Witajcie.
Dawno mnie nie było, jak jeszcze mały był do góry główką, ale jak pisał Kłaczeka jeszcze mu sie odmieniło i wrócił do "dołu". A więc i nici z cesarki, która miała być wczoraj, teraz czekamy aż coś zacznie sie dziać, chociaż jakoś nic nie czuć :-). Najgorsze jest to oczekiwanie, miejmy nadzieje że lada dzień Kuba będzie juz z nami, bo już coraz cieżej nawet sie poruszać
, a leżeć też nie wygodnie.
Pozdrawiam wszystkie ciężaróweczki.
Teraz tak spojrzałam na podpis nad suwaczek, sama napisałam żeby sie mały nie spieszył i w brzuchu już słucha mamy.
Dawno mnie nie było, jak jeszcze mały był do góry główką, ale jak pisał Kłaczeka jeszcze mu sie odmieniło i wrócił do "dołu". A więc i nici z cesarki, która miała być wczoraj, teraz czekamy aż coś zacznie sie dziać, chociaż jakoś nic nie czuć :-). Najgorsze jest to oczekiwanie, miejmy nadzieje że lada dzień Kuba będzie juz z nami, bo już coraz cieżej nawet sie poruszać
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Pozdrawiam wszystkie ciężaróweczki.
Teraz tak spojrzałam na podpis nad suwaczek, sama napisałam żeby sie mały nie spieszył i w brzuchu już słucha mamy.
Ostatnia edycja: