dr powiedział dzidziuś jest wyzej wiec pewnie o to chodziło że wrazie co to mu nic nie grozi. Osobiście znam pare koleżanek i wszytsko było dobrze ich krwiaczki sie wchłoneły. Wiec nie martw sie
 
Do góry