reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od cieżarówek

Asiu, to skoro co do ślubu jesteś pewna, a problem tylko w tym, czy za miesiąc czy za 4-5 miesięcy, to wydaje mi się, że warto olać ex, gadanie bratowych oraz negatywne myślenie (co tym razem pokrzyżuje plany) a skupić się na tym na czym Ci zależy :-)
 
reklama
Też jestem coraz bliżej takich stwierdzeń. Zwłaszcza, jak wczoraj przymierzałam te dwie sukienki i poczułam taką wewnętrzną radość i podniecenie podobne do tego sprzed października... Nieco przytłumione strachem, że znów los nam pokrzyżuje plany, ale jednak było :-)
 
[ Może czas zacząć mieć gdzieś pleplanie innych, a także przestać się bać tego jak może nam namieszać ex w życiu i po prostu żyć wbrew wszystkiemu realizując marzenia?

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Otóż to...
Mnie ostatnio mama powiedziała tak: żyjcie dla siebie i nie przejmujcie się opiniami innymi. Żyjcie tak żeby nie robić nikomu krzywdy, ale nie dajcie się też nikomu po tyłku kopać.
Trzymam kciukasy za Ciebie...żeby wszystko skończyło się tak żebyś była szczęśliwa.
 
Tak Mysza wszystko fajnie i ja też często to słyszę, ale mimo wszystko nie jestem w stanie nie myśleć o tym, że pazerna ex nasze małżeństwo wykorzysta odrazu lecąc do sądu. Jego pensji i tak już dla naszego domu nie starcza. A ja nie chcę być wciągana w płacenie za jego błędy z przeszłości. Mam nas do utrzymania z mojej pensji. Niestety mamy bardzo ułomne prawo i sądu często i gęsto nie obchodzi, że na dziecko łożyć powinni rodzice a nie obcy im ludzie. Ja mogę - ale nie muszę. A przynajmniej tak być powinno.
 
Ostatnia edycja:
Nie wiem do końca jak to jest z tym prawem, ale zapewne nieciekawie.
Silna jesteś babka i na pewno dasz sobie radę...a Emi Ci w tym pomoże.
 
Oj, coś moje spodnie robią się ciasne :-(

Mysza, fajna ta pościel :-)

Asiu, słodki ten przybornik :-)

Ja póki co mam dwa komplety pościeli i walczę ze sobą, co by większych zapasów nie robić ;-) i ciężko jest, bo te maluchowe komplety wszystkie takie słodkie są :-)
 
Pościele są cudne :-) Czy też zamawiacie prześcieradełka frotte ?

Kupiłam mojemu Szymonkowi kilka ciuszków po wizycie...wczoraj jeszcze trochę dokupiłam.
Wklejam część zdjęć.
 
reklama
Mysza to już zakupy na większego chłopaka? :-)

Just ja też mam 2 komplety. Ale chyba dokupię 3 jakiś tańszy. Zimą gorzej będzie wszystko schło, a nie wiem na ile zdolna będzie moja Mała Bestia :-)
 
Do góry