reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wieści od cieżarówek

Martynaa, na kazdym na jakim uda Ci sie wylac zal. Kochana, dobrze wiemy, (kto lepiej niz my?) ze smierc i zycie przeplataja sie ze soba. Dobrze wiemy, ze kazda ciaza moze sie zakonczyc dobrze lub zle. Tobie znow sie nie udalo, nie znaczy ze inne tez to spotka - jak dla mnie pisz. Choc nie umiem Ci pomoc, tylko "wysluchac" moge...
Jankesowa, jak dla mnie nie ma sprawy, ale wez to powiedz mlodemu bo on jakos spokojniej do tematu podchodzi.
 
reklama
klaczku u mnie synek az do 40tc siedzial i urodzil sie w dniu terminu :tak: ale zycze Ci zebys juz na dniach tulila swojego Karolka ;-) A mnie czop odszedl 4 dni przed porodem.
 
martynka, ja tez do pl nie mam zamiaru wracac na stałe, ale wiem ze ta nasza polska "przesadna" opieka nad cięzarowkami się czasem oplaca w przypadkach jak nasze.
oczywiscie jak nie bede mogla leciec samolotem to na pewno zostane, tylko zmienie lekarzy i poszukam specjalistycznych osrodkow na czas porodu.
Jesli mowisz ze w twoim przypadku PL to bilet w jedna strone, musisz znalezc innego lekarza, przynajmniej dla spokoju psychicznego, kogos kto uwzględni wszystkie mozliwe przyczyny i podejmie wszelkie srodki zapobiegawcze.
Ja swojego ginka lubie i wiem, ze on w przypadku Jasia nie zawinil, ale moj maz nie moze na niego patrzec,bo kojazy mu sie ze zlymi wspomnieniami

co do szwu, no coz... skoro nieznana przyczyna to zalozyc trzeba tez opcje ze wody odchodzą bo szyjka puszcza. wkoncu albo albo, gdyby byl szew to masz 50% szans ze pomoze, a to juz wiele
zastanawiam sie co to bylo to czerwone... moze mialas jakiegos krwiaka?

sądzic lekarza o zaniedbanie nie ma jak, szybko udowodnia ze przyczyn moglo byc wiele, choc jak chcesz to warto probowac.
my mielismy sadzic szpital, nie wychodzi, nie moge znalezc innych ludzi,ktorym zmarly dzieci w tym szpitalu
i maz tez nie jest pewny czy chce przez to przechodzic
chyba dam sobie spokoj, nic nie wroci mojego dziecka

zyczę ci dużo siły i cierpliwości (chyba po polsku to nie to słowo) wytrzymałości raczej....
tak ciężko przekazać to co chcialabym ci powiedzieć
wiem jak boli, wiesz dobrze, ze bolec nie przestanie
pozostaje ufać
Sometimes God doesn't give you what you want.
Not because you dont deserve it, but because you deserve more.

Możemy się kłócić, ze niczego więcej nie chcemy, tylko naszych dzieci, ale życie minie i kiedyś je wszystkie spotkamy.
Utulisz te swoje szkraby i tak już będzie zawsze. Pozostaje ci tylko miec nadzieję, ze starczy ci rąk, zeby je wszystkie przytulic na raz
i ufać, ze tez tu na ziemi będzie ci dane być matką
 
Dzięki , ale i tak panikuje....ja nie chcę żadnej diety...mnie jest dobrze tak jak jest....
:wściekła/y:brrrrrrrrrrr.....no dobra nie czytam juz nic...a wizyta w poniedziałek....to się wyjaśni wszystko ;)
 
NIe strasz jankesowa!... Przeciez to z kazdym dniem grubsze sie robi, a maly to juz dawno nie jest.:-D
Karolcia spokojnie - jakby cos to te diety tez nie sa straszne. Do wizyty wytrzymasz a nie szukaj po necie ba znow sie glupot naczytasz i bedzie nerwowo.
Ssabrinaa, mnie tam rybka kiedy wylezie, byle wylazl calo i zdrowo. Mam juz dosc bycia ciezarowka, ale jak mu tam lepiej to niech sobie siedzi. Predzej czy pozniej wyjdzie.
 
Ostatnia edycja:
ok...mam stresa...a jak jest stres...to walę do Was po pomoc...

odebrałam dziś wyniki badań....i krwinki białe troszkę ponad normę....mam 11 a norma do 10
krwinki czerwone troszkę obniżone, ale nieznacznie..

no i jestem po krzywej cukrowej i mam doła bo nie umiem tego zinterpretować...
na czczo 90
po 2 godzinach po wypiciu 75 glukozy 160....
oszaleje ze strachu......
co to znaczy, że mam tą cholerną cukrzycę?
boje się...
a te cholerne krwinki białe co mogą oznaczać.....już się naczytałam o infekcjach...zagrażających ciąży....RATUNKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
parametry krwi jak na ciążę masz dobre.
Jeśli czerwone spadają to białe muszą urosnąć .
Organizm dąży do wyrównania i jest git.
Krzywa cukrowa trochę podwyższona i ja bym powtórzyła .
Zastanów się czy dzień wcześniej nie jadłaś owoców typu winogrona lub nie piłaś soków owocowych ,bo one skutecznie i na długo podnoszą cukier.
W razie czego czeka Cię po prostu dieta i tyle .


Zobacz załącznik 422296Dziewczyny to mój Kajtuś <24.12.2011> g.9.58
Walczcie o swoje cuda bo naprawdę warto.
śliczny .Jeszcze raz gratuluję

Asia1987 - super Kajtek! :tak:
Karolcia81 - inne są tabele dla ciężarnych, krwinki masz ok. Cukrzycę masz wysoką, więc albo skieruje Cię jeszcze raz na badania albo będziesz na diecie i bez paniki.


Mam wyniki progesterony - - - > 19,52! Jest dobrze, prawda? Z Adą w podobnym czasie miałam 13 z hakiem. Nie będę siać paniki i będę dzwonić do doktorka normalnie w sobotę do gabinetu. Albo wyskrobię maila jeszcze na wszelki wypadek. :dry:
Ładny jest !!!
Ja miałam coś powyżej 14 i było git.

Na jakim
Watku mam
Pisac zeby nie zasmucac oczekujacych i nie siac wokol paniki?
Przepraszam zafasolkowane!
Proponuję Ciążę po poronieniu .
Trzymaj się .tulę ...
 
Moj ptogesteron byl ponad 34 w dniu oczekiwanej miesiaczki a mimo to dostalam tabletki progesteron do brania dwa razy dziennie.... nie
Znam sie na tym . Tylko mowie jak moja pani doktor od invitro zrobila...
 
Lilijanna - ha! doczytałam...witaj wśród nas...wielkie gratulacje!!!!!!


Dziewczyny...ja to wogóle jestem pies na słodycze....i jakoś szczególnie dzień przed badaniem ich nie ograniczałam....po prostu jak mam ochote to sięgam po batona, czekoladę, kawałek ciasta...
oj...byle do wizyty....


martynko - tak mi przykro....kurcze...nie moge w to uwierzyć.....
słuchaj, a tak woli dorady...to jak się zorientowałaś, ze to sa wody? pytam bo jak w nocy wstaje siku to czasami mi po udach cieknie i sama nie wiem czy to śluz, mocz, czy coś innego....
 
reklama
Emy- Pieknie to napisalas! Dziekuje!
Nienwiem co to bylo poszlam do toalety usiadlam i nic nie robilam moze male siusiu i nagle zobaczylam cos czerwonego myslalam ze to glowka dziecka ale zanim zdarzylam zaczaic to te cos wyladowalo daleko w kiblu... Bralam zastrzyki - heparyne - na rozzedzenie krwi- usg mialam robione co tydzien-przez kilku ginow- ostatnie we czwartek- czy mogliby tego niezauwazyc?? Dodam ze w szpitalu
bylo bardzo duzo krwo takich wielkich skrzepow, wiekszych nisz fasolka bo nawet nie wiadomo bylo kiedy ona wyszla , a lozysko rodzilam przez ponad godzine po fasolce bo noe chcialo sie odkleic- ciedzialo jak kamien bo czulam przez brzuch taki twardy ty nad lonem zaraz- czy to od tych zastrzykow bylam taka ukrwiona czy jak?
Sory za detale alr licze na wasze doswiadczenia i opinie...
 
Do góry