reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wieści od cieżarówek

agala sliczna ta twoja ksiezniczka :-)
ja z karmieniem mam to samo tez by jadla co chwile
i w dzien slodko spi a przychodzi wieczor to robi masakre ale wprowadzilam smoczek bo jej ssanie sie wlaczylo i przespala nawet jedno karmienie wiec moze sprobuj dac jej smoczka ale tylko na noc
klaczku a jak tam sytuacja porodowa rozwija sie juz powoli czy cisza narazie?
agacina suwak mknie do przodu juz niedlugo twoja kolej
poroniona ewelinak a jak u was spakowane juz torby ?
as ilonka no no wy juz tez ladnie macie polowa prawie za wami
 
reklama
Witam dziewczyny my po wizycie z dzidzia wszystko dobrzemamy juz 21 tydzien
wczoraj mialam robione usg szyjki szyjka ma 32mm jest zamknieta lekarz mowi ze jest w normie ale na nastepnej wizycie musimy ja sprawdzic bo 2 zabiegi dały znac lekarz mnie uspokaja ze wszystko dobrze ale wiecie ja juz sie martwie
 
Kasiu, sprawy porodowe zachowuja sie dziwnie.
Wczoraj "wyklula sie" ostra jazda i poszlo mi po nerwach. Chyba w efekcie, w nocy myslalam ze sie zaczal porod - skurcze silne, co kilka minut, seriami trwajacymi godzine i dluzej, potem troche spokoju i od nowa. Uspokoilo sie nad ranem. Kurcze, mam juz dosc lazenia w ciazy. W dodatku obudzilam sie z prawa reka tak spuchnieta, ze nie moglam zamknac piesci. Pomiar cisnienia -143/85. Pognalam do poloznej. Wiem, mam schize, ale mialam juz w ciazy gestoze... Okazalo sie ze bialkomoczu nie ma, wiec chyba zbieg okolicznosci - puchniemy sobie a muzom, a cisnienie mogl podniesc wczorajszy stres. Jeszcze troszke, jeszcze ciut...
 
agala sliczna ta twoja ksiezniczka :-)
ja z karmieniem mam to samo tez by jadla co chwile
i w dzien slodko spi a przychodzi wieczor to robi masakre ale wprowadzilam smoczek bo jej ssanie sie wlaczylo i przespala nawet jedno karmienie wiec moze sprobuj dac jej smoczka ale tylko na noc
klaczku a jak tam sytuacja porodowa rozwija sie juz powoli czy cisza narazie?
agacina suwak mknie do przodu juz niedlugo twoja kolej
poroniona ewelinak a jak u was spakowane juz torby ?
as ilonka no no wy juz tez ladnie macie polowa prawie za wami
taaa połowa za i połowa przed :-D:-D:-D:-D:-D

Witam dziewczyny my po wizycie z dzidzia wszystko dobrzemamy juz 21 tydzien
wczoraj mialam robione usg szyjki szyjka ma 32mm jest zamknieta lekarz mowi ze jest w normie ale na nastepnej wizycie musimy ja sprawdzic bo 2 zabiegi dały znac lekarz mnie uspokaja ze wszystko dobrze ale wiecie ja juz sie martwie
Jeszcze raz gratuluję chłopaka !!!!

Kasiu, sprawy porodowe zachowuja sie dziwnie.
Wczoraj "wyklula sie" ostra jazda i poszlo mi po nerwach. Chyba w efekcie, w nocy myslalam ze sie zaczal porod - skurcze silne, co kilka minut, seriami trwajacymi godzine i dluzej, potem troche spokoju i od nowa. Uspokoilo sie nad ranem. Kurcze, mam juz dosc lazenia w ciazy. W dodatku obudzilam sie z prawa reka tak spuchnieta, ze nie moglam zamknac piesci. Pomiar cisnienia -143/85. Pognalam do poloznej. Wiem, mam schize, ale mialam juz w ciazy gestoze... Okazalo sie ze bialkomoczu nie ma, wiec chyba zbieg okolicznosci - puchniemy sobie a muzom, a cisnienie mogl podniesc wczorajszy stres. Jeszcze troszke, jeszcze ciut...
czyli to nie gestoza ,bo białko w moczu by było.
Opuchnięcia na końcówce są raczej normalne ,więc też bym się tym zbytnio nie przejmowała ,a ciśnienie też tylko trochę podwyższone ,więc dla mnie jeszcze luuuziiikkk
ale coraz bliżej do godziny 000000......:-D:-D:-D:-D:-D
 
W szpitalu stwierdzili jakies bialko w moczu, wiec dostalam lekkiego szala jak zobaczylam cisnienie i te spuchnieta jak bania reke. Poki nogi sobie puchna, to jeszcze, choc powinny na rano byc normalniejsze a nie chca, ale dlon mialam rano taka, ze nie zacisnelam. POducha, z piekna, niemowleca faldka w nadgarstku, doleczkami gdzie trzeba i w ogole a la tlusciutki dzidzius. Ale skoro dzis nie ma Swietej Trojcy od Gestozy to mi luzik.:-D
 
a_gala cudna córcia!!
kłaczku ja też nie chcę siać paniki, ale jak leżałam w szpitalu to 3 babki miały natychmiastowe cesarki z takimi parametrami jak ty ( i to jedna w 36 tygodniu). Ważna jest kontrola tętna płodu kilka razy dziennie co by za niskie nie było no i ciśnienia. Nie powinno przekraczać 140/90.
 
Anetha - super wizyta.
Kłaczek - Vjolka walczy mocno z ciśnieniem i puchnięciem nóg, ma zwiększoną dawkę leków, jak ciśnienie nie poleci w dół to lądują w szpitalu, bo może grozić zatruciem ciąży lub wczesnym porodem, więc pilnuj się Ty też!
 
a_gala jeszcze raz gratuluje Ci kochana a coreczka sliczna,laleczka :-)
klaczku trzymam kciuki co by wszystko poszlo po Twojej mysli i zebyscie juz niedlugo trzymali w ramionach Karolka ;-)
 
reklama
Anetha - super!....buziaki...

Dziewczyny...potem Was doczytam....bo dopiero dziś wrócilismy ze świątecznego wyjazdu i padam na pyszczek....

Mały bardzo ruchliwy....cały czas mnie szturcha....mój kochany....wie, że tym uspokaja mamusie.....

Buziaki....dla Was wszystkich....
 
Do góry