reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od cieżarówek

WItajcie
Aneczka_77 - gratuluje udanych zakupów:-)
ewela28 - pociesz się że jesteś bliżej końca niż my. Nas dopiero czeka co teraz przechodzisz. A już miewam takie problemy jak ty. Skoro miewasz skurcze dość często to może rzeczywiscie wylądujesz pierwsza na porodówce
Liliana- tutaj podaje ci linki do pościeli spanco, zalezy ile elementów
3-elementowa - - Calineczka Artykuły dla dzieci i niemowląt
2-elementowa - - Calineczka Artykuły dla dzieci i niemowląt
Agatko - a co u was, daj znać jak przeprowadzka
Edytko - najważniejsze że z dzidzią ok, choś pewnie sie wystraszyliście. Oby już nie bylo takich starchów
Olu-Ja też miałam taki dylemat, zwłaszcza ze do pracy wrociłam własciwie we wrześniu a w styczniu już poszłam na zwolnienie. Ale dla dzidzi nie było innej opcji.
LucyF
- jeśli twardnieje ci czesto to skontatktuj sie z lekarzem. A bierzesz jakieś leki? Najważniejszy to odpoczynek. A takie niskie kopanie to u mnie na pocżatku był standard. A czulam takie jakby pulsowanie w kroczu
Just- oby dzidzia wyszła w terminie, bo leżenie i czekanie na patologii to nic fajnego
Lena - koniecznie odzywaj sie do nas częściej.
Mysza - ja miałam takie ciągnięcia , szczególnie przy zmianie pozycji

Co do mnie to ciężka noc za mną. Albo moja dzidzia zmieniała pozycje( mam nadzieje że nie zmieniła na główkę w górę) albo nie wiem co robiła.W każdym razie w toalecie byłam co 10 minut, brzuch był jakiś obolały a ja się nie wyspałam

Jakoś tak dziwnie, brzuch niby nie twardy, wiec to raczej nie skurcze, ale czasami jakby mnie coś pobolewało, na zasadzie mięśni brzucha. Miałyście coś takiego.

Na razie się obserwuje , jak coś to będę sie odzywać do lekarza, ale nie jestem pewna czy to ból czy nie ból i co to. Dzisiaj dodatkowo mój M odbiera cześć moich wyników, wiec zobaczymy jak moje crp jak znowu coś nie tak mam lecieć do lekarza. Ale mam nadzieje ze wszystko ok



 
Ostatnia edycja:
reklama
mysza niestety nie mialam nic takiego, ale jak pytalas o to gin i kazal sie oszczedzac to coz innego pozostaje
ewela widze kochana ze juz masz dosc:) Ty sie ciesz ze nie ma jeszcze 30 stopniowych upalow bo wyedy to by ci dopiero dalo w kosc

:-D:-D:-D wtedy to bym chyba padła na amen
 
Mysza no na obecna chwile to chyba Milosz bedzie
daa co Ty sie martwisz ja nie mam doslownie nic dla dziecka jakos tak sie zafiksowalam ze bede kupowac dopiero w 8 miesiacu
 
jak popatrzyłam na prognozę pogody to wychodzi mi na to, że 10.06 idę dokończyć zęba, a 11.06 rodzić, bo skończy się pogoda do chodzenia z brzuchem ;-) Twoja Pogoda - prognoza na 16 dni dla Polski
taaaa, ja sobie mogę planować, a młody i tak zrobi po swojemu ;-)
ciekawe, czy jutro raczy się ruszyć na ktg czy jak zwykle: http://frustracja.files.wordpress.com/2008/02/*******e-nie-robie.jpg ;-)

Kasiu, mam nadzieję, że Mała po prostu mocno szalała, a nie zmieniała pozycję. Może właśnie aż tak szalała, że aż teraz Ciebie mięśnie bolą?

Pogońcie mnie sprzed tego kompa!!!
 
just79 nieźle to sobie wymyśliłaś :-D żeby tylko dzidziuś miał takie samo podejście do tych terminów.
 
hejka
nic nie doczytam bo chociaz prosilam posty z linkami sa tutaj a nie na innym watku... szkoda nie po ten watek zostal stworzony tylko po to zeby byly tu informacje od ciezarowek takie najwazniejsze zeby ich na cpp nie szukac... ;-)

o 15.20 prosze o kciuki i modlitwe bo mam wizyte u gina.. zaczynam sie denerwowac :-(

papa
 
Pati trzymamy kciuki i daj znąć na wizycie.
CO do tego nowego miejca na linki. Sama byłam zaa. Ale stwierdzam że jest mi ciężko odnależść sie na cpp i tutaj a jeszcze 3 miejsce:(
 
reklama
Kasikz ja już w sumei skrupułów co do tego,że nie było mnie miesiąc wtedy nie mam.bo i tak uważam,że to krótko. 17dni w szpitalu a w sumei 35mnie nie było(dzisiaj u kadrowej to sprawdziłam) Just właśnie dlatego ,że do czerwca nei daleko chyba wytrzymam bo dzięki temu uda mi się staż zrobić.więc póki jest ok to czemu nie. a to ,że mi kolega tyłek obrobił, bo sam ma z tego korzyści no cóż,jest to przykre, bo to co powiedział jest bardzo neisprawiedliwe:(ale ludzie to świnie i neistety nie wiadomo komu można ufać!a ja nie będę teraz isę tym przejmować.i nawet nei rozmawiałam z nim na ten temat.udaje ,że nie wiem i już.tak jest łatwiej:)
a swoją drogą to ciekawa koncepcja z dentystą:)Ty to już byś się raczej rozpakowała:)

Lucy daj znać po wizycie .trzymam kciuki
Pati zaciśnięte za Ciebie też oczywiście!
Lena fajnie,że wszytko ok.zaglądaj na ten wątek częsciej

co do wątku na linki pomysł w sumei dobry ale może najlepiej by było już sprawdzone rzeczy tam zameiszczać a nie takei nad którymi gdybamy dopiero
 
Do góry