reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od cieżarówek

Kochane nie dam rady wam dzisiaj odpisać. Ostatnio przez to siedzenie w domku jakaś rozleniwiona jestem. Czasami się zastanawiam czy nie łapie mnie depresja:)Bo ile można siedzieć/leżeć i nic nie robić. O i sobie pomarudziłam

Dziewczyny ale wam te suwaczki leca a maluchy rosną. Gratuluje udanych wizyt i ślicznych fotek.
Tak tak Agatko po dzieciach widać że sie starzejemy. No i po siwych włosach , których nie mogłam zafarbować , bo nie mogłam iść do fryzjera. Ale mam nadzieje że jak zdejmą mi Pessar to jeszcze zdążę:)

Asiu - no trudną masz decyzje . Jaką podejmiesz bedzie dobra i tyle. Musisz być pewna i tyle.
Just - a ty widze oficjalnie już donosiłaś ciażę:)
Co do tej komody to też nie jestem pewna jej użyteczności. Poza tym ta wanienka jest malutka.

Ja powoli też zaczynam coś robić z pokoikiem małej. To znaczy jak wymyśłam lub zamawiam na allegro a mój M po marudzeniu w końcu musi spełniać moje życzenia. Dzisiaj przyszła zasłonko/firanka - atrapa rolety. Jak kupie karnisz i przywieszę zrobię wam zdjatko
A i wynalazłam taki dywanik - do tego żółto zielonego pokoiku:
DYWANY tanie dywany,dywany Podlasiak znana marka wysokiej jakości.

A co do terminów z usg to licza się tylko na początku. A póżniej to juz sie rozjeżdzaja. I tak np. mi termin przesunął sie o prawie 2 tygodnie z usg, bo dzidzia jest większa, ale to nie znaczy że przesunął mi się termin.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Daaa jak bywamy w lublinie to u rodziców na Wyżynnej.
a to nawet nie wiedziałam,ze tak jest z mieszkaniami ciężko:(
She,Just ale ja bym już chciała mieć taki skaczący brzuszek:)moze byłabym spokojniejsza
coś moja fota jest mało widoczna chyba zmienie na synka fasolinka;)
 
Ola**, jeszcze chwila i Twój brzuszek też będzie skakał.
A co do spokoju to nie jest on niestety na stałe przypisany do żadnego etapu ciąży, bo wiesz w każdym momencie można zacząć się nakręcać "wczoraj tak dużo się ruszał, a dzisiaj cisza", "a czemu tak dużo się rusza, skoro normalnie dużo mniej" ;-) Tak więc spokój to i tak chyba może dać tylko wmawianie sobie: wszystko jest ok, wszystko jest ok... :-)

Kasikz, bardzo podoba mi się ten dywanik, taki radosny :-)
No tak mi napisali pod suwaczkiem, że bobas donoszony, więc teraz nie znam dnia ani godziny - strach się bać ;-)
 
Ostatnia edycja:
Lilijanna ja wiem, że często sądy nie mają racji i potrafią uczciwych ludzi bardzo skrzywdzić, ale niestety z sądami ciężko wygrać zaskarżając ich wyrok :-( A co do konsultacji. Z prawnikami nie, ale z ludźmi, a dokładnie z ojcami, którzy jak M walczą z szalonymi ex wymieniamy doświadczenia. Są najbardziej wiarygodne i z życia a nie przepisów wzięte. I to co się wyrabia po prostu przeraża...

Just dzięki za opinie :-) Wezmę ją pod uwagę i przejrzę jeszcze raz tuniki na lato :-) Moja Emi też wariowała. Chyba telepatycznie z Twoim Leniwcem się porozumiewali :-) A mogłabyś podać linka do rogala jakiego kupiłaś? Ja przymierzam się do tego:

MAMO-TATO PODUSZKA DO KARMIENIA ROGAL ATESTOWANA (1057582759) - Aukcje internetowe Allegro (misie na piaskowym tle)

Nie sprzątnęłam dziś niczego. A z zaplanowanych 50 f-r do zaksięgowania, zaksięgowałam aż 8 :-) Zaszalałam, nie? Może w poniedziałek będę miała większe natchnienie...

Kasikz bardzo fajny dywanik :-) A decyzję faktycznie mam trudną do podejścia. Najchętniej wpomogłabym się w myśleniu %... Choć lampką czerwonego wina, ale...

Ola** jak już Ci się zaczną tańce w brzuchu, to też nie będzie kolorowo, bo wystarczy, że Dzidzia najzwyczajniej w świecie pójdzie spać albo będzie miała dłuższego focha na świat, a Ty już będziesz wariowała co jest nie halo... :-)
 
Just79 - póki co nie mam zielonego pojęcia jak to będzie, mam nadzieję, że więcej straszą. Póki co mniej więcej w takiej samej odległości od Warty mam biuro, Rodziców, Siostrę, czyli trzy mieszkania :/ U nas jest ten problem, że mamy wały, ale akurat w Poznaniu Warta się zwęża a za wałami są od razu tereny zamieszkane, nie to co Wawa, wy tam macie duże tereny łąkowo-drzewne.

Dziewczyny pozdrawiam wszystkie i ja już na dziś znikam. Papa
 
reklama
Do góry