Daaa, tak patrzę na ten zestawik się zastanawiam, czy to na pewno jest wygodne w używaniu, bo w sumie kąpiel malucha przebiega jakoś tak, że zaczyna się na przewijaku (oczy, buzia, pupa), potem wanienka, no i koniec znów na przewijaku (smarowanie, ubieranie), więc nie wiem na ile to wygodne i wykonalne (dla jednej osoby) jest przy takiej komodzie. Najlepiej chyba, żebyś podpytała tę znajomą, jak jej się to sprawdzało
Asiu, mi bardziej te bluzki z drugiego linka się podobają. A z pierwszego to bardziej inne przedmioty tego sprzedającego, jakoś bardziej takie jednolite tuniki wpadają mi w oko, niż takie odcinane białe-kolor
Lili, a u Ciebie co tam? w ten weekend wielka woda Poznań atakuje z tego co w TV mówią. Mam nadzieję, że Twoje mieszkanko/biuro jest bezpieczne.
PAti, no po takich groźbach to nic nam innego nie pozostaje, tylko cosik tam wkleić trzeba ;-)
A ja staram się nie myśleć jak wkurzona na swojego chłopa jestem i póki go w domu nie ma to całkiem dobrze mi to wychodzi.
Młody dzisiaj w pewnym momencie tak zaczął szaleć, że szok. Dosłownie jak nie mój leniwiec ;-) Śmiałam się, że coś widać miał do powiedzenia mojej koleżance na gg, bo jak tylko się do mnie odezwała to zaczął wariować :-)
A, i zapomniałam napisać jaka dumna z siebie jestem :-) z okazji jutrzejszego przyjazdu rodziców umyłam lodówkę. Zbierałam się do tego już nie wiem od kiedy, albo może właściwiej powiedzieć wstyd się przyznać od kiedy ;-) No i teraz w tej lodówce prawie tylko światełko zostało ;-)
I jeszcze przyszedł dzisiaj rogal do karmienia i ochraniacz na łóżeczko :-) no i odebrałam chyba ostatnie póki co skarby z apteki (tantum rosa, linomag itp.)