She a u mnie odwrotnie ,moze dlatego ,że M już widział dziewczynki wiele razy na usg,ze juz mialam spory brzuszek,ze juz widzial jak sie napinaly w brzuszku,ze to on czul je jak dotykał brzuszek.moze dlatego ze po porodzie zostal zawolany i je widzial jak lezaly juz martwe,potem pogrzeb,widzial je w trumience,ja jeszcze w kostnicy dodatkowo, to wszystko wywołuje dużo wspomnień i stąd ten ból. smutek ,on nigdy nie płakał do momentu aż znalazłam się w szpitalu,nie spał ,nie jadł,zniósł to gorzej ode mnie,zaraz idziemy na cmentazr wiem,że znowu się rozkleimy.
a teraz jest bobas,ale wtedy przeciez tez niunie były,on boi isę wczuwać drugi raz,może po 30tyg będzie łatwiej.
Pati ja chodzę w spodniach a to genetyczne miałam przez brzuszek
a teraz jest bobas,ale wtedy przeciez tez niunie były,on boi isę wczuwać drugi raz,może po 30tyg będzie łatwiej.
Pati ja chodzę w spodniach a to genetyczne miałam przez brzuszek