Dlaczego ja nic nie wiem, że Ty urodziłaś?Kacperek jest cudowneWahaliśmy się między Kacper a Robert, mamy Robercika
Pozdrawiam!
Bio są nowością i od niedawna.
reklama
Jest środa, a jak środa to oznacza, że kolejny tydzień się zamknął, znowu, a ja znowu nie dowierzam, a jednocześnie się cieszę. Dzieć daje znać o sobie. Milusie uczucie, choć jeszcze słabiutkie. 
Słonecznej środy życzę i dobrych humorków.
Słonecznej środy życzę i dobrych humorków.
gosiulek73
mama K&K&A
Ilonka jak spojrzałam na Twój suwak to aż mi dech zaparło.Będzie dobrze.Trzymaj się mocno.
K
kobietka22
Gość
Ilonko- trzymam za Was kciuki będzie dobrze jak trzeba do szpitala to trzeba będziesz pod dobrą opieką Ty i maleństwo
Witam Was dziewczynki i pozdrawiam wszystkie ciężaróweczki buziaki :*u mnie świeżo po remoncie cieszę się nową kuchnią
Witam Was dziewczynki i pozdrawiam wszystkie ciężaróweczki buziaki :*u mnie świeżo po remoncie cieszę się nową kuchnią
karolcia81
czekam na szczęście.....
Ilonka - trzymaj się dzielnie.....a maleństwo niech jeszcze grzecznie siedzi w brzusiu!!!!!
U nas wszystko ok. Mały ruchliwy, choć z każdym dniem jakby mniej...chyba mu juz bardzo ciasno...teraz to raczej się tylko rozpycha...najgorzej nocą bo czuje wyraźnie jak mi się do szyjki dobiera...jakby mi ktoś szpilkę wbijał...chyba się zaczyna wmontowywać
ogólnie nadal delikatne braxtony...tylko już coraz bardziej odczuwlne z lekkim bólem....
w poniedziałek mamy wizytę....mam mieć pobrane wymazy, odstawiony Acard...i zaczynamy się przygotowywać do porodu - tak powiedział lekarz
wyprawka prawie cała kupiona....bynajmniej do szpitala jestem przygotowana a i w domu już też prawie wszystko....za jakieś 2 tygodnie planujemy odebrać łóżeczko i przygotować kącik dla Szymka, wózek czeka na nas w sklepie, ale odbierze go Z. jak już się wyklujemy...
mam pytanko do tych doświadczonych.....jak to jest z tym czopem śluzowym...czy to prawda, ze może sie pojawić nawet już? tak średnio na ile przed porodem wypada? i czy to się jakoś odczuwa?
buziaki....
zjola - odezwij się?
U nas wszystko ok. Mały ruchliwy, choć z każdym dniem jakby mniej...chyba mu juz bardzo ciasno...teraz to raczej się tylko rozpycha...najgorzej nocą bo czuje wyraźnie jak mi się do szyjki dobiera...jakby mi ktoś szpilkę wbijał...chyba się zaczyna wmontowywać
ogólnie nadal delikatne braxtony...tylko już coraz bardziej odczuwlne z lekkim bólem....
w poniedziałek mamy wizytę....mam mieć pobrane wymazy, odstawiony Acard...i zaczynamy się przygotowywać do porodu - tak powiedział lekarz
wyprawka prawie cała kupiona....bynajmniej do szpitala jestem przygotowana a i w domu już też prawie wszystko....za jakieś 2 tygodnie planujemy odebrać łóżeczko i przygotować kącik dla Szymka, wózek czeka na nas w sklepie, ale odbierze go Z. jak już się wyklujemy...
mam pytanko do tych doświadczonych.....jak to jest z tym czopem śluzowym...czy to prawda, ze może sie pojawić nawet już? tak średnio na ile przed porodem wypada? i czy to się jakoś odczuwa?
buziaki....
zjola - odezwij się?
K
kobietka22
Gość
Karolcia- coś mi świta ,że pytałaś na ccp czy Zjola testowała , otóż Zjola dostała @ więc kolejny cykl przed nią chyba ,że już gdzieś doczytałaś
cieszę się ,że u Was wszystko ok , fajnie ,że masz już wyprawkę, pamiętam jak testowałaś ,a teraz już jesteś prawie na finiszu , bardzo mnie to cieszy bo zasługujesz na swoje szczęście, pozdrawiam cieplutko
cieszę się ,że u Was wszystko ok , fajnie ,że masz już wyprawkę, pamiętam jak testowałaś ,a teraz już jesteś prawie na finiszu , bardzo mnie to cieszy bo zasługujesz na swoje szczęście, pozdrawiam cieplutko
karolcia81
czekam na szczęście.....
Dzięki Matra - no nie doczytałam...kurcze...to niech Zjola dalej walczy...bo ja już jej zwalniam miejsce....
a mnie zleciało...oj zleciało...nawet nie wiem kiedy....
a mnie zleciało...oj zleciało...nawet nie wiem kiedy....
reklama
